Wzrost przychodów, celebryci w branży, Twitch coraz popularniejszy. Rok 2021 w polskim gamedevie
Fot. Pixabay.com470 producentów i wydawców gier, przychody sięgające 4,5 mld zł, ponad 600 premier - tak wygląda rodzima branża gamingowa według autorów raportu The Game Industry of Poland 2021. - Zatrudnienie w sektorze rośnie o ponad 24 proc. z roku na rok, a ponieważ 1/4 branży to kobiety, Polska jest pod względem ich zatrudnienia światowym liderem, lepszym wynikiem może poszczycić się jedynie Wielka Brytania - przekonuje we wstępie do raportu premier Mateusz Morawiecki.
Trudno wskazać branżę, która rozwijałaby się równie dynamicznie, również w aspekcie biznesowym. Co wydarzyło się w polskim gamedevie w 2021 roku?
Znani inwestują w gaming
Biznesowe możliwości gamingu dostrzegają również celebryci. W marcu poinformowano, że jednym z inwestorów Polskiej Ligi Esportowej - obok m.in. Marcina Gortata - został Dawid Podsiadło. - Na podobnym poziomie kocham muzykę, film i gry wideo. Wszystko to się ze sobą przenika i łączy - i bez choćby jednego z tych elementów, inne nie byłyby wystarczająco dobre - stwierdził wówczas popularny wokalista.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Robert Lewandowski kontynuuje swoje inwestycje w branżę gamingową. Niedawno został zaprezentowany pierwszy zwiastun gry "Football Coach: The Game" - managera piłkarskiego, którego współtwórcą jest właśnie najlepszy piłkarz świata. Zgodnie z ideą piłkarza Bayernu, gracz, jak w grze RPG, ma do wyboru różne klasy menadżerów. Każda z klas posiada własny charakter, który w wieloraki sposób wpływa na rozgrywkę, dokładnie tak, jak wybór klasy w grze RPG determinuje sposób grania. Inna będzie kariera szkoleniowcem modelowanym na nowej fali trenerów, nie odpuszczających żadnego aspektu analitycznego, taktycznego. Inna będzie piłkarską legendą posiadającą naturalną charyzmę, inna trenerem, który ma przeszłość na trybunach.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ. Już niebawem na łamach mycompanypolska.pl ukaże się wywiad z Rafałem Cymermanem, prezesem spółki RL9 SportGames.
T-Bull S.A. oraz GG Bay, gamingowa organizacja grupy EKIPA HOLDING zaprezentowali efekt kooperacji, którym jest gra mobilna My Dino Friend już teraz dostępna w sklepach z aplikacjami mobilnymi. - My Dino Friend to dla nas wyjątkowy projekt, przy którym pracował kolektyw kreatywnych, otwartych i zaangażowanych twórców. W rezultacie stworzyliśmy grę, która dotrze do szerokiego grona odbiorców i nie możemy doczekać się jej odbioru – mówił Damian Fijałkowski, Prezes Zarządu T-Bull S.A.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Celebryci biorą udział także w promocji poszczególnych tytułów. W kampanii marketingowej zapowiadającej Prison Simulator - autorskiej produkcji studia Baked Games - wzięli udział aktorzy znani z filmów Patryka Vegi: Michał Waleszczyński oraz Michał "Jaglak" Karmowski. Dzięki tej współpracy mogliśmy przenieść sceny z gry do realnego świata, by jeszcze lepiej pokazać graczom więzienną rzeczywistość. Liczymy, że materiał spodoba się odbiorcom i wpłynie na duże zainteresowanie Prison Simulator – tłumaczył Przemysław Bieniek, prezes zarządu Baked Games S.A.
Choć Prison Simulator nie ukazał się tak dużym sukcesem sprzedażowym jak zakładano, tytuł będzie nadal rozwijany. Już teraz zapowiedziano, że gra zostanie udostępniona również na konsole Sony i Microsoftu, a także platformy VR.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Co słychać u największych?
Choć 2020 rok - głównie za sprawą jego końcówki i nieudanej premiery Cyberpunka 2077 - nie będzie dobrze wspominany przez CD Projekt, w ostatnich miesiącach studio wróciło na właściwe tory. W marcu 2021 roku gigant podpisał list intencyjny z Digital Scapes określający warunki, na jakich nabędzie studio deweloperskie z Vancouver. Obie firmy ściśle współpracują ze sobą od 2018 r.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Ale to nie koniec akwizycji CD Projekt. W minionych miesiącach do Grupy Kapitałowej CD Projekt dołączyło także studio deweloperskie The Molasses Flood, a więc podmiot założony w 2014 roku przez weteranów branży gier pracujących m.in. przy Bioshock, Halo czy Guitar Hero. – Załoga The Molasses Flood to ambitny i doświadczony zespół, który stawia na jakość i posiada technologiczny know-how. Jestem przekonany, że wniosą do firmy dużo talentu, ambicji i determinacji - komentował Adam Kiciński, prezes zarządu CD Projekt.
Lepsze nastroje towarzyszą również Cyberpunkowi. Produkcja otrzymała dwie nominacje do nagród The Game Awards - w kategorii Najlepsza muzyka i ścieżka dźwiękowa, a także Najlepsza gra. Ostatecznie tytuł nie zgarnął żadnej statuetki - przegrał z Tales of Arise i Nier Replicant - ale już same nominacje należy rozpatrywać jako sukces.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Jeśli chodzi o wyniki finansowe, to w III kwartale 2021 roku Grupa CD Projekt wypracowała 144 mln zł przychodów, o blisko 40 proc. więcej niż przed rokiem. Skonsolidowany zysk netto był niższy niż w analogicznym okresie 2020 roku i wyniósł 16 mln zł - na spadek zysku wpłynęły przede wszystkim koszty związane z serwisowaniem Cyberpunka oraz pracami badawczymi nad nowymi projektami znajdującymi się na wczesnym etapie produkcji. – Intensywnie pracujemy nad wersją Cyberpunka na najnowszą generację konsol, której wydanie planujemy w I kwartale 2022 r. wraz z kolejną aktualizacją gry na wszystkie platformy. Postępują również prace nad next-genową wersją Wiedźmina 3 oraz dodatkiem do Cyberpunka - zapowiada Adam Kiciński.
Początek 2021 roku nie był z kolei udany dla Techlandu. Opiniotwórczy serwis The Gamer opublikował obszerny artykuł, w którym dziennikarze sugerowali, że Paweł Marchewka - CEO studia - źle zarządza firmą. Jak czytaliśmy w materiale The Gamer, przedsiębiorca wręcz obsesyjnie wymusza na pracownikach, by ci porównywali swoje pomysły i rozwiązania z tymi, które zastosowano w konkurencyjnych studiach, a każdy pomysł musi zostać zaakceptowany przez szefostwo, które często lubi zmieniać zdanie.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Natomiast do przodu ruszyły prace nad Dying Light 2 - kontynuacją najpopularniejszego tytułu wrocławskiego studia. Techland nie tylko zaprezentował zwiastun produkcji, ale potwierdził również datę premiery, którą zaplanowano na 4 lutego 2022 roku.
Startupy skupione wokół gamingu
Wiele ciekawego wydarzyło się w podmiotach skupionych wokół gamingu. Bardzo dynamicznie rozwija się inStreamly - niespełna dwuletni startup z branży e-sportowej, łączący streamerów z potencjalnymi reklamodawcami. W kwietniu 2021 roku inicjatywa zebrała blisko 5 mln zł w kolejnej rundzie finansowania, w której wzięły udział fundusze Supernode Global, Colopl Next oraz PKO VC. - Skupiamy się na rozszerzeniu oferty o kolejne interaktywności. Drugim ważnym celem jest ekspansja międzynarodowa. Już teraz pracujemy w Skandynawii, Niemczech, Francji, Indiach, Stanach i we Włoszech, ale oczywiście chcemy więcej. Mocno skupiamy się zwłaszcza na rynku amerykańskim - zapowiada Wiktoria Wójcik, współzałożycielka inStreamly.
Wywiad ze startuperką możecie przeczytać TUTAJ.
W listopadzie 2021 roku RemoteMyApp, szczeciński startup dostarczający technologię i usługi do streamingu gier z chmury międzynarodowym korporacjom, sam stał się własnością globalnego gracza – spółkę kupiła firma Intel Corporation. - Wspieranie RemoteMyApp w budowaniu usługi, która jest ważnym składnikiem tego ekosystemu, to był prawdziwy przywilej. Cieszymy się, że będziemy mogli kontynuować tą przygodę wspólnie z Intel – tłumaczył Simon Seefeldt, członek zarządu i dyrektor operacyjny w spółce.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
StreamCards to startup rewolucjonizujący interakcję widzów z transmisjami esportowymi. Spółka ma wsparcie venture buildingowe funduszu Tar Heel Capital Pathfinder i pozyskała ponad 2 mln złotych od zewnętrznych inwestorów. Flagowym produktem StreamCards jest gra karciana działająca w środowisku Twitcha, najpopularniejszej na świecie platformy live streamingowej. Gra ma formę tzw. Twitch extension, tj. nakładki na transmisje zawodów esportowych, która dostępna jest bezpośrednio po włączeniu streamu organizatora turnieju i nie wymaga żadnych dodatkowych działań ze strony widza. StreamCards umożliwia interakcję z oglądanymi na żywo rozgrywkami poprzez zagrywanie kart powiązanych z bieżącymi wydarzeniami. Widzowie rywalizują bezpośrednio pomiędzy sobą, otrzymując punkty za prawidłowe wytypowanie zdarzeń nadchodzących w głównej grze.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Sam Twitch również zanotował wzrost popularności w naszym kraju. Kilka miesięcy temu Katarzyna "Kasix" Paciorek - jedna z najpopularniejszych streamerek w Polsce - zebrała podczas transmisji na Twitchu ponad 14 tys. zł. Media szybko okrzyknęły ją Królową Polskiego Twitcha. - Byłam w ciężkim szoku, rozpłakałam się ze wzruszenia. Już podczas transmisji powiedziałam, że nie mogę przyjąć tak dużej kwoty, dlatego część pieniędzy przekazałam na akcje charytatywne. A tym, którzy wpłacili najwięcej, wyszyłam koce z nickami. Taka forma nagrody - opisywała Kasix.
Wywiad ze streamerką możecie przeczytać TUTAJ.
Symulatory naszym dobrem narowodym
Głównym tematem styczniowego numeru My Company Polska są gry symulacyjne projektowane przez rodzime studia. Tego typu produkcji nie tylko jest coraz więcej - są również bardzo chętnie kupowane. Dla przykładu - koszty wyprodukowania Gas Station Simulator (450 tys. zł) zwróciły się po 90 minutach od startu sprzedaży.
Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
Green Hell - symulator przetrwania w amazońskiej dżungli stworzony przez Creepy Jar - stał się jedną z najlepiej sprzedających się polskich gier w historii. Studio we wrześniu 2021 poinformowało, że łączna sprzedaż produkcji przekroczyła 2,5 mln egzemplarzy.
Analiza polskiego rynku gier symulacyjnych jest dostępna TUTAJ. Zachęcamy również do lektury wywiadów, jakie przeprowadziliśmy z przedstawicielami studiów, zajmujących się przede wszystkim symulacjami:
Wywiad z Łukaszem Dębskim, cofounderem i CEO Big Cheese Studio
Wywiad z Joanną Tynor, CEO DRAGO entertainment
Wywiad z Jackiem Wyszyńskim, prezesem Pyramid Games
Wywiad z Julią Leszczyńską, prezeską SimFabric
Co jeszcze się wydarzyło?
W listopadzie 2021 roku studio All in! Games świętowało trzecią rocznicę powstania. Przez ten czas spółka wydała tytuły o łącznym budżecie ponad 50 mln zł. Dziś firma ma na koncie 17 tytułów, drugie tyle stanowią dodatki DLC. Zespół All in! Games liczy już ok. 100 osób i w jego skład wchodzą nie tylko eksperci z Polski, ale też Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, USA, Litwy, czy też Włoch. Specjalizują się oni w wydawaniu gier w 9 kanałach dystrybucji digitalowej i 2 fizycznej, a prowadzone przez nich tytuły zdobyły już kilkanaście nagród. Wśród nich jest m.in. Najlepsza Polska Gra 2020 dla Ghostrunnera. - Przed nami kilka nowych wyzwań. Wdrażamy już naszą nową strategię, rozbudowujemy zespół i Grupę Kapitałową All in! Games – zapowiada Piotr Żygadło, prezes zarządu All in! Games.
W pierwszych trzech kwartałach 2021 roku spółka wypracowała ponad 42 mln zł przychodów.
---
We wrześniu 2021 roku rodzime produkcje zawładnęły Steamem. Na liście największych premier miesiąca znalazły się wówczas Timberborn, Gas Station Simulator, Medieval Dynasty oraz darmowy Dagon, którego w ciągu 72 godzin ściągnięto aż 250 tys. razy. Polskie gry znalazły się w zestawieniu wśród takich hitów jak Final Fantasy IV, NBA2K22, Tales of Arise czy Deathloop.
---
W styczniu 2021 roku informowaliśmy, że Spółka GTEM, wydawca m.in. magazynu CD-Action, zamierza zadebiutować na NewConnect. - Spółka GTEM intensyfikuje swoje działania związane z wejściem na parkiet Newconnect. Do końca lutego zamykamy cały proces przydzielania akcji i stajecie się pełnoprawnymi akcjonariuszami spółki GTEM S.A. W tym celu podpisaliśmy umowę z Domem Maklerski PKO BP S.A., który będzie prowadzić rejestr akcjonariuszy - zapowiadała wówczas na wewnętrznej grupie udziałowców spółki prezes Lidia Ukleja.
Jednocześnie CD-Action zaprezentowało m.in. nową stronę internetową, w planach jest dalszy rozwój marki. Wywiad z Dawidem Bojarskim, redaktorem naczelnym CD-Action, możecie przeczytać TUTAJ.
Oczywiście w jednej publikacji trudno byłoby zebrać wszystkie ważne informacje z ostatnich miesięcy - na rynku ukazało się wiele gier (nie zawsze udanych), w samej branży również się działo, chociażby w związku z działaniami na giełdzie. Wierzymy, że nadchodzący rok w polskim gamingu będzie równie ciekawy - o wszystkich ważnych zjawiskach będziemy informować na łamach mycompanypolska.pl!