Sztuczna inteligencja może zmienić wynagrodzenia w firmach

AI wpłynie na wypłaty? / Fot. Possessed Photograph
AI wpłynie na wypłaty? / Fot. Possessed Photography, Unsplash.com
Wszyscy mówią o tym, jak sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy. Ale są też badania, które sugerują, że może to samo zrobić z tym, jak firmy płacą swoim pracownikom.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda i Massachusetts Institute of Technology (MIT) przetestowali wpływ generatywnej AI - algorytmu, który może np. tworzyć teksty na podstawie poleceń, czyli tak jak popularny ChatGPT - w firmie programistycznej z listy Fortune 500, która ma 5000 specjalistów ds. obsługi klienta. 

Przeszkolili narzędzie, korzystając z wcześniejszych czatów z klientami, aby nauczyć je dobierać taki język, który uspokoi zirytowanych klientów, a także jaką dokumentację techniczną dobierać w różnych sytuacjach. 

Zobacz: Jak zarabiać w młodym wieku

Okazało się, że dostęp do AI ma duże znaczenie

Najmniej wykwalifikowani pracownicy firmy stali się o 35% szybsi dzięki temu narzędziu. Naukowcy sądzą, że dzieje się tak dlatego, że sztuczna inteligencja zasadniczo przekazywała wiedzę najlepszych pracowników mniej doświadczonym kolegom poprzez automatycznie generowane zalecane odpowiedzi.

Tymczasem najlepsi, najbardziej doświadczeni specjaliści nie wyciągnęli zbyt wiele korzyści z narzędzia. Głównie dlatego, że ich odpowiedzi i procesy były już na najwyższym poziomie. Co niepokojące, agentów AI często nie dało się odróżnić od najlepszych specjalistów ds. obsługi klienta.

Czy AI wpłynie na wynagrodzenia?

Badacze doszli do wniosku, że może nadejść czas, kiedy firmy będą musiały wynagradzać najlepszych pracowników za ich wkład w rozwój narzędzi AI, a nie tylko za uzyskiwane wyniki, które ostatecznie nie będą się znacząco róznić od tych, które uzyskują mniej doświadczeni koledzy, ale wspierający się sztuczną inteligencją. 

- Kluczowy specjalista może obecnie znacznie odmienić całą organizację - powiedział prof. Erik Brynjolfsson ze Stanfordu, sugerując że AI niejako "sklonuje" najlepsze praktyki takiego pracownika i udostępni je innym. - Jego umiejętności będą wzmacniane i mnożone w całej firmie - dodał. 

Najlepsi pracownicy powinni więc otrzymywać odpowiednie premie za szkolenia algorytmów. Ale, jak zauważają naukowcy, istnieje oczywiście ryzyko, że pracodawcy nie posłuchają ich rady. Albo nawet dojdzie do sytuacji, że po "przeszkoleniu" algorytmów dany pracownik zostanie zwolniony. 

Sprawdź: Bon turystyczny - lista

Dodatkowo, jeśli sztuczna inteligencja wyrówna wydajność w zespole i mało doświadczony pracownik będzie tak samo wydajny jak ten z dużym doświadczeniem, niektórzy prezesi mogą odpowiednio spłaszczyć skalę płac. Dlaczego płacić komuś więcej za te same efekty, prawda? Firmy potencjalnie zaoszczędziłyby wtedy na kosztach, ale ryzykowałyby również utratę najlepszych fachowców, którzy nie mogliby liczyć na zasłużone rekompensaty za rzeczywistą wartość ich wkładu. 

Eksperci radzą, że pracodawcy powinni zacząć myśleć o implikacjach płacowych spowodowanych AI, np. o tym, czym jest i ile wart jest tzw. transfer wiedzy od najlepszych i najzdolniejszych specjalistów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ