Polsko-niemiecki startup uruchomił właśnie copilota AI dla menedżerów, a w ostaniej rundzie zgarnął prawie 19 mln dolarów

KYP.ai w 2024 r. zanotował wzrost przychodów o ponad 250 proc. do poziomu kilkudziesięciu mln zł. W 2025 r. spółka zakłada trzycyfrowe wzrosty i dalszą trajektorię rozwoju do poziomu unicorna.

Software KYP.ai został zintegrowany z OpenAI i testuje integrację z DeepSeek. Platforma pozwala zwiększyć efektywność zespołów w korporacjach o średnio 32 proc. Korzystają z niego już tysiące pracowników takich potentatów jak np. Coca-Cola, Colgate-Palmolive, DHL oraz Qatar Airways.

Co dokładnie robi KYP.ai

Autorska platforma spółki za pomocą AI analizuje potężne zbiory rozproszonych danych - to miliardy tzw. punktów danych miesięcznie. Następnie system - w trybie copilota - wprost rekomenduje menedżerom organizacji, w jaki sposób mogą one zwiększyć rezultaty i produktywność swoich zespołów, wydajność procesów oraz technologii. Na tej fali KYP.ai w ostatnich kwartałach urósł kilkukrotnie, zdobywając kontrakty w światowych centralach takich firm jak DHL, Arvato, Coca-Cola, Colgate-Palmolive, Hollard czy Olam International. Najnowsze biznesowe sukcesy KYP.ai to partnerstwo z SAP i kooperacja z Qatar Airways oraz sektorem bankowości w USA. Spółka założona i kierowana m.in. przez Adama Bujaka, Mirosława Barteckiego i Franka Scheuble szybko rozwija się na nowych rynkach, głównie w USA, Azji (m.in. Chiny, Indie i Singapur) oraz w Australii. Firma ma też pierwsze wdrożenia swojej technologii w dużych organizacjach w Polsce, korzysta z niej m.in. właściciel sieci Castorama oraz Rockwell Automation, gdzie z rozwiązań KYP korzysta już kilka tysięcy pracowników.

– Tylko w ostatnich 12 miesiącach globalnie pozyskaliśmy ponad 40 tys. nowych użytkowników - w tym pracowników kilku wielkich korporacji z całego świata. Uruchomiliśmy w komercyjnej wersji naszą nową platformę zintegrowaną z zasobami OpenAI (z pierwszymi klientami w USA i Azji). To, czym wygrywamy kolejne kontrakty, także w Polsce, to twarde liczby wskazujące poprawę kluczowych wskaźników biznesowych i efektywności raportowane przez naszych klientów. Partnerstwo z SAP przyspiesza naszą globalną ekspansję wśród użytkowników rozwiązań ERP tego giganta. Uwalniamy ukryty potencjał firm, a to przekłada się dla nich na potężne oszczędności. Dla najlepszych kooperacja z KYP.ai staje się przewagą konkurencyjną – podkreśla Adam Bujak, CEO KYP.ai, mającego biura w Berlinie, Tychach (m.in. zaplecze produktowe i IT) oraz w Nowym Jorku.

KYP.ai napędza automatyzację korporacji

Według najnowszych danych od samych korporacji, KYP.ai ma potężny wpływ na ich zyski. Przekłada się bowiem na 34-proc. wzrost automatyzacji procesów, 26-proc. optymalizację kosztów, 78-proc. poprawę standaryzacji procesów i 32-proc. wyższą efektywność zespołów oraz work-life balance.

– W tym roku celujemy w dalszy, trzycyfrowy wzrost przychodów. Dlaczego KYP.ai tak szybko zdobywa rynek? Jako byli, wieloletni pracownicy korporacji postanowiliśmy stworzyć platformę uwalniającą czas i możliwości pracowników. Tak by ułatwić im pracę i dać narzędzia do rozwoju, awansu, lepszego zarządzania czasem. To powoduje, że jesteśmy postrzegani jako ich sprzymierzeniec – mówi Mirosław Bartecki, CTO KYP.ai.

Recenzje od globalnych użytkowników-menedżerów korporacji korzystających z platformy KYP.ai są jednoznaczne: rozwiązanie rozwijane przez zespół polskich programistów dzięki integracji API z OpenAI pozwala w kilkanaście sekund wygenerować jednoznaczne rekomendacje oparte na prawdziwych, twardych danych. Dotychczas tego typu projekt oznaczał wielomiesięczny, kosztowny proces w który zaangażowany musiał być dedykowany zespół zewnętrznych doradców.

– To jest tektoniczna zmiana jakościowa dla odważnych liderów firm, zdającymi sobie sprawę z deficytów swoich organizacji. Wspierającymi się danymi a nie emocjami przy rozwiązywaniu problemów. Nasza platforma pomaga im więc w przejrzysty i szybki sposób zobaczyć, jak naprawdę funkcjonują ich biznesy. Jednocześnie dostają oni jednoznaczne rekomendacje usprawnienia procesów i automatyzacji. A dzięki temu, że dostają je szybko i w oparciu o wiarygodne dane, to nadawanie nowych kierunków dla korporacyjnych tankowców staje się ultraszybkie i dostępne od zaraz. To buduje sukces menedżerów a w efekcie i nasz – dodaje Adam Bujak.

Cel: Stany Zjednoczone i firmy z listy Fortunę 500

W 2025 r. KYP.ai stawia m.in. na ofensywę w USA, gdzie pozyskał do tej pory 10 dużych klientów. Polsko-niemiecki startup, nie zadowala się rentownością na poziomie operacyjnym. Spółka w najbliższych kwartałach chce przebić barierę miesięcznych, powtarzalnych przychodów z subskrypcji na poziomie ponad 5 mln zł i jest na dobrej drodze do pozyskania co najmniej kilku kolejnych klientów z listy Fortune 500 oraz utrzymania trajektorii wzrostu do poziomu unicorna z polskimi korzeniami.

– Mamy już w swoim portfolio ponad 35 firm płacących za minimum 500 subskrypcji dla swoich pracowników. Celujemy w kolejnych 50 takich firm w najbliższych kwartałach a amerykański rynek jest tu najbardziej obiecujący i priorytetowy. Stąd nasza nowa unikatowa na skalę światową platforma KYP.ai Concierge ma ambicje wyskalować się do poziomów jakie osiągnął w Stanach np. UIPath – mówi Mirosław Bartecki.