igor zalewski

zobacz inne tematy
Słuchawkowicze

Słuchawkowicze

Ostatnio denerwuje mnie coraz mniej rzeczy. Może to kwestia wieku i większej wyrozumiałości dla ludzkich słabości. Może efekt porzucenia przeze mnie mediów społecznościowych. Ale może – i raczej to bym obstawiał – jako społeczeństwo bardzo szybko się doskonalimy i coraz trudniej znaleźć coś, do czego można się przyczepić.

Kapłani pozycjonowania

Kapłani pozycjonowania

Niekiedy, a mówiąc między nami całkiem często, czuję się jak egipski rolnik z czasów Średniego Państwa. Taki, co to by chciał uczynić swoje życie nieco bardziej znośnym, ale kapłani wmawiali mu, że Ra albo Ozyrys mogą się na niego wkurzyć, więc nie powinien podskakiwać.

Świat to za dużo [FELIETON]

Świat to za dużo [FELIETON]

W dzisiejszych czasach podróżować jest niebywale łatwo, a dokumentować te podróże – jeszcze łatwiej. A internet tylko się nadstawia, by do niego wrzucać te relacje.

Kair. To w Egipcie

Kair. To w Egipcie

Miałem świadomość, że poprzeczka dołuje, ale ostatnio wydarzyło się coś, co jawnie dowodzi, że po prostu się urwała.

Igor Zalewski: Herosi i głupki

Igor Zalewski: Herosi i głupki

W szkole podstawowej miałem nauczyciela, którego uwielbiałem. Nie ja jeden. Cała klasa go uwielbiała. Był młody, brodaty i – co było absolutnym ewenementem – miał poczucie humoru.

Z pokolenia na pokolenie. Ostatnie słowo Igora Zalewskiego

Z pokolenia na pokolenie. Ostatnie słowo Igora Zalewskiego

Narzekanie starszych na młodszych jest prawdopodobnie tak stare jak język. Antropolodzy twierdzą, że nauczyliśmy się mówić po to, żeby plotkować. Utyskiwanie na smarkaczy też chyba podpada pod kategorię plotki. Zatem nie wstydźmy się obrabiać tyłka bliźnim – to czyni z nas homo sapiens.

Kawiarnia dla starców. Ostatnie słowo Zalewskiego [FELIETON]

Kawiarnia dla starców. Ostatnie słowo Zalewskiego [FELIETON]

Rzecz dzieje się w Wiedniu, ale nie jest to tekst podróżniczy. Pojechałem tam z dorosłą córką (kiedy to się stało?) i nastoletnim synem. Zwiedzaliśmy muzea, chodziliśmy po jarmarkach świątecznych, jedliśmy sznycletak naprawdę nie wiedzieć czemu dwa razy byliśmy w greckich knajpach i odwiedzaliśmy kawiarnie.

The End [FELIETON]

The End [FELIETON]

To nie był szczególnie długi związek. Do srebrnych godów nie dotrwaliśmy. Ale w dzisiejszych czasach 12 lat to jednak niezłe osiągnięcie. Przy czym ostatnie miesiące to już była równia pochyła. No i wreszcie to się stało. Wywaliłem Facebook z telefonu.

A jednak Arystofanes. Ostatnie słowo Zalewskiego

A jednak Arystofanes. Ostatnie słowo Zalewskiego

W telewizji Polsat leci właśnie ostatni sezon serialu „Świat według Kiepskich”. Kiedy Kiepscy startowali w 1999 r., budzili ogromne kontrowersje. Serial był atakowany, choć strona bierna w tym zdaniu jest sprytnym kamuflażem. Bo ja też go atakowałem. I zdecydowanie nie miałem racji.

Uśmiech proszę. Ostatnie słowo Zalewskiego

Uśmiech proszę. Ostatnie słowo Zalewskiego

Jest w Rumunii taka wioska szeklerska, która nazywa się Rimetea. To znaczy tak się nazywa po rumuńsku. Po węgiersku nazywa się Torockó. Rimetea – przynajmniej dla mnie – brzmi ładnej.

Memento techno. Ostatnie słowo Zalewskiego

Memento techno. Ostatnie słowo Zalewskiego

Z synem wybrałem się na weekend do Edynburga. W hotelu postanowiłem zaimponować młodemu i nauczyć go, jak się korzysta z brytyjskich gniazdek, nie mając brytyjskich wtyczek. A wiadomo, że dla każdego młodziaka naładowany smartfon to podstawa.

Dorosły to duże dziecko

Dorosły to duże dziecko

Kilka dni temu brałem udział w szkoleniu. W naszej fundacji pojawił się specjalista od komunikacji w zespole. Warsztat miał być solidny, kilkugodzinny. Wspominam go miło, bo dawno nie wysłuchałem tylu miłych słów na swój temat (ach, te wspólne szkolenia z szefem, kiedy musisz mu szczerze powiedzieć, co o nim myślisz), ale przede wszystkim dlatego, że dobrze mi poszło.

Dualizm staruszkowo-ławeczkowy [FELIETON]

Dualizm staruszkowo-ławeczkowy [FELIETON]

Od ponad roku mam psa. Od kilku miesięcy – wielkiego psa. To malamut, który wyrósł na solidnego cielaka. Jest srebrno-czarny, podobny do wilka i naprawdę piękny. W dodatku jedno oko ma niebieskie, drugie brązowe. Przyciąga uwagę. Niektórzy ludzie ostrożnie obchodzą go z daleka i ja ich rozumiem, bo nie wiedzą, że jest łagodny jak owieczka. Inni – wręcz przeciwnie.

Lista lokatorów

Lista lokatorów

Jakiś czas temu na drzwiach naszej klatki schodowej zawisła klepsydra. Zmarła kobieta. Dość młoda. Ledwie 36 lat. Jej nazwisko nic nam nie mówiło. Nie mieliśmy pojęcia o kogo chodzi.

Słodki rejwach [FELIETON]

Słodki rejwach [FELIETON]

Od dawna marzyłem, żeby chociaż przez chwilę pożyć we włoskim miasteczku. Takim odwiecznym, z katedrą i wąskimi uliczkami, przy których parkują stare fiaty 500. No i po wakacjach postanowiłem trochę odpocząć od rodziny. Kupiłem bilet do Bari, wypożyczyłem samochód i ruszyłem w głąb Apulii, która – tak na marginesie – okazała się potwornie zaśmiecona.

Pułapki komunikacji [FELIETON]

Pułapki komunikacji [FELIETON]

Może widzieliście taki wiekowy już film z młodym Tomem Hanksem. Grany przez niego bohater w straszliwą ulewę uparł się, że wyjdzie z psem. Wyszedł, od razu skierował swe kroki do budki telefonicznej (tak, było kiedyś coś takiego) i zadzwonił do kochanki. Tyle że przez pomyłkę wykręcił numer do domu. Odebrała żona i wszystkiego się domyśliła.

Slalom gigant w upale [FELIETON]

Slalom gigant w upale [FELIETON]

Jest już po północy. Jutro – a właściwie dzisiaj – jadę na wakacje. Powinienem iść spać, ale nie mogę. Muszę napisać przed wyjazdem felieton. A żeby to jeden. I muszę zrobić jeszcze parę rzeczy, a całe mnóstwo już zrobiłem.

Od Rubensa do dziobaków [FELIETON]

Od Rubensa do dziobaków [FELIETON]

Kanony urody są zmienne. Wszyscy słyszeliśmy o rubensowskich kształtach, które unieśmiertelnił flamandzki malarz. Trudno stwierdzić, czy takie pulchne kobiety faktycznie wielbiono w XVII w., czy to tylko efekt indywidualnych fascynacji mistrza baroku. Raczej jednak to drugie, bo inaczej nie byłby faworytem koronowanych głów ówczesnej Europy.

Bufet na trawniku [FELIETON]

Bufet na trawniku [FELIETON]

Od czasu do czasu ekologiczno-celebryccy właściciele psów informują, że próbują uczynić ze swych czworonogów wegetarian. Inni ludzie, być może mniej postępowi lub ekologiczni, te próby wyśmiewają. Niesłusznie. Nie jestem doświadczonym psiarzem, mam swojego dopiero pół roku, ale przekonałem się już, że pies zeżre absolutnie wszystko. Warzywa również.

Nietrwałość [FELIETON]

Nietrwałość [FELIETON]

Dzisiejsze przedmioty psują się łatwo, a ponieważ ich naprawa zazwyczaj nie jest opłacalna, wymieniamy je na nowe. Czasem wymieniamy je na nowe nawet wtedy, gdy są sprawne.

Serduszka zamiast suszarek

Serduszka zamiast suszarek

Tradycyjny model zarządzania, polegający na darciu ryja i rzucaniu mięsem, kompletnie się nie sprawdza w dzisiejszych czasach. Młodzi pracownicy nie tylko płaczą albo się załamują, ale natychmiast rzucają robotę w cholerę i grożą pozwami o mobbing.

Więcej czasu!

Więcej czasu!

Uwaga! To nie będzie tekst o piłce nożnej, chociaż początkowo może na taki wyglądać. To jednak tylko pozory.

Bieda za rogiem

Bieda za rogiem

Szybko poszło. Jeszcze całkiem niedawno, bo w połowie września byłem atrakcją towarzyską. Znajomi dzwonili do mnie i pytali, jak to jest mieć covid. Nie znali nikogo innego, kto by przez to przechodził. W naszym kręgu byłem jedyny i wyjątkowy. Minęły dwa miesiące i po mojej wyjątkowości nie ma śladu.

Wieczna młodość

Wieczna młodość

Jakiś czas temu z lekkim niepokojem skonstatowałem, że podczas oglądania familijnych seriali utożsamiam się z… dziadkami. Ich punkt widzenia wydaje mi się najsensowniejszy, problemy – bliskie, teksty – najzabawniejsze, a działania – jedynie słuszne.

Fukuyama i rozwody - ciężkie czasy działają integrująco [KOMENTARZ]

Fukuyama i rozwody - ciężkie czasy działają integrująco [KOMENTARZ]

Po przełomie roku 1989 Francis Fukuyama napisał słynny esej „Koniec historii”. Postawił w nim odważną tezę, że po upadku komunizmu czeka nas bezprecedensowy triumf liberalnej demokracji, która opanuje cały świat. A tym samym zakończy historię w dotychczasowym wydaniu, rozumianą jako konflikt ideologii, narodów czy imperiów.