Nie malujmy trawy na zielono. Wywiad
fot. materiały prasowe
Marek Szymaniak: Zajmuje się pani pomaganiem firmom być lepszymi. Obserwuję polski rynek pracy i domyślam się, że ma pani bardzo dużo pracy. To sprzątanie takiej stajni Augiasza i syzyfowa praca?
Zyta Machnicka: Nie traktuję tego, jak sprzątania stajni Augiasza, ale roboty jest dużo. Wiele firm zmaga się z różnymi problemami, ale najcenniejsze jest to, że coraz więcej ich szefów chce zmieniać panujące tam środowisko na lepsze, dbać o pracowników i kandydatów.
Oczywiście część organizacji nadal działa w utartym przez lata modelu, w którym kandydaci do pracy przychodzą sami, a pracodawca nie musi się zbytnio wysilać, aby ich zdobyć. Nie musi też specjalnie dbać o zatrudnionych już w firmie ludzi. Jednak rynek pracy się zmienia, a oczekiwania kandydatów i pracowników rosną...
… a kiedy najlepsi zaczynają odchodzić do konkurencji firmy budzą się i chcą pani pomocy. Pomagając im wyjść na prostą, widzi pani, co mają na sumieniu. Jakie są największe grzechy pracodawców?
Prawie wszystkie firmy mają problem z komunikacją wewnętrzną. Bardzo często nie wiedzą, czym ta komunikacja wewnętrzna jest. Nie rozumieją, dlaczego ludzie nie chcą ich słuchać, dlaczego nie chcą angażować się w projekty, w końcu dlaczego odchodzą z organizacji. A komunikacja wewnętrzna to nic ponadto niż bycie w stałym kontakcie z...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 4/2020 (55) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.