"Kupuj Bitcoiny, nie trać spontaniczności!" Co polscy founderzy powiedzieliby sobie kilkuletnim? :-)

Dzień Dziecka w My Company Polska
Dzień Dziecka w My Company Polska
Dzień Dziecka! Na chwilę zapominamy o galopującej niczym koń na biegunach inflacji, excelowe tabelki chowamy razem z potworami do szafy, a biurko w korpo zamieniamy na trzepak. Zapytaliśmy polskich founderów o to, co powiedzieliby sobie kilkuletnim. Tak, wiemy, że za młodu zgredów niby się nie słucha, ale czasem naprawdę warto. Kto nie przeczyta, ten trąba!

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Agnieszka Bobrukiewicz

Christine Granville

Wspinasz się po drzewach, wciąż rozbijasz kolana, wszędzie Ciebie pełno, jesteś łobuziarą? Nie przejmuj się! Nie przestawaj wierzyć, że możesz wszystko, upadaj i wstawaj bez końca i pamiętaj, że nigdy nie musisz robić tego, co inni. Możesz mieć inne zdanie i zawsze iść w lewo - nawet jeśli wszyscy idą w prawo.

Karolina Borner

Vocaly

Powiedziałabym sobie dwie rzeczy!

Nigdy, przenigdy nie szukaj swojej tożsamości i poczucia własnej wartości na zewnątrz. Musisz zawsze pamiętać, kim jesteś oraz jaką masz wartość i być tego pewną najbardziej na świecie. Nikt za ciebie w ciebie nie uwierzy. Pamiętaj, że nic co zrobisz albo czego nie zrobisz, co ci ktoś powie albo nie powie, nie ma najmniejszego wpływu na twoją tożsamość i na to jak wielką masz wartość. Tylko z takim podejściem będziesz w stanie zrealizować marzenia, które już teraz kiełkują w twoim serduchu. I to zrealizować je z radością i satysfakcją, nie tracąc tej iskry w oczach.

Bierz sobie do serca słowa i opinie tylko tych ludzi, co do których masz pewność, że cię kochają, dobrze ci życzą, chcą dla ciebie tego co najlepsze. Do reszty słów podchodź bardzo selektywnie, biorąc pod uwagę tylko te, które faktycznie wnoszą coś dobrego, nawet jeśli są trudne do przyjęcia. Pozostałe opinie są nieistotne.

Tomasz Jabłoński

Tutlo

Uśmiechnij się i nie przejmuj złą oceną czy krytyką Pani nauczycielki! Nie musisz być najlepszy we wszystkim. Rób to, co lubisz. Pamiętaj, że jesteś wystarczająco dobry!

Adam Kądziela

NanoSci

Co powiedziałbym sobie kilkuletniemu? Odpowiedź poniżej:

Mateusz Kowalczyk

Foodsi

Gdybym mógł faktycznie zwrócić się do kilkuletniego siebie, myślę, że powiedziałbym: “Baw się dobrze, Mati!” Zabawa jest ważna na każdym etapie życia, kiedyś np. lubiłem przebierać się w Zorro. Zupełnie poważnie uważam, że skuteczne prowadzenie biznesu musi sprawiać frajdę. Nie da się osiągnąć sukcesu bez poświęcenia, a poświęcać się łatwiej, gdy kochamy to, co robimy.

Marcin Koziorowski

EcoBean

Mały Marcinie, zawsze, kiedy marzysz, uczysz się, planujesz - używaj kolorowych kredek! To ułatwia zmienianie świat na lepsze!

Tomasz Kruszewski

RevDeBug

Mam takie jedno znaczące zdjęcie, gdzie siedzę na kanapie z moim bratem, siostrą i kuzynem. Mam wówczas ok. 12 lat, a pozostali raptem kilka. Przekazałbym sobie, że razem stworzymy kilka biznesów, z których jeden obecnie już działa 25 lat i obsługuje najlepsze marki w Polsce i na świecie i że mam stawiać na rodzinę, bo w naszym przypadku nie sprawdza się powiedzenie, że z rodzina to najlepiej na zdjęciu - takim, jak choćby tym.

Radosław Kulesza

Giganci Programowania

Nie wiem, co powiedzieć sobie kilkuletniemu, ale kilkunastoletniemu na pewno: "Nie stresuj się, baw się życiem i więcej ryzykuj!"

Dawid Leśniakiewicz

Giganci Programowania

Zacznij uczyć się programowania już dzisiaj! No i kup tyle bitcoinów, ile to możliwe i dobrze je schowaj ;-)

Olga Malinkiewicz

Saule Technologies

Zawsze pamiętaj, że jeśli czegoś nie rozumiesz, nie jest to twoja wina – po prostu ktoś nie potrafił Ci tego dobrze wytłumaczyć. Z Tobą jest wszystko OK! :-)

Maciej Markowski

Mam trzyletniego syna, więc pytanie jest bardzo na czasie. Przede wszystkim mówię i będę mówił mu - i powiedziałbym paroletniemu sobie - żeby nie tracił tego, co w tym wieku ma tak silne: ciekawość świata, odwagę do próbowania nowych rzeczy, traktowanie porażki jako normalny element w drodze do uzyskania umiejętności lub celu. I radości, cieszenia się procesem, a nie czekaniem z satysfakcją na osiągnięcie celu.

Powiem mu też, żeby nadal kierował się swoją wolą i nie próbował nagiąć się do innych - niech realizuje swoje cele i marzenia, czy to się komuś podoba czy nie. Warto się uczyć trudnych rzeczy, bo czas i tak minie. I to że doskonalenie czegoś zajmie lata nie ma znaczenia, ponieważ umiejętności z nami zostaną.

Jacek Mikosz

FindAir

Jedyne tak naprawdę, o czym powinieneś pamiętać, to że musisz znaleźć ścieżkę rozwoju, która będzie spójna z Tobą, dlatego słuchaj swojej intuicji, próbuj i ucz się jak największej ilości rzeczy, nawet jak Ci nie wychodzą. Swojej ścieżki nie odnajduje się, robiąc to, co inni, a próbując robić rzeczy inne niż wszyscy. Dlatego nie przejmuj się tak bardzo tym, co myślą ludzie wokół. Bądź odważny. Bądź sobą. Skup się na osobie, którą chcesz być!

Karolina Miłosz

Englibot

Na pewno powiedziałabym sobie: „Nie łap desek, które rzuca do Ciebie kolega z domku na drzewie, bo to będzie boleć!” :D

A poza tym: „Nie wstydź się. Szczególnie popełniania błędów”. Jako dziecko wyjątkowo bałam się popełniać błędy – bałam się zawstydzenia na forum znajomych czy dorosłych, co często prowadziło do tego, że wolałam np. nie udzielać się w rozmowie, jeśli nie byłam w 100 proc. pewna, że mówię rzeczy „mądre” (cudzysłów jest tu celowy, bo zawsze były to rzeczy mądre według mojej wewnętrznej, niejednokrotnie mocno wygórowanej, oceny). Albo też bałam się mówić po angielsku (tak, tak!), jeśli nie byłam w 100 proc. pewna, jak właściwie gramatycznie skonstruować wszystko, co chcę powiedzieć. Na szczęście z biegiem lat prawie całkowicie wyzbyłam się tego problemu. Oczywiście, mowa jest srebrem, a milczenie złotem, ale bez przesady :-)

A na koniec dodałabym: „Siostrę trzeba kochać, a nie bić łyżką po głowie (bo zapamięta to na zawsze)!”.

Karol Misztal

Drogi Karolku, mam dla Ciebie wiele dobrych wiadomości! Za trzydzieści lat swetry w romby będą znowu modne (patrz: hipsterzy), a czytanie streszczeń przestanie być karane (patrz: Blinkist). Meble, na których teraz siedzisz, będą nazywać się vintage, a Ty możesz zatęsknić za Twoją nieograniczoną wyobraźnią i odwagą szybciej, niż Ci się wydaje. Bądź z siebie dumny!

PS. Załóż Facebooka (a jeśli nie zdążysz, to yestersena).

Mateusz Oleksiuk

LESS_

Mateuszku, nie oglądaj się za siebie! Przyszłość, którą każdego dnia sam kreujesz - będzie fascynująca. Nie pozwól na to, aby ktokolwiek sterował Twoim życiem i uniemożliwiał realizację Twoich nawet pozornie nierealnych celów i marzeń.

Szanuj ludzi i zbudowane wartościowe relacje, ale także siebie i swoje zasady. Zawsze bądź sobą, myśl nieszablonowo, zaskakuj kreatywnością i nigdy się nie poddawaj. Im większa ilość krytyki w Twoją stronę, tym większa Twoja siła, odporność i nauka. Bądź pokorny, cierpliwy i pracowity, a zasłużona nagroda w postaci zrealizowanych planów będzie kwestią czasu.

Zrób dzisiaj to, co chciałeś jutro, nie odkładaj niczego na później, ale nie nakładaj na siebie zbyt dużej presji. Naucz się szybko podejmować trudne decyzje i bądź elastyczny - nie zamykaj się na szablonowe rozwiązania. Analizuj spokojnie błędy, popełnia je każdy. Wyciągaj z nich wnioski i bez presji wprowadzaj zmiany. Pamiętaj, że drzewo rośnie pękaniem kory - boli, ale musi, żeby się szybko rozwijać.

Bądź odkrywcą - szukaj rozwiązań, a nie wymówek. Postaw na wszechstronność i poznawanie świata, bo dzięki temu szybciej odnajdziesz swoją życiową drogę. Nie bój się próbować ciągle nowego i wychodź ze strefy komfortu. Wysłuchuj mądrych ludzi, ale słuchaj siebie. Naucz się odpoczywać, kochaj najbliższych i zawsze znajdź dla nich czas.

Joanna Ossowska-Rodziewicz

SmartBee Club

Z całą pewnością powiedziałabym sobie kilkuletniej, że przed 2010 rokiem trzeba kupić bitcoiny :-) Oraz żeby nie bać się programowania!

A z całą resztą rad, raczej bym się... wstrzymała. Człowiek kształtuję się przez całe życie, a każda decyzja, którą podejmuje, każda ścieżka, którą obiera ma swoje przyczyny i skutki. Nasz los jest wynikiem sekwencji zdarzeń i decyzji oraz wykorzystanych - bądź nie - okazji. A to wszystko jest edukacją, odkrywaniem i procesem kształtowania siebie. Musimy uczyć się na własnych błędach, czuć konsekwencje decyzji, które podjęliśmy i pamiętać, że moment i miejsce, w którym obecnie jesteśmy są adekwatne do naszych działań. Od nas tylko zależy, co będzie dalej. Najważniejsze, żeby nie bać się zmian, bo to właśnie nas rozwija, poszerza horyzonty i przestawia nasze granice.

Michał Ratajczak

Gridaly

Nie bój się próbować nowych rzeczy! Kiedy jesteś dzieckiem, odwagą będzie zjazd na nartach z wysokiej góry lub skok do wody, ale kiedy dorośniesz - właśnie ta odwaga może sprawić, że dokonasz rzeczy niemożliwych.

Filip Sobel

Staffly

Co powiedziałbym sobie kilkuletniemu? Odpowiedź poniżej:

Julia Sokołowska

Bistronaut

Co powiedziałabym sobie kilkuletniej? Odpowiedź poniżej:

Robert Stachurski

GlucoActive

Nie patrz na to, co robią inni, ponieważ każdy jest inny i ma inne potrzeby. Ponadto to, co jest dobre dla innych, wcale nie musi być dobre dla Ciebie. Próbuj nowych rzeczy i szukaj tego, co lubisz robić, znajdź swoją pasję, a następnie poświęć czas na jej rozwijanie. Sam bardzo dużo czasu poświęciłem na robienie i naukę rzeczy, których nie chciałem robić, ale wymagali tego ode mnie inni, a finalnie do niczego mi się nie przydały. Również, po wielu latach pracy, doszedłem do wniosku, że na dłuższą metę nie da się nieustannie zmuszać siebie samego do rzeczy (np. zawodu), którego się nie lubi - takie życie jest bardzo smutne i pozbawione satysfakcji.

Zatem "młody ja" - dowiedz się, w czym jesteś dobry oraz co jest dla Ciebie gratyfikujące, a następnie znajdź taką pracę, która pozwoli Ci rozwijać Twoją pasję. Dziś żałuję, że nie zrozumiałem tego wcześniej - kosztowało mnie to kilka siwych włosów i problemów zdrowotnych. Widzę teraz też, że najbardziej cenię ludzi, którzy mają swoją pasję - np. jeżeli chodzi o pracowników - są oni najbardziej wartościowi i spójni wewnętrznie.

Poza tym, młodemu sobie dałbym wyniki lotto na przyszłe lata i cynk, aby zainwestował w Google i kupił kilka bitcoinów w 2019 r. - a tak, na lepszy start!

Aha... i jak dziewczyna mówi, że chce oglądać film, to nie znaczy, żebyś przygotował się na sagę "Gwiezdnych Wojen".

Frederick Szydłowski

Embargo

Marzenia są tak samo potężne jak obawy, dlatego skup się na marzeniach, a o resztę się nie obawiaj.

Antoni Wędzikowski

Pergamin

1. W szkole interesuj się historią, ale w domu ucz się programowania.
2. Trenuj sport, ale dbaj o kolana.
3. Pij wodę, nie słodkie napoje z automatu.
4. Kończ wszystko, co zacząłeś. Bądź odpowiedzialny.
5. Jedzenie to Twoje paliwo. Naucz się jeść zdrowo.
6. Jeśli o czymś myślisz - zrób to. Zrób to teraz. Nie będzie „odpowiedniego momentu”.
7. W liceum kup Bitcoina. I akcje Apple.

Dawid Wójcicki

Vee Sa

„Gadające maszyny” fascynowały mnie od najmłodszych lat - już w dzieciństwie próbowałem nauczyć mój komputer rozmawiać. Gdzieś w środku miałem ogromne przekonanie, że jest to przyszłość. Jednak dostępna wówczas technologia, obawy ludzi o utratę pracy czy zwykła niewiara w to, że możemy rozmawiać z maszynami jak z ludźmi, zasiewały również we mnie wątpliwości. Dziś już wiem, że bezpodstawne. Stąd powiedziałbym kilkunastoletniemu sobie kilka rzeczy:

1. Nie walcz z technologią. Poznaj ją, naucz się jej, wykorzystuj w pełni możliwości, jakie daje i czekaj. Najbardziej innowacyjne pomysły pojawiają się zanim ich realizacja jest możliwa.
2. Wierz w siebie. Największe błędy popełnisz słuchając nie siebie, a ogółu. Jeśli potrzebujesz rady – rozmawiaj z osobami, które Cię rozumieją i są Ci życzliwe.
3. Nie poddawaj się. Nic wartościowego nie przychodzi łatwo.
4. Bądź ciekawy i odważny. Próbuj, ucz się, upadaj, wstawaj, wyciągaj wnioski i następnym razem zrób to lepiej!

Adam Zaorski

Jeśli chodzi o rady to myślę, że mam dwie.

1. Jeśli masz jakąś decyzję do podjęcia, to zawsze wybieraj tę, która przyniesie Ci większy uśmiech na twarzy
2. Trzymaj głowę w chmurach, lecz stopy twardo na ziemii. Nie ma limitu tego, co człowiek może osiągnąć, jeśli ma się solidne podstawy.

Michał Żółkiewski

Whirla

Kiedy byłem dzieckiem, uwielbiałem sprawdzać „a co się stanie jak…?”. Niewiele myśląc, robiłem zatem masę niekoniecznie rozsądnych rzeczy. Wsadziłem palec w nagrzaną zapalniczkę samochodową, napędziłem się rowerkiem i nacisnąłem przedni hamulec albo wjechałem w parę spacerujących staruszków. Zazwyczaj kończyło się to kilkoma strupkami bądź gęstym tłumaczeniem się moich rodziców czy dziadków przed poszkodowanymi przez moje „eksperymenty”. Z wiekiem nauczyłem się myśleć o konsekwencjach moich głupich pomysłów (co nieraz wychodziło mi na dobre), ale też równocześnie straciłem sporo odwagi do eksperymentowania. Trudno właściwie powiedzieć czy to była odwaga czy głupota, bo granica między tymi dwoma rzeczami jest bardzo cienka i ruchoma. Niemniej jak kiedyś w swojej kampanii zachęcała pewna firma odzieżowa sloganem „Be stupid”, sądzę, że czasem warto być głupim.

I to właśnie chciałbym powiedzieć sobie kilkuletniemu! Nie trać tej odwagi, spontaniczności i kreatywności. Zachowaj w sobie trochę dziecięcej bezmyślności! W dorosłym życiu już jesteśmy na tyle mądrzy, że wiemy, że wkładanie palca do zapalniczki samochodowej czy naciskanie z całej siły przedniego hamulca nie będzie miało dobrych konsekwencji. Przechodzimy natomiast na inny poziom decyzji. Rezygnowanie z topowej uczelni czy dobrze płatnego stanowiska w korporacji na rzecz założenia startupu i realizowania kompletnie niesprawdzonego pomysłu też przez wiele osób będzie uważane za głupie. A jednak jest to niesamowite doświadczenie, daje nieograniczone możliwości. Zresztą kilku najbogatszych obecnie ludzi na świecie podjęło się kiedyś takiego eksperymentu i wyszli na tym nie najgorzej ;-)

Tak więc życzę i wam żebyście pozostali odważni/głupi jak dzieci!

ZOBACZ RÓWNIEŻ