Reklama

Platformy do wystawiania faktur. Sam model jest legalny, ale trzeba uważać

freelancing
Firmy coraz częściej zlecają zadania freelancerom / Fot. Pixabay/ olisa655
Freelancerzy często korzystają z platform do wystawiania faktur. Dzięki temu nie muszą prowadzić działalności, natomiast ich klienci otrzymują dokument, który mogą zaliczyć jako koszt podatkowy. Eksperci zwracają uwagę, że przy tego typu rozliczeniach trzeba uważać, aby nie narazić się na zarzut prowadzenia niezarejestrowanej działalności gospodarczej.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Reklama

Platformy do wystawiania faktur

Platformy dla freelancerów, takie jak Upwork, Fiverr, Freelancer czy Useme, stały się kluczowym narzędziem dla firm poszukujących elastycznego wsparcia specjalistów. Zasada jest prosta - serwis zawiera z wykonawcą umowę o dzieło i wystawia fakturę za wykonaną przez niego usługę dla docelowego klienta.

Tego typu portale umożliwiają szybkie znalezienie ekspertów z niemal każdej dziedziny — od programowania po marketing. Dzięki temu przedsiębiorstwa zyskują dostęp do wykwalifikowanych specjalistów, redukują koszty zatrudnienia i mogą skalować swoje projekty w dowolnym momencie. Współpraca z freelancerami pozwala firmom działać sprawniej, realizować zadania szybciej i bez konieczności tworzenia rozbudowanych etatowych zespołów. Zyskuje też freelancer, który może zarabiać, a nie musi zakładać działalności gospodarczej, aby wystawić klientowi fakturę.

Ryzyko dla zleceniodawcy i zleceniobiorcy

Platformy te mają zalety, ale wymagają od obu stron ostrożności.

— Usługa jest de facto świadczona przez freelancera na rzecz klienta, a nie przez platformę. Model nie odzwierciedla rzeczywistego zdarzenia gospodarczego i w praktyce może prowadzić do sporów z organami skarbowymi i ZUS. Takie działanie może zostać uznane za wystawienie "pustej faktury" - zwraca uwagę Marcin Cetnarowicz, partner i lider praktyki prawa pracy w kancelarii SSW, cytowany przez Business Insider.

Pusta faktura to dokument wystawiony bez faktycznego wykonania usługi lub dostarczenia towaru. Oznacza to, że na fakturze widnieje transakcja, która w rzeczywistości nie miała miejsca. W przypadku platform, usługa jest faktycznie wykonywana przez freelancera, ale fakturę wystawia platforma.

Ekspert zwraca uwagę, że osoby regularnie korzystające z platform i mający z tego tytułu istotne źródło dochodu, mogą zostać skontrolowani, czy ich aktywność nie jest tak naprawdę działalnością gospodarczą. A to może rodzić szereg problemów - podatkowych, składkowych, a nawet karnych.  Z tego powodu Marcin Cetnarowicz radzi, by zleceniodawcy przyjmujący faktury zawsze posiadali dokumenty potwierdzające, że faktura rzetelnie i prawidłowo odzwierciedla zdarzenie gospodarcze - umowa, dowody realizacji usług i korespondencja z platformą, z ograniczeniem kontaktu z freelancerem. Pozwala to uniknąć potencjalnych wątpliwości. 

Coraz więcej firm przekonuje się do freelancerów. Traktują ich jak inwestycję

Coraz więcej firm przekonuje się do freelancerów. Traktują ich jak inwestycję

Firmy coraz częściej podejmują współpracę z freelancerami. 56 proc. przedsiębiorstw korzysta z usług wolnych strzelców co najmniej raz w miesiącu, a 74 proc. planuje utrzymać lub zwiększyć zakres współpracy w kolejnych latach. Takie wnioski płyną z raportu Useme "Jak freelancerzy wspierają rozwój przedsiębiorstw. Raport dla firm 2025".

Reklama

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Reklama
Reklama