Reklama

Publiczny crash test w Chinach. Dwa SUV-y zderzone czołowo na oczach 500 widzów

Publiczny crash test w Chinach. Dwa SUV-y zderzone czołowo na oczach 500 widzów
Fot. mat. pras.
Podczas szczytu Chery International Summit 2025 w Wuhu (Chiny), producent zdecydował się na nietypowy krok – publiczną demonstrację zderzeniową. W centrum badawczo-rozwojowym marki przeprowadzono test, w którym dwa egzemplarze modelu Tiggo 9 PHEV zderzyły się czołowo. Celem pokazu była weryfikacja zachowania konstrukcji oraz systemów bezpieczeństwa pojazdu hybrydowego w warunkach rzeczywistych.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Reklama

Demonstracja odbyła się przy udziale blisko 500 obserwatorów – partnerów biznesowych, dealerów oraz dziennikarzy z całego świata. Zamiast laboratoryjnych warunków zamkniętych, wybrano formułę otwartą, symulującą jeden z najgroźniejszych scenariuszy drogowych.

Parametry próby: 50 km/h i uderzenie niecentralne

Scenariusz testu zakładał zderzenie dwóch pojazdów poruszających się z prędkością 50 km/h każdy. Inżynierowie wprowadzili dodatkowe utrudnienie – auta nie uderzyły w siebie idealnie na wprost, lecz pod kątem 15 stopni.

Takie ustawienie ma na celu sprawdzenie, jak struktura nośna radzi sobie z siłami, które nie rozkładają się symetrycznie. O specyfice tego ustawienia mówił na miejscu przedstawiciel działu technicznego:

„Jak podkreślił Xu Youzhong, główny inżynier CHERY Automobile, test miał charakter ekstremalny, a kąt 15 stopni sprawia, że uderzenie nie jest optymalne dla konstrukcji. Ta próba była więc nie tylko testem wytrzymałości, ale kompleksową oceną zdolności samochodu do zarządzania siłami zderzenia i ochrony pasażerów.”

Wyniki oględzin. Integralność kabiny i układu HV

Po zderzeniu przeprowadzono analizę stanu technicznego wraków. Kluczowym aspektem w przypadku pojazdów typu PHEV (hybryda plug-in) jest nie tylko ochrona pasażerów, ale też zabezpieczenie układu wysokiego napięcia.

Raport z testu wskazuje na następujące rezultaty:

  • Struktura nadwozia: Słupki A i B, dach oraz płyta podłogowa zachowały swój kształt. Kabina pasażerska nie uległa deformacji, co zapewniło „przestrzeń przetrwania” dla manekinów.
  • Dostęp do wnętrza: Elektrycznie wysuwane klamki zadziałały prawidłowo, umożliwiając otwarcie drzwi po wypadku.
  • Systemy pirotechniczne: Aktywowały się wszystkie poduszki powietrzne, w tym kolanowe oraz boczne tylne.
  • Bezpieczeństwo pożarowe: Nie odnotowano wycieków paliwa ani uszkodzeń układu elektrycznego.

85% stali wysokowytrzymałej w konstrukcji

Producent ujawnił specyfikację materiałową modelu Tiggo 9 PHEV. Nadwozie wykonano w 85% ze stali wysokowytrzymałej, z czego 20% stanowi stal ultra-wytrzymała. Uzupełnieniem pasywnej ochrony jest pakiet 10 poduszek powietrznych.

W zakresie elektroniki, SUV wyposażony jest w 25 systemów wspomagania kierowcy (ADAS), co kwalifikuje go do poziomu 2.5 w skali autonomii jazdy. Systemy te obejmują m.in.:

  • Automatyczne hamowanie awaryjne (AEB),
  • Wykrywanie obecności dziecka (Child Presence Detection),
  • Monitoring zmęczenia kierowcy,
  • System kamer 540° (z widokiem wirtualnym przez podwozie).
  • Specyfikacja i oferta w Polsce: start sprzedaży w listopadzie

Model, który poddano testom, to flagowy SUV segmentu D o napędzie hybrydowym i konfiguracji 7-miejscowej. Samochód trafi do polskich salonów pod koniec listopada bieżącego roku.

Dane techniczne:

  • Moc układu: 428 KM.
  • Zasięg łączny: Do 1050 km.
  • Ładowanie: Uzupełnienie baterii od 30 do 80% w 18 minut.

Importer zastosował rozdzielony pakiet gwarancyjny:

Pojazd: 7 lat lub 150 000 km.

Układ elektryczny (bateria, silnik, sterownik): 8 lat lub 160 000 km.

W standardowym wyposażeniu polskiej wersji znajdą się m.in. wentylowane fotele z 10-punktowym masażem, 14-głośnikowy system audio Sony oraz asystent głosowy sterujący funkcjami pojazdu.

Reklama

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Reklama
Reklama