Nowy Ład. Nadchodzi ostateczne rozprawienie się z umowami śmieciowymi?

Państwowa Inspekcja Pracy doprowadzi do końca umów
Państwowa Inspekcja Pracy doprowadzi do końca umów śmieciowych? fot. adobe stock
Rząd zamierza ostatecznie zakończyć historię tzw. "umów śmieciowych", czyli zatrudniania na bazie umów cywilnoprawnych - donosi money.pl. Zapisy, które umożliwią Państwowej Inspekcji Pracy nakazanie przedsiębiorcom przekształcenie takich umów na umowy o pracy mają znaleźć się w "Nowym Ładzie".

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Nowe przepisy zostaną zawarte w haśle "Uczciwa praca — godna płaca". Jak wynika z informacji portalu, Państwowa Inspekcja Pracy zyskałaby dzięki nim nowe uprawnienie - możliwość nakazania przedsiębiorcom przekształcenia umów śmieciowych w umowy o pracę. Bez skierowania sprawy do sądu. 

Nie jest to nowy pomysł. Potrzebę wprowadzenia takich zmian w prawie postulował w 2019 roku Wiesław Łyszczek, ówczesny szef GIS. Sprawa nie miała dalszego biegu - ustawodawca zdecydował tylko o oskładkowaniu umów zleceń.

Pomysł popiera m.in. Janusz Śniadek, poseł PiS. Jak zadeklarował, jest już gotowy projekt ustawy, który zakończyłby historię umów śmieciowych. Wykorzystanie nowego narzędzia porównał do nakazów, które dziś, w związku z walką pandemią, wydaje przedsiębiorcom otwierającym biznesy mimo obostrzeń inspekcja sanitarna. Oznacza to, że do sądu sprawę mógłby skierować przedsiębiorca - jako następstwo nakazu administracyjnego wydanego przez PIP.

Z propozycją nie zgadzają się przedstawiciele przedsiębiorców, w tym m.in. Business Center Club. Ich zdaniem obecny mechanizm (w przypadku, kiedy przedsiębiorca nie zgadza się z poleceniem przekształcenia umowy cywilnoprawnej w umowę o pracę, sprawę do sądu kieruje PIP). 

Przypomnijmy, prezentacja Nowego Ładu miała się odbyć 20 marca. Wydarzenie przesunięto - oficjalnie z powodu trzeciej fali koronawirusa. Nie podano nowej daty publikacji rozwiązań. Wśród dotychczasowych przecieków pojawiły się m.in. plany podwyższenia kwoty wolnej od podatku czy też zwiększenia składek na ubezpieczenia zdrowotne.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ