Raport Pracownik w centrum uwagi. Zdrowie w 5 krokach

Krok pierwszy: sen

Nikt nie przepada za dźwiękiem budzika, ale pewnie nie da się go wyeliminować z naszego życia. Za to możemy zadbać o to, kiedy i jak śpimy. Zacznijmy od czasu – nasz mózg staje się senny ok. 22, najbardziej regenerujące godziny snu to te przed północą. Po północy śpimy znacznie mniej spokojnie, reagujemy na ruch i hałas, łatwo nas obudzić. Po drugie, ważne jest jak – i tu kluczowa jest ciemność, która sprzyja wydzielaniu melatoniny – hormonu niezbędnego, żeby wypocząć i się zregenerować. Uwaga! Zdecydowanie negatywnie na jakość snu wpływa niebieskie światło, czyli to, które emitują ekrany telefonów czy laptopów. Jeśli chodzi o długość snu, eksperci nie są zgodni, jedni mówią o pięciu godzinach, inni o ośmiu, tak czy inaczej chodzi o kilkugodzinny nieprzerywany niczym odpoczynek.

Krok drugi: dieta

I tu wcale nie chodzi o restrykcyjne zasady czy ciągłe sprawdzanie, czy mieścimy się w tabelach BMI. Ważne jest paliwo – byle czego nie wlewamy do baku samochodu i podobnie jest z naszym ciałem. Też warto wzmacniać je dobrej jakości paliwem. Kawa, energetyki, alkohol na chwilę poprawiają humor i koncentrację, ale na dłuższą metę osłabiają organizm. Za to warzywa, owoce czy orzechy dostarczają niezbędnego zastrzyku energii. Dbaj o różnorodną, zbilansowaną dietę i nie martw się, gdy czasem zgrzeszysz, zjadając kawałek czekolady. Małe przyjemności od czasu do czasu nikomu nie szkodzą, za to przetworzone jedzenie, marnej jakości bardzo.

Zobacz też: Stachursky

Krok trzeci: ruch

Wiadomo, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, bo... brak czasu, ochoty, siły, zawsze jest jakaś wymówka. Tu też nie chodzi o wyciskanie ostatnich potów, tylko o przyjemność przebywania na świeżym powietrzu. Wybierz sport, który sprawia ci przyjemność. Może to być jazda na rowerze, bieganie, gra w piłkę, albo po prostu spacer. Chodzi o to, żeby każdego dnia znaleźć przynajmniej kwadrans na dotlenienie organizmu. Naukowcy udowodnili, że aby człowiek mógł efektywnie myśleć, krew w tętnicach mózgowych musi być w 90 proc. nasycona tlenem, jeśli nasycenie spada do 75 proc. zaczynamy mieć kłopoty z układem nerwowym, stajemy się nerwowi, nie potrafimy podjąć właściwych decyzji. Nie ma lepszego sposobu na szybkie dotlenienie organizmu niż sport na świeżym powietrzu.

Krok czwarty: odpoczynek

Dbaj o swoje zasoby energii, tak jak dbasz o poziom paliwa w baku lub baterie w smartfonie. Jeśli czujesz się zmęczony, odpocznij. Jeżeli masz poczucie przytłoczenia, postaraj się zredukować obciążenia związane z pracą. I pamiętaj o jednym oddzielaj pracę od życia prywatnego. Wiadomo, że w dobie pracy zdalnej jest to bardzo trudne, ale to jedyny sposób, żeby zachować zdrowie fizyczne i psychiczne. Jeśli pracujesz z domu, ustal ze sobą, do której pracujesz i nie przekraczaj tej godziny. Wyłącz telefon, zamknij laptop. Wyznacz sobie miejsce do pracy i nie przenoś papierów czy komputera do sypialni.

Sprawdź też: KTS Weszło

Krok piąty: przyjaciele

Izolacja związana z pandemią pokazała, jak ważne w naszym życiu są relacje z innymi ludźmi. Okazało się, że poczucie osamotnienia bardzo negatywnie wpływa na nasza kondycję psychiczną. Spotykaj się z przyjaciółmi, szukaj ludzi, którzy są dla ciebie wsparciem, dobrze na ciebie wpływają. Nie odkładaj spotkań na później, gdy już będziesz na bieżąco z obowiązkami. Relacje z przyjaciółmi powinny stać się stałym punktem tygodnia. Jeśli nie uda się z nimi spotkać, to chociaż wygospodaruj chwilę na pogawędkę przez telefon.