Haker Peiter Zatko przekaże cenne informacje na temat Twittera. "Spam im nie przeszkadzał"

Komisja Sądownictwa Senatu USA przeprowadzi 13 września przesłuchanie z byłym szefem bezpieczeństwa Twittera. Jest nim Peiter "Mudge" Zatko, który chce przekazać odpowiednie informacje o polityce firmy. Jego zdaniem Twitter wprowadzał w błąd regulatorów i fałszywie twierdził, że ma solidny plan bezpieczeństwa. Gigant społecznościowy miał też, zdaniem Zatko, składać mylące oświadczenia na temat obrony przed hakerami i kontami spamowymi. 

Sprawdź: Prepersi

W 84-stronicowej skardze Zatko, który jest też znanym hakerem, wysunął liczne roszczenia. Zgłosił, że Twitter m.in. uznał za priorytet wzrost liczby użytkowników i było to ważniejsze niż redukcja spamu i fałszywych kont. 

Warto dodać, że jeszcze niedawno przejęciem Twittera zainteresowany był Elon Musk. Oczekiwał jednak, że zarząd spółki udostępni odpowiednie dane i raporty na temat liczby fałszywych kont, co miałoby duże znaczenie dla wyceny serwisu. Finalnie Musk wycofał się z transakcji, twierdząc że nie otrzymał tego, czego oczekiwał. 

Twitter, odnosząc się do informacji Zatko, uważa że to "fałszywa narracja". 

Komisja będzie natomiast badać tę sprawę i wszystko okaże się podczas pełnego przesłuchania hakera. Jest też bardzo możliwe, że podejmie dalsze kroki, aby dotrzeć do sedna zarzutów. 

Zobacz: Złota 44

Doniesienia Zatko wydają się wiarygodne, a jednocześnie zajmował on stanowisku szefa ds. bezpieczeństwa w Twitterze od 2020 do 2022 r. Jego zdaniem kierownictwo Twittera nie zajęło się istotnymi lukami w zabezpieczeniach, zaniedbało kwestie niewłaściwego obchodzenia się z danymi osobowymi oraz ignorowało znane zagrożenia dla prywatności użytkowników - i to przez ponad dekadę.