Wyższy CIT dla banków. Prezydent podpisał ustawę

Wyższy CIT dla banków

"Podpisałem ustawę podwyższającą podatek CIT dla banków. Nie może być tak, że obciążenia podatkowe ponosi statystyczny obywatel lub niewielkie przedsiębiorstwo, podczas gdy korporacje zagraniczne albo duże instytucje finansowe uzyskują rekordowe zyski. W ostatnich latach banki osiągnęły ponadprzeciętne zyski" - powiedział prezydent Karol Nawrocki. Nagranie z jego wypowiedzią zostało zamieszczone na platformie X. Prezydent dodał też, że " zasadne jest skierowanie większej części tych zysków na rzecz państwa, szczególnie w obliczu rosnących potrzeb związanych z finansowaniem bezpieczeństwa RP i rozbudowy sił zbrojnych".

Podpisana ustawa oznacza duże zmiany dla banków w Polsce. Od 2026 roku stawka CIT wzrośnie do 30 proc. (obecnie 19 proc.), natomiast w kolejnym roku spadnie do 26 proc.

Pozostałe zmiany

Zmiany przewidziano także dla nowych firm, których roczne przychody nie przekroczą 2 mln euro. Obecnie obowiązuje 9-procentowa stawka CIT, jednak od 2026 r. zostanie ona podniesiona do 20 proc., a rok później obniżona i ustalona na poziomie 16 proc.

W przypadku Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych oraz banków spółdzielczych docelowa stawka CIT wyniesie 21 proc., przy czym w okresie przejściowym ma ona wynosić odpowiednio 27 proc. i 23 proc. Z wyższej stawki podatku zostaną wyłączone małe firmy oraz banki objęte programem naprawczym.

Ustawa oprócz zwiększenia CIT dla banków wprowadza również obniżkę podatku od niektórych instytucji finansowych, czyli podatku bankowego. Z obecnego poziomu 0,0366 proc. podstawy opodatkowania zostanie on zmniejszony do 0,0329 proc., a od 2028 r. ma wynosić 0,0293 proc. Nowe regulacje dotyczące CIT zaczną obowiązywać 1 stycznia 2026 r., a przepisy odnoszące się do podatku bankowego – od 1 stycznia 2027 r.

Obciążenie sektora bankowego

Wyższy CIT dla banków to zmiana, którą negatywnie ocenia Prezes Związku Banków Polskich, dr Tadeusz Białek. ZBP wielokrotnie zaznaczał, że wzrost stawki CIT spowoduje zmniejszenie możliwości wypłaty dywidend, ograniczy zdolność banków do wzmacniania własnych kapitałów oraz obniży ich zdolność do udzielania kredytów. W efekcie krótkotrwałe zyski dla budżetu państwa mogą zostać zniwelowane przez długoterminowe osłabienie tempa wzrostu gospodarczego. Ponadto wskazuje, że podniesienie podatku tylko dla jednej branży narusza zasadę równego traktowania przedsiębiorstw. 

„Po drugie, należy zwrócić uwagę, że jeżeli chodzi o finansowanie obronności, to tylko jedna branża ma składać się na finansowanie tak ważnego celu jak obronność. Trudno zrozumieć, dlaczego inne branże, według danych giełdowych znacznie bardziej rentowne i zyskowne od sektora bankowego nie mają być dodatkowo i solidarnościowo opodatkowane na tak istotny cel, jak obronność” – podkreśla dr Tadeusz Białek. Przypomina też, że sektor bankowy jest głównym partnerem państwa, jeśli chodzi o finansowanie budżetu i jego potrzeb pożyczkowych.

 „ Tym bardziej z przykrością odnotowujemy, że pozostanie także jedynym głównym dostarczycielem dodatkowych środków na finansowanie celu, który jest równie ważny dla wszystkich branż polskiej gospodarki” – podsumowuje prezes ZBP, cytowany przez bank.pl.