Owocowe czwartki i Multisport będzie można doliczyć do kosztów uzyskania przychodu

Rewolucja w rozliczaniu benefitów na B2B. Interpretacje podatkowe z ostatnich miesięcy przynoszą przełom dla przedsiębiorców. Urząd skarbowy potwierdził możliwość zaliczania świadczeń pozapłacowych do kosztów podatkowych. Dotyczy to przede wszystkim abonamentów na prywatną opiekę zdrowotną oraz kart umożliwiających korzystanie z obiektów sportowych.
Zmiana podejścia fiskusa wynika z rosnącej popularności modelu współpracy B2B. Przedsiębiorcy domagali się równego traktowania z pracownikami etatowymi w zakresie benefitów pozapłacowych.
Aby odliczyć koszt benefitu, przedsiębiorca musi spełnić podstawowy wymóg. Świadczenie pozapłacowe musi stanowić integralną część wynagrodzenia określonego w kontrakcie B2B. Nie wystarczy ustna obietnica czy nieformalna umowa – konieczny jest zapis w oficjalnej dokumentacji.
Przykładowa klauzula w umowie może brzmieć: – Wynagrodzenie obejmuje kwotę 10 000 zł netto oraz abonament medyczny o wartości 200 zł miesięcznie – wyjaśniają eksperci podatkowi.
Lista benefitów akceptowanych przez skarbówkę
Na podstawie najnowszych interpretacji, do kosztów można zaliczyć:
- abonamenty w prywatnych placówkach medycznych
- karty multisport i podobne pakiety fitness
- polisy ubezpieczeniowe na życie
- szkolenia podnoszące kwalifikacje
- narzędzia niezbędne do wykonywania usługi
Każdy z tych wydatków musi być uzasadniony charakterem wykonywanej działalności i przyczyniać się do poprawy jakości świadczonych usług.
Czego nie uznaje fiskus za koszt podatkowy
Negatywne stanowisko skarbówki dotyczy przede wszystkim świadczeń o charakterze socjalnym. Dopłaty do wyżywienia, bony na zakupy czy dofinansowanie wypoczynku – jeśli nie są elementem wynagrodzenia – pozostają poza katalogiem kosztów.
Problematyczne są również świadczenia oferowane opcjonalnie, bez związku z wykonywanymi usługami. Samo udostępnienie benefitu nie wystarcza – musi istnieć udokumentowany związek z działalnością gospodarczą.
Owocowe czwartki
Interesującym wyjątkiem są wydatki na kawę, herbatę, wodę i drobne przekąski udostępniane w miejscu wykonywania usługi. Skarbówka uznaje je za element organizacji przestrzeni pracy, nawet gdy korzystają z nich różne grupy współpracowników.
To rozwiązanie upraszcza rozliczenia – firma nie musi prowadzić ewidencji, kto i w jakim zakresie korzysta z firmowego cateringu.
Właściwe udokumentowanie benefitów może przynieść oszczędności podatkowe sięgające kilkuset złotych miesięcznie.