Dresiary. Jak rzucić wszystko i... zrobić biznes [WYWIAD]
fot. materiały prasowePrzyjaźń i biznes to często mieszanka wybuchowa. W układzie biznesowym zawsze ktoś musi wziąć na siebie ciężar decyzji i zakończyć dyskusję, bo liczy się czas. Kto w te buty wchodzi w Risku?
Klara Kowtun: Dogadujemy się. To w ogóle nie jest dla nas problem. Obie jesteśmy bardzo zadaniowe i nastawione na cel. To nas bardzo mocno spaja. Nawet jeśli na jakichś etapach spieramy się, to potrafimy uzgodnić stanowisko. Ani ja, ani Antonina nie podejmujemy decyzji arbitralnie. Staramy się też zatrudniać mądrzejszych od siebie i słuchać ich rad. Końcową decyzję podejmujemy we dwie, ale wynika ona z dyskusji.
Sprawdź też: Gal Gadot
Co jest najważniejsze w takiej relacji, żeby przetrwała bez uszczerbków dla żadnego z obszarów?
Antonina Samecka: W naszym przypadku to zaufanie i w dużej mierze dzielony światopogląd. Obie też bardzo wierzymy w ideę Hawruty (z aram. przyjaźń, przyp. red). To podejście do czytania Tory. Żydzi nie przyjmują jej jako raz danego słowa, tylko kwestionują, interpretują, zawsze grupowo, co najmniej we dwie osoby zainteresowane tematem. My też staramy się nie zakładać z góry, że coś trzeba zrobić w jakiś jeden określony sposób, np. tak, jak już kiedyś robiliśmy. Ten biznes jest niezależny. Potrzebne jest nam nieskrępowane myślenie nie tylko...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 10/2020 (61) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.