Ci, którzy dużo mogą

Lista najbardziej wpływowych osób w branży VC
Lista najbardziej wpływowych osób w branży VC
Przedstawiamy zestawienie 20 osób, które rozdają karty w polskiej branży technologicznej i startupowej.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 5/2023 (92)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Życie nie zawsze polega na posiadaniu dobrych kart, ale czasami na dobrym rozegraniu słabego rozdania” - napisał kiedyś jeden z najbardziej legendarnych pisarzy w historii, Jack London. Wbrew temu, co powtarzają niektórzy eksperci rynku, sam produkt czy pomysł nie wystarczy do tego, by odnieść sukces. Podobnie zespół – ten jest ważny, ale posiadanie nawet najlepszych ludzi na planecie nie oznacza, że stworzą oni biznesowe dzieło sztuki. 

Dowód? Pamiętacie MySpace? To jeden z pierwszych gigantów społecznościowych w historii. Wiosną 2005 r. Mark Zuckerberg, szef portalu, który nosił jeszcze nazwę TheFacebook, chciał go sprzedać właśnie MySpace’owi za 75 mln dol., Chris DeWolfe, twórca firmy, odmówił. „Nie” powiedział także po kilku miesiącach, kiedy Facebook wyceniany był przez samego Zuckerberga na 750 mln dol. Dziś szacuje się, że MySpace ma mniej użytkowników niż polskie Allegro. 

Zuckerberg rozegrał swoje karty (i te dobre, i te złe) najlepiej, jak potrafił. Pytanie tylko, czy jeśli nie poznałby na początku swojego biznesu Seana Parkera, który przekonał go do porzucenia studiów i skoncentrowaniu się na rozwoju Facebooka, firma nie skończyłaby tak jak MySpace? Czy bez wsparcia Petera Thiela, znanego wówczas finansisty i wieloletniego szefa PayPala, rozwój platformy poszedłby w tym kierunku, co w rzeczywistości? Tego dziś się nie dowiemy, ale lekcje płynące z historii powstania praktycznie każdego jednorożca na świecie pokazują, że obok pomysłu, założycieli i zespołu równie ważne jest wsparcie osób, „które mogą”.

Kto może w polskich startupach

Tylko kim są takie osoby? Takie pytanie zadaliśmy sobie w redakcji „My Company Polska” i postanowiliśmy poszukać odpowiedzi. Owocem tych analiz jest nasze zestawienie „20 najbardziej wpływowych osób w branży startupowej w naszym kraju” (ta lista jest znacznie dłuższa, jednak my ograniczyliśmy się do 20 osób). To ludzie, którzy niekoniecznie brylują w mediach społecznościowych albo na konferencjach branżowych. Czasem głośniej, czasem ciszej – robią swoją robotę, czyli obok działalności biznesowej pomagają przedsiębiorcom z innowacyjnych branż skorzystać z kart, które ci posiadają na początku swojej przygody z biznesem. Zestawienie ma także praktyczny wymiar - poprosiliśmy naszych bohaterów o udzielenie czytelnikom jednej, konkretnej rady, będącej odpowiedzią na pytanie: „Z czym do mnie nie przychodź?”.

 

publikujemy pełną listę w kolejności alfabetycznej

 

Ewa Chronowska,Partner Next Road Ventures, CEO Vestbee

Człowiek orkiestra. Większość czytelników może ją wiązać z Vestbee – platformą zajmującą się łączeniem ludzi. Ewa Chronowska z branżą związana jest od kilkunastu lat. Od 2016 r. pełni funkcję szefowej CEE Business Angels Network – jednej z największych grup niezależnych aniołów biznesu w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest zaangażowana w wiele funduszy specjalizujących się w branży startupowej – w tym Next Road Ventures. Jest także aktywnym doradcą w dziesiątkach startupów i funduszy. Co ciekawe, obok wciąż trwającej przygody z dużymi pieniędzmi była redaktorką naczelną miesięcznika ekonomicznego „Home & Market”. To jedna z tych osób, które mają dar w postaci doby trwającej ponad 24 godziny. 

 

Jarosław Grzywiński, szef rynków kapitałowych Business Centre Club

Próba złapania Jarosława Grzywińskiego to trudna sprawa. „Przepraszam, pędzę na spotkanie” – najczęściej mówi przez słuchawkę. Dziś Grzywiński zajmuje się głownie biznesowym wsparciem młodych, innowacyjnych firm, w tym m.in. poszukiwaniem inwestorów i źródeł finansowania. Z wykształcenia prawnik – od 1999 r. specjalizuje się w szeroko rozumianych przejęciach i transakcjach biznesowych. W 2017 r. zasiadł za sterami warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Dziś aktywnie inwestuje i wspiera w inwestowaniu inne firmy. 

 

Moja rada dla foundera

„Dokonuję wraz z moim zespołem inwestycyjnym coraz bardziej precyzyjnej selekcji spółek. Nie podejmiemy się obecnie organizacji procesu finansowania dla spółki, której akcjonariusze/udziałowcy nie mają „mentalności założyciela”, przez co rozumiem: profesjonalizm, pracowitość, wiarę w budowę globalnego i skalowalnego biznesu, przygotowania do współpracy z zagranicznymi rynkami kapitałowymi, private equity i rynkami finansowymi. Oferuję z moim zespołem jako jeden z niewielu na polskim rynku pełne przygotowanie do pozyskania kapitału na rynkach zagranicznych takich jak USA, Bliski Wschód, Azja, UK czy Skandynawia poprzez sieć zaufanych doradców i współpracowników. Oczekuję od founderów biznesu na wczesnym etapie rozwoju – wizji skali i przychodów osiąganych globalnie”.

 

Marcin Kowalik, Managing Partner, Black Pearls

Szef jednego z najstarszych, dużych funduszy VC w Polsce. Zanim zasiadł za jego sterami, sam zajmował się rozwojem biznesów. Black Pearls „ma na koncie” kilkadziesiąt inwestycji w startupy z całej Europy. Z bardziej znanych – Gyfted czy Autenti. W wielu z nich zasiada w zarządach. Jest jednym z nielicznych Polaków z branży VC, który wziął udział w programie Kauffman Fellows – czyli specjalistycznym, dwuletnim szkoleniu dla inwestorów organizowanym w Dolinie Krzemowej. – Jeśli szukasz pomocy inwestora, musisz być w stanie skorzystać z jego wszystkich atutów. Inaczej będziesz mieć niedosyt, że można było zrobić więcej, by osiągnąć naprawdę duży sukces - radzi.

 

Michał Kramarz, Head of Google for Startups CEE Google

W historii polskiej branży startupowej można wyróżnić kilka przełomowych momentów. Jednym z nich jest uruchomienie warszawskiego Google for Startups w 2015 r. Z różnego rodzaju wydarzeń i programów organizowanych na kampusie co roku korzystały tysiące młodych przedsiębiorców. Kramarz niemal od początku swojej kariery związany był z Google’em. W 2015 r. formalnie zaczął koncentrować się na naszej branży startupowej, by ostatecznie cztery lata później stanąć za sterami Google for Startups CEE. Od tego czasu zetknął się z, lekko licząc, tysiącami różnych pomysłów. – Jestem w stanie pomóc na etapie istniejącego produktu, nawet w bardzo wczesnej fazie – przekonuje. 

 

Moja rada dla foundera

„W dzisiejszej rzeczywistości biznesowej ogromnie ważne jest stawianie, testowanie i weryfikowanie hipotez od samego początku uruchomienia projektu, tak aby już na wczesnym etapie opierać się na danych, które umożliwią weryfikację innowacyjnego rozwiązania przez docelowego użytkownika. Nigdy wcześniej testowanie rozwiązań nie było tak proste jak dziś, np. przy wykorzystaniu już dostępnych rozwiązań AI i chmurowych jesteśmy w stanie tworzyć systemy bez konieczności budowania zaawansowanych zespołów programistów”.

 

Marcin Kurek, Managing Partner, Market One Capital 

Market One Capital to jeden z najbardziej znanych i aktywnych polskich funduszy inwestycyjnych. Nic dziwnego – pierwszy fundusz, którym zarządza Marcin Kurek, zainwestował w 28 startupów z całej Europy, z czego dwa zostały jednorożcami. Co więcej, MOC jako jedyny fundusz w Polsce zanotował „złoty strzał” – zainwestował w spółkę na etapie seed, która osiągnęła status jednorożca. Kurek nie tylko współdecydował o inwestycjach, to także kopalnia wiedzy o polskim biznesie startupowym. Kiedyś sam stał po drugiej stronie medalu – założył m.in. spółkę Pomocni zajmującą się tworzeniem wyspecjalizowanych serwisów internetowych. Zanim współtworzył MOC, inwestował prywatne pieniądze. W takie „nieznane” firmy jak Brainly czy Docplanner.

 

Moja rada dla foundera

„Jestem otwarty na pomoc w każdej kwestii i chętnie porozmawiam o każdym projekcie. Natomiast na pewno obecna sytuacja na rynku utrudnia rozmowy o projektach, gdzie technologia jest dodatkiem do biznesu, a nie jego podstawą. Czasy, gdy »tanim pieniądzem« można było skalować biznes i osiągać sukces, się chwilowo skończyły. Proszę więc, nie przychodź do mnie z projektem, jeżeli Twoja roadmapa produktowa nie ma przynajmniej kilku slajdów i nie jest rozpisana na kilka lat do przodu”.

 

Adam Niewiński, współzałożyciel i partner zarządzający OTB Ventures

To szef jednego z najbardziej znanych funduszy VC w Polsce. „Wspieramy tych, którzy marzą o byciu dużym” – brzmi jeden z cytatów na stronie internetowej OTB Ventures. Do tej pory firma wsparła m.in. takie startupy jak ICEYE czy Cosmose, czyli Veridion. Pod koniec ubiegłego roku OTB Ventures poinformowało o uruchomieniu drugiego funduszu. Przy pierwszym zamknięciu pozyskał on 140 mln euro na inwestycje. Sam Niewiński to człowiek świata finansów. Pełnił czołowe funkcje w takich instytucjach jak Expander, Amundi Pionieer czy w Domu Maklerskim Banku Pekao. Na liście firm, z którymi współpracował, można też wymienić: Unicredit, Xelion czy MCI Capital. W końcu, w 2017 r., współtworzył OTB Ventures. Dziś aktywnie szuka jednorożców.

 

Maciej Artur Noga, Managing Partner, Pracuj Ventures

Jeden z najlepszych w tym kraju specjalistów od startupowej branży HR. Nic dziwnego – od 23 lat jest związany (bo sam ją założył) z grupą Pracuj, czyli właścicielem serwisów specjalizujących się w ogłoszeniach o pracę. Od 2009 r. jest aktywny w branży VC. W 2018 r. stworzył Pracuj Ventures, czyli jeden z najbardziej aktywnych funduszy na polskim rynku wyspecjalizowany w branży HR. Jest też niekwestionowanym specjalistą od nowych technologii w tej branży. Co więcej, jest związany z innymi tuzami biznesu – np. Market One Capital. Współtworzył także jeden z najbardziej znanych polskich startupów, Symmetrical. 

Arkadiusz Regiec, twórca i szef Beesfund

Prawdziwy ojciec założyciel polskiego rynku crowdfundingu. Jego pierwszy, prawdziwy biznes to… Beesfund. Założył go, wzorując się na Kickstarterze, bo sam zetknął się z problemem braku finansowania dla własnego projektu. Od tamtej pory przez Beesfund przewinęło się kilkadziesiąt firm i podmiotów, które potrzebowały pieniędzy. Beesfund stał się platformą do szerzenia wiedzy o crowdfundingu, a Regiec zaangażował się m.in. w budowę świadomości o tym sposobie pozyskania środków.

 

Moja rada dla foundera

„Nie przychodź do mnie z wizją, bez jasnego i wiarygodnego planu jej realizacji, bo w takim przypadku rozmawiamy o halucynacji. Wyjaśnij ją najprościej, jak się da, w 5 minut, inaczej pomyślę, że nie wiesz, co chcesz osiągnąć. Powiedz mi, jakie poniesiesz ryzyko w grze, do której chcesz zaprosić inwestorów, i zastanów się, czy to wszystko przekonałoby ciebie samego do wpakowania własnych, ciężko zarobionych pieniędzy, przy wycenie, którą proponujesz. Jeżeli się wszystko zgadza, serdecznie zapraszam, mamy 50 proc. szans na przetrwanie biznesu, 10 proc. na przyzwoitą firmę i 5 proc. na prawdziwy duży sukces”.

 

Michał Rokosz, partner Inovo

Zanim przeszedł na „drugą stronę mocy”, zajmował się rozwojem biznesu. Dokładniej firmy Foodpanda (w Polsce przejęta przez Pizzaportal) oraz jej marketingu w globalnej skali. Dołączył do Inovo jako „ten od biznesu”, co w praktyce pokazał, pełniąc funkcję tymczasowego (choć przygoda trwała dwa lata) COO w prawdziwej perle polskiego rynku startupowego – Booksy. Na bieżąco współpracuje ze spółkami z portfela, pomagając im m.in. w skalowaniu biznesu. Jak słyszymy na rynku – robi to całkiem dobrze. Do tej pory Inovo posiada już trzy fundusze, w których zainwestował w kilkadziesiąt podmiotów. Co ważne, Inovo koncentruje się na inwestycjach na wczesnych etapach. Rokosz pomagał w rozwoju m.in. Zowie, Infermedica czy Tidio. 

 

Moja rada dla foundera

„Nie przychodź do mnie z biznesem, który nie ma potencjału na 100 mln dol. rocznego przychodu, jeśli celem jest zdominowanie lokalnych rynków i szybkie osiągnięcie zysku, to ani my, ani inne VC nie będą dobrym partnerem. Mam dla Was poradę. Słyszeliście, że dziś jest zły czas na otwieranie biznesu? Cóż, mam dla was dobrą wiadomość: to bzdura! A teraz zdradzę sekret: właśnie teraz, w tym trudnym okresie, możecie stworzyć firmy warte miliardy. Dlaczego? Nałożenie się na siebie zmiany technologicznej dzięki możliwościom AI z sytuacją, gdzie tylko niektórzy będą mieć dostęp do finansowania, a co za tym idzie dostęp do talentów i rozsądne koszty akwizycji klientów, pozwoli stworzyć biznesy generujące setki milionów dolarów przychodu. Pewne rzeczy się nie zmieniły – żeby móc stworzyć taki biznes, trzeba rozwiązywać realny problem, który ma wielu klientów, i pokazywać dobre ekonomiki. Jeśli jeszcze nie monitorujesz swojego burn multiple, powinieneś zacząć”.

 

Tomek Snażyk, prezes Startup Poland

Trudno o bardziej znaną osobę w branży niż szef fundacji powstałej w 2013 r. i specjalizującej się we wsparciu podmiotów z branży startupowej. Z wykształcenia i doświadczenia to prawnik – jeden z partnerów i założycieli kancelarii SKM Legal, pracującej przy największych w regionie CEE transakcjach oraz rundach inwestycyjnych w startupach. Od 2020 r. przejął stery w Startup Poland, dalej aktywnie zarządzając kancelarią. Wspiera aktywnie m.in. fundusze – w tym SMOK Ventures czy też jako członek rady nadzorczej Audioteki. 

 

Moja rada dla foundera

„Naucz się mówić »nie«. Łatwo jest mówić »tak« i przyjmować każdą propozycję. Dużo trudniej jest odmawiać, ale trzeba się tego nauczyć. Dokonywanie wyborów jest konieczne – tam, gdzie mówimy »tak«, musimy też postawić granice, tj. do którego momentu jesteśmy w stanie coś zrobić albo za jaką cenę. Pozyskać finansowanie jest stosunkowo łatwo, ale pozyskać finansowanie na korzystnych dla nas warunkach – to już większe wyzwanie. Pamiętajmy, że jeśli będziemy mieć w pewnym sensie związane ręce, a mówienie »nie« będzie utrudnione – będziemy bardziej dbać o przetrwanie firmy, jej utrzymanie, a nie rozwój. Jeśli potrafimy powiedzieć »nie«, to zyskujemy wolność do tego, żeby w odpowiednich momentach powiedzieć »tak«. Inaczej mówiąc, nie marnujemy czasu na rzeczy, które nas dekoncentrują. Myślę, że umiejętność odmawiania jest ważna zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym, rodzinnym. Dlatego warto nauczyć się mówić »nie«.

 

Jarosław Sroka, Kulczyk Investments i InCredibles

„Jestem tylko skromnym koordynatorem programu Sebastiana Kulczyka” – stwierdził w reakcji na wiadomość o znalezieniu się na naszej liście. W odróżnieniu od większości osób, które na nią trafiły, nie zajmuje się głównie rozdzielaniem gigantycznych pieniędzy z funduszy VC. Program, za który odpowiada (obok innych zadań wewnątrz Kulczyk Investments jego formalne stanowisko to członek zarządu grupy należącej do jednego z najbogatszych Polaków), daje dostęp do najlepszych menedżerów, przedsiębiorców i mentorów. Od 2017 r., czyli gdy ruszyło InCredibles, do programu dołączyło kilkadziesiąt polskich startupów. Wśród nich Tidio, Hotailors (obecnie Worktrips), Infermedica, Nevomo, MAB Robotics czy Molecule.One. Dla startupowców udział w programie to nie tylko warsztaty, wiedza mentorów czy przedsiębiorców. To też możliwość networkingu i przyciągnięcia kapitału. A Jarosław Sroka jest tym, który szyje im programy wsparcia na miarę, bazując na swoim doświadczeniu i kontaktach – przed dołączeniem do Kulczyk Investments był przecież jednym z najbardziej znanych dziennikarzy gospodarczych w Polsce (jako redaktor naczelney „Pulsu Biznesu” czy „Dziennika Gazety Prawnej”).  

 

Moja rada dla foundera

„Nie pukaj do drzwi InCredibles, jeśli wszystko ci jedno, z kim, jak i dlaczego robisz biznes”.

 

Rafał Stroiński, Adam Piwakowski, Kancelaria B2RLaw

B2RLaw to jedna z najbardziej aktywnych kancelarii wyspecjalizowanych we wspieraniu polskich startupów. Prawnicy doradzali w takich projektach jak m.in. inwestycja VC Learn Capital na poziomie 330 mln zł w Brainly, Kennet Partners i Digital+ Partners przy inwestycji o wartości 120 mln zł w założoną w Polsce spółkę eStoreMedia czy sprzedaż na rzecz firmy Experian startupu Gabi stworzonego w 2016 r. przez m.in. dwóch Polaków: Krzysztofa Kujawę i Pawła Olszewskiego za 1,3 mld zł. Wśród czołowych postaci B2RLaw można wymienić Rafała Stroińskiego czy Adama Piwakowskiego – prawnicy biorą także udział w konferencjach czy spotkaniach biznesowych gromadzących branżę – np. Vestbee CEE Startup Challenge.

 

Mateusz Sumara, dyrektor inwestycyjny TDJ Ventures

TDJ Ventures to jeden z najciekawszych funduszy na polskim rynku. Firma powstała z inicjatywy Tomasza Domogały, obecnego szefa całej grupy TDJ – jednej z największych firm rodzinnych w Polsce. W pierwszym wydaniu fundusz inwestował wraz z izraelskim Pitango, od 2021 r. zaczął działać samodzielnie, a kluczowe decyzje podejmuje w nim od niedawna Mateusz Sumara. To jedna z najbardziej imponujących karier w polskiej branży VC! W TDJ Pracuje od 2018 r. – zaczynał od funkcji szeregowego analityka. W ciągu trzech lat objął funkcje menedżerskie, a od września 2022 r. pełni funkcję szefa od inwestycji. Inwestycja, którą ostatnio koordynował to Talkin’ Things.

 

Magdalena Surowiec, Managing Partner, Unfold

Dziś zarządza funduszem, ale jeszcze kilka lat temu specjalizowała się w pomaganiu firmom. Była szefowa agencji digitalowej Lemon Sky i wciąż jedna z najlepszych ekspertek z szeroko rozumianego marketingu w biznesie. Zanim dołączyła do Unfold, była partnerką zarządzającą w funduszu Leonarto. Dziś koncentruje się nie tylko na wyszukiwaniu perełek, ale i doradzaniu spółkom portfelowym. Do tej pory Unfold zainwestował m.in. w: TimeCamp, Brand24, Sundose czy Infermedicę.

 

Tomasz Swieboda, partner zarządzający Inovo Venture Partners

Wśród szefów funduszy VC wyróżnić można dwie grupy osób: te, które zdobyły doświadczenie, robiąc wcześniej własne startupy, albo te, które potrafią liczyć i zarządzać dużymi pieniędzmi. Swieboda znajduje się w tej drugiej grupie. W karierze związany był z Penta Investments czy firmą Rothschild. Od 2013 r. zarządza Inovo Venture Partners. Tu Swieboda liczyć musi całkiem dużo, bo to jeden z najaktywniejszych funduszy w regionie. Inovo ma jednak dodatkową ambicję, jaką jest monitorowanie całego rynku startupowego. Wraz z m.in. Polskim Funduszem Rozwoju Swieboda współtworzy coroczną mapę polskich startupów – jeden z najważniejszych dokumentów w branży! 

 

Monika Synoradzka, CEO, Huge Thing & Managing Partner, SpeedUp Venture Capital Group

Swoją karierę zaczynała w branży PR. Tym zajmowała się na początku swojej pracy w SpeedUp Venture Capital Group. Z czasem awansowała i teraz współzarządza jednym z najbardziej aktywnych podmiotów 

w Polsce. Synoradzka doradza firmom m.in. w komunikacji i rozwoju biznesu. Oprócz tego jest szefową Huge Thing, czyli przedsięwzięcia nastawionego na budowę polskiego ekosystemu. Huge Thing organizuje m.in. programy akceleracyjne czy inne projekty wspierające biznes. Synoradzka jest także jedną z organizatorek Meetup.vc.

Marcin Szczeciński, Adamed CVC

Fundusz Adamed CVC to jeden z tych podmiotów, o których rzadko się czyta, ale często się słyszy. Jest to jeden z najlepszych funduszy wyspecjalizowanych w technologiach medycznych w regionie! Adamed rozwija się w tym obszarze od 2015 r., wspierając startupy finansowo i merytorycznie w tworzeniu nowych produktów i usług oraz rozpoczynaniu działalności komercyjnej. Firma była partnerem szeregu programów akceleracyjnych, pod egidą których pomogła kilkudziesięciu młodym organizacjom w stawianiu ich pierwszych biznesowych kroków. Kto za to odpowiada? Marcin Szczeciński, związany z Adamedem od 2006 r. Jak słyszymy na rynku, to jeden z najlepszych specjalistów w dziedzinie innowacji technologicznych – nie tylko w branży farmaceutycznej.

 

Moja rada dla foundera

„Nie kieruj się strategią »fake it till you make it«. W każdych czasach, prosperity lub kryzysu, kiedy rozwijasz technologię dotyczącą problemów zdrowotnych, to wrażliwa materia, zasługująca na poważne podejście. Inwestorów z wiedzą z tej dziedziny przekonasz do swojego projektu wynikami badań. Nie slajdami przedstawiającymi przewagi, o których osiągnięciu marzysz, zapominając wspomnieć, że nie oddają stanu faktycznego. Fundamentem inwestowania jest zaufanie. Nie nadwyrężaj go, zakrzywiając czy kreując rzeczywistość. Bardzo doceniam założycieli, którzy otwarcie mówią o ryzykach, mankamentach i tymczasowym braku wiedzy w wybranych aspektach ich technologii. Ta świadomość to pierwszy krok do skutecznego zmierzania się z nimi, a otwarta rozmowa na ich temat jest dobrym krokiem do zdobycia zaufania”.

 

Daniel Świątkowski, CEO Hexe Capital

Jeden z najbardziej skromnych „tygrysów” polskiej branży startupowej. Bronił się przed tym, by znaleźć się w tym zestawieniu! Zupełnie niesłusznie, bo pomimo, jak sam twierdzi, dość krótkiej obecności w branży o tworzeniu i rozwoju biznesu wie naprawdę dużo. Od 2018 r. zarządza Hexe Capital – to venture hub, który wspiera startupy w ich rozwoju. Jest aktywnym przedsiębiorcą od ponad 15 lat. Dziś blisko współpracuje np. z Bootsite i jest współtwórcą Hashiony, jednego z najbardziej „gorących” startupów. 

Marcin Tchórzewski, Coders Lab (anioł biznesu)

Marcin Tchórzewski to przede wszystkim twórca znanej szkoły w branży IT – Coders Lab. Szkoła wykształciła ponad 9 tys. programistów, testerów, analityków danych i specjalistów SEO oraz docelowo połączyła ich z firmami poszukującymi talentów IT. To także twórca fundacji Możesz ITy, dającej wychowankom domów dziecka oraz młodym dorosłym w trudnej sytuacji życiowej możliwość rozpoczęcia dobrze płatnej kariery w IT.

Tchórzewski to także jeden z polskich „aniołów biznesu”. Zaangażował się m.in. w Listny Cud czy Jutro Medical. Jest także jednym z inwestorów w Inovo Venture Partners. Jego aktywność została doceniona m.in. w konkursie Business Angel of the Year 2020 organizowanym przez Cobin Angels – Tchórzewski zdobył wówczas tytuł debiutanta roku.  Za skuteczne łączenie misji edukacyjnej z celami biznesowymi został uhonorowany nagrodą Aulera.

 

Moja rada dla foundera

„Nie przychodź do mnie z propozycjami inwestycji jako anioł biznesu. Zrobiłem kilka inwestycji jako business angel, ale finalnie powierzyłem moje pieniądze funduszowi VC Inovo. Dzięki wyspecjalizowanemu zespołowi robią lepsze inwestycje niż ja oraz oszczędzam czas, który musiałem poświęcić na due diligence i prawne zaangażowanie w inwestycję. Ja skupiam się tylko na rozwijaniu Coders Lab, które już jest liderem szkoleń IT, a za dekadę będzie konkurowało z największymi polskimi uczelniami wyższymi, ucząc szybciej i praktycznej kompetencji potrzebnych we wszystkich nowoczesnych zawodach IT”.

 

Dariusz Żuk, CEO AIP Seed

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości pomogły wystartować w naszym kraju, lekko licząc, kilkunastu tysiącom firm. To jeden z najambitniejszych projektów probiznesowych w historii Polski – firmy, które wyrosły z AIP, zatrudniają dziś 150 tys. osób. Jego twórcą jest Dariusz Żuk. To pierwszy argument za umieszczeniem go w zestawieniu. Drugi – Żuk od lat jest także aktywnym inwestorem na rynku startupów. Od 2007 r. poprzez AIP Seed (inwestycje np. w: Sidly, Qpony), a od 2015 r. poprzez bValue (Tidio, Shoplo). Żuk stworzył również platformę do współpracy między osobami z branży (business.link). Wciąż mocno zaangażowany we wspieranie ekosystemu startupów.

 

Moja rada dla foundera:

„Nie przychodź do mnie z wizją pozyskania pieniędzy, ale z wizją rozwiązania konkretnego problemu. To problem, który rozwiążesz lepiej od innych, przyniesie ci sukces, a nie kolejne rundy od funduszu. Zespół z determinacją i wizją rozwiązania konkretnych problemów zawsze znajdzie finansowanie niezależnie od sytuacji rynkowej”.

 

ANONIMOWY ANIOŁ BIZNESU

Na koniec chcielibyśmy uhonorować i docenić grupę tysięcy polskich przedsiębiorców, których można określić mianem „aniołów biznesu”. To ludzie, którzy codzienną pracą wspierają startupowców potrzebujących nie tylko kapitału, ale także kontaktów. Bez nich sukces wielu firm nie byłby możliwy. To osoby najczęściej działające w ciszy, operujące własnym kapitałem i mające doświadczenie. Bez ich działalności polski ekosystem nie mógłby się rozwinąć.

baner 970x200
My Company Polska wydanie 5/2023 (92)

Więcej możesz przeczytać w 5/2023 (92) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ