Rośnie liczba restrukturyzacji w polskich firmach. Nowe przepisy zachęciły przedsiębiorców?

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock
W III kwartale br. otwarto 192 postępowania restrukturyzacyjne. Większość z nich to tzw. uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne, czyli nowe rozwiązanie wprowadzone przez tarczę antykryzysową.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z raportu przygotowanego przez Kancelarię Tatara i Współpracownicy wynika, że w całym III kwartale 2020 roku otwarto 192 postępowania restrukturyzacyjne – podczas gdy w I kwartale tego roku, czyli przed wybuchem pandemii, otwarto 136 restrukturyzacji. Już po pierwszym kwartale funkcjonowania uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego (UPR) widać, że jest ono atrakcyjną formą restrukturyzacji dla przedsiębiorców.

Od początku lipca otwarto 134 uproszczone postępowania restrukturyzacyjne. To ponad dwukrotnie więcej niż pozostałych dostępnych rozwiązań restrukturyzacyjnych. W pierwszym miesiącu otwarto 30 UPR, co stanowiło 45 proc. wszystkich postępowań restrukturyzacyjnych. W sierpniu obwieszczono otwarcie już 40 uproszczonych postępowań, co stanowiło 75 proc. ogółu. Natomiast we wrześniu przedsiębiorcy otworzyli 64 UPR, co stanowiło aż 88 proc. wszystkich otwieranych postępowań restrukturyzacyjnych.

Już po pierwszym kwartale funkcjonowania uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego widać, że jest to atrakcyjne rozwiązanie dla przedsiębiorców, niezależnie od formy prawnej ich działalności. W ciągu trzech miesięcy z UPR skorzystało 55 spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i 49 jednoosobowych działalności gospodarczych. Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne otworzyło też dziewięć spółek akcyjnych, z czego jedna notowana jest na rynku podstawowym GPW, a cztery są notowane na NewConnect.

Co ciekawe, wobec jednej z tych spółek 29 września sąd upadłościowy ogłosił upadłość, mimo że zgodnie z prawem upadłościowym nie można ogłosić upadłości przedsiębiorcy w okresie od otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego do jego zakończenia lub prawomocnego umorzenia. Celem regulacji dotyczącej uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego jest właśnie uniknięcie upadłości. Prawidłowość orzeczenia sądu będzie badana przez sąd wyższej instancji, a wiele zależy od konkretnego stanu faktycznego – np. prawidłowości uruchomienia UPR przez spółkę.

- Popularność UPR nie jest zaskoczeniem. Jest to obecnie najszybsze i najsprawniejsze postępowanie restrukturyzacyjne o zasadniczo pozasądowym charakterze, z którego mogą korzystać przedsiębiorcy zagrożeni niewypłacalnością. UPR daje im szeroką ochronę przed egzekucją ze strony wierzycieli oraz wprowadza pewną ochronę przed wypowiadaniem kluczowych umów przez kontrahentów, takich jak m.in. umowy najmu lub dzierżawy lokalu, umowy kredytu, leasingu czy ubezpieczeń majątkowych – mówi mec. Karol Tatara, kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny (Licencja Ministra Sprawiedliwości nr 682) i radca prawny.

– Uproszczone postępowanie zabezpiecza także interesy wierzycieli, którzy mogą złożyć wniosek o uchylenie przez sąd skutków obwieszczenia o otwarciu UPR, jeżeli prowadzą one do pokrzywdzenia wierzycieli. Z kolei dłużnik ponosi odpowiedzialność za uruchomienie postępowania w złej wierze – dodaje mec. Tatara.

Niewątpliwym atutem uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego jest jego szybkość i prostota. Po podpisaniu umowy z doradcą restrukturyzacyjnym i przygotowaniu propozycji układowych należy opublikować obwieszczenie o otwarciu postępowania w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Od tego momentu do złożenia wniosku o zatwierdzenie układu przez sąd są maksymalnie 4 miesiące. Sąd ma dwa tygodnie na decyzję – zatwierdzenie układu lub odmowę zatwierdzenia. W przeciwieństwie do pozostałych postępowań restrukturyzacyjnych z UPR można skorzystać tylko raz, do końca czerwca 2021 roku.

- Duża część danych gospodarczych za sierpień i wrzesień pokazuje, że odbicie gospodarki po lockdownie wyhamowuje. Gdy przestaną działać rządowe Tarcze pomocowe, wiele przedsiębiorstw może mieć problemy, co grozi falą upadłości. UPR jest rozwiązaniem przewidzianym na trudny czas kryzysu gospodarczego. Jest szybkim postępowaniem, które prowadzi doradca restrukturyzacyjny. W ten sposób ustawodawca zdecydował odciążyć sądy restrukturyzacyjne, których jest w Polsce tylko 30, podczas gdy doradców jest obecnie 1450. Doradca restrukturyzacyjny jest organizatorem postępowania, przewodniczy zgromadzeniu wierzycieli i dokonuje oceny, czy układ został zawarty. W pewnych aspektach zastępuje też radę wierzycieli w tradycyjnym postępowaniu – dodaje mec. Tatara.

IV kwartał 2020 roku pokaże nie tylko, czy liczba otwieranych restrukturyzacji dalej rośnie. Zobaczymy również, ile z uproszczonych postępowań restrukturyzacyjnych, które zostały otwarte w III kwartale, doprowadziło do zawarcia układu z wierzycielami i zatwierdzenia układu przez sądy.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ