Twórcy nowej aplikacji piłkarskiej ruszą z emisją crowdfundingową. Wśród użytkowników - Lech Poznań

FCapp
FCapp, fot. materiały prasowe
Twórcy Football Challenge App - aplikacji, która, jak tłumaczą twórcy, rewolucjonizuje i demokratyzuje piłkę nożną - ruszają po rynki zagraniczne i startują z zapisami na crowdfundingową emisję akcji.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Rafał Warchoł, wówczas właściciel kilkunastu szkółek piłkarskich, kilka lat temu zorientował się, że on i jego zespół bardzo dużo czasu i energii poświęcają na organizację sparingów czy turniejów dla swoich zawodników. Bardzo pomogłaby odpowiednia aplikacja - ale na rynku nie było żadnej, która wypełniłaby w pełni to zadanie. Tak powstał pomysł, by stworzyć własną. To był początek Football Challenge App i spółki FCapp. Wkrótce potem piłkarski startup otrzymał wsparcie akceleratora Idealist, a następnie grant Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Aplikacja automatyzuje, upraszcza i przyspiesza wyszukiwanie partnerów do piłkarskich sparingów - niezbędnego elementu wyszkolenia. Pozwala też kilkoma kliknięciami zorganizować i zarządzać turniejem, a także udostępnia rezultaty live. Dla trenerów i menedżerów klubów czy akademii piłkarskich oznacza to zaoszczędzenie co miesiąc wielu godzin żmudnej pracy administracyjnej. Aplikacja ułatwia również komunikację pomiędzy trenerami, młodymi zawodnikami i ich opiekunami.

FCapp demokratyzuje przy tym piłkę nożną, pozwalając nawet drużynom z niewielkich ośrodków łatwo znaleźć rywali sparingowych czy zorganizować lokalny turniej. Co więcej, zawodnicy z takich zespołów zyskują większą szansę na zawodową karierę piłkarską. FCapp otwiera bowiem skautom profesjonalnych klubów dostęp do statystyk obiecujących graczy z ośrodków, do których bez aplikacji być może nigdy by nie dotarli.

O tym, jak potrzebne było narzędzie takie jak FCapp, świadczy lawinowy przyrost liczby użytkowników. Od kwietnia 2021, kiedy ruszyła pierwsza wersja aplikacji, zaczęło z niej korzystać niemal 10 tys. użytkowników - trenerów, zawodników, rodziców - z ponad 3500 drużyn z całego kraju, w tym młodzieżowe zespoły takich czołowych klubów jak Lech Poznań czy Górnik Łęczna. Co miesiąc liczba użytkowników rośnie o mniej więcej 15 proc. Jeżeli to tempo wzrostu zostanie utrzymane, to do końca 2022 roku z FCapp będzie korzystać blisko 50 tys. użytkowników. Od momentu wprowadzenia jesienią możliwości samodzielnego tworzenia turniejów użytkownicy zorganizowali ich już kilkaset.

Aplikacja stale się rozwija. Moduł społecznościowy rozbudowywany jest o wewnętrzne czaty w ramach turnieju czy sparingu. Wkrótce uruchomiony też będzie system płatności. W ten sposób w ramach aplikacji będzie można nie tylko opłacać wpisowe w turniejach, ale i kupić bilet na mecz. Kolejnym kierunkiem rozwoju będzie rozszerzenie możliwości analizy statystyk zawodnika oraz oparta na mechanizmach AI automatyzacja ich uzupełniania na podstawie zapisu wideo.

Spółka przygotowuje się do tego, by w 2022 rozpocząć ekspansję na lukratywne rynki Europy. Pierwsze lokalizacje aplikacji pojawią się w Niemczech i Włoszech, gdzie pracuje łącznie ponad 210 tys. trenerów. W 2023 FCapp bierze na celownik Wielką Brytanię z niemal 420 tys. szkoleniowców - i w kolejnych latach chce utrzymać tempo dwóch nowych rynków co rok.

FCapp przygotowuje się do emisji akcji w formule crowdfundingu udziałowego. Partnerem emisji jest platforma Emiteo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ