ElevenLabs zapowiada nową usługę. Rewolucja czy dystopia?

ElevenLabs
ElevenLabs
ElevenLabs zapowiedziało w mediach społecznościowych nową usługę - ElevenLabs Music. Startup zaprezentował możliwości nadchodzącego narzędzia, a część ekspertów wyraziło swoje wątpliwości.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

ElevenLabs to "success story" made in Poland. Mateusz Staniszewski i Piotr Dąbkowski stworzyli najlepszą na świecie technologię do syntezy mowy, a następnie przekonali do niej inwestorów. Ich rozwiązanie nie tylko pozwala generować syntetyczny głos na podstawie tekstu, ale również klonować go na bazie dostępnych próbek dźwięku. Z pomysłów ElevenLabs mogą wkrótce korzystać nie tylko twórcy filmów czy audiobooków, ale także producenci reklam, wirtualnych asystentów, a nawet urządzeń medycznych. Jak podkreśla Staniszewski, spółka chce stworzyć największy hub dźwiękowy w strefie audio na świecie.

ElevenLabs Music - zapowiedź

Startup zaprezentował właśnie wstępne możliwości nadchodzącego narzędzia. ElevenLabs Music ma być modelem AI, który na podstawie promptu wygeneruje piosenkę - słowa i muzykę. Potencjalne efekty zostały zaprezentowane w mediach społecznościowych - opublikowane utwory powstały na podstawie prostych instrukcji i nie były w żaden sposób edytowane.

Możliwości zastosowania piosenek może być wiele: od użycia w reklamie swojego produktu po kołysankę śpiewaną dziecku na dobranoc. Choć podobne narzędzia są już dostępne na rynku, ElevenLabs Music - z racji renomy firmy Staniszewskiego i Dąbkowskiego - budzi szczególne zainteresowanie, co widać po licznych opiniach, jakie pojawiły się pod wrzuconymi materiałami. Wielu użytkowników zarzuca utworom "brak duszy" czy emocji. "Piękno muzyki płynie z ludzkich doświadczeń i ekspresji - napisał Tobias Baseda, przedstawiciel Amazon.

Ciekawość budzą także możliwe zastosowania biznesowe. "To niesamowite, co potrafi stworzyć sztuczna inteligencja. Czy jednak ludzie będą chcieli płacić za muzykę generowaną przez AI? Mam wątpliwości" - zauważył użytkownik Scott L., producent. Inna sprawa, że mnóstwo hitów już teraz brzmi jak losowo wygenerowanych przez technologię...

O możliwościach technologii w zakresie tworzenia muzyki słyszymy od dawna. Jakiś czas temu głośno było o zaginionym utworze The Beatles, który został "napisany" właśnie przez AI. Niedawno w brytyjskich mediach pojawiła się z kolei "nowa" piosenka Oasis - wygenerowany wokal Liama Gallaghera brzmi zatrważająco prawdziwie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ