Zarobić na zielonym

Tylko w Polsce tegoroczne inwestycje w budowę mikroelektrowni słonecznych (fotowoltaika) mają sięgnąć 3 mld zł (za raportem Rynek Fotowoltaiki w Polsce 2018 przygotowanym przez Instytut Energii Odnawialnej). Na świecie inwestycje w odnawialne źródła energii sięgnęły 300 mld dol. w 2017 r. (za Międzynarodową Agencją Energii) i aby faktycznie zredukować ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery, inwestycje te muszą nadal rosnąć i to bardzo szybko. Tym razem to nie moda prowadząca do baniek spekulacyjnych, ale historyczna konieczność może zadecydować o nowej hossie w inwestycjach, która – poza korzystnym wpływem na środowisko i nasze życie – może być także źródłem zysków dla tych, którzy zdecydują się w nią zaangażować. Postanowiliśmy przyjrzeć się możliwościom pomnażania kapitału na inwestycjach związanych z ochroną klimatu. 

Sama idea zarabiania na walce z klimatem nie jest zresztą wcale nowa. Już przed dekadą pojawiały się w Polsce pierwsze lokaty strukturyzowane, z których zyski powiązane były z notowaniami indeksów grupujących spółki czystych technologii czy odnawialnych źródeł energii. Mimo globalnej skali problemu nie obserwowaliśmy jednak światowego runu na akcje producentów paneli fotowoltaicznych czy turbin wiatrowych. Konkurencję na giełdach wygrały nowoczesne, ale z dzisiejszego punktu widzenia, tradycyjne biznesy,...