TSUE: pozytywne rozstrzygnięcie dla frankowiczów
Czy kurs franka pobije rekord z marca 2022 roku? Fot. Shutterstock.8 września Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej opublikował wyrok, który z pewnością ucieszy Polaków z długami we frankach szwajcarskich. Prawnicy spodziewali się takiego orzecznictwa i podkreślają, że rozstrzygnięcie nie jest przełomowe, ale podtrzymuje obecną, pozytywną dla konsumentów, tendencję do wyroków polskich sądów.
Spójne orzecznictwo polskich sądów
Jak zaznacza portal Money.pl w samym pierwszym kwartale tego roku na około 1,7 tys. spraw frankowych 97 proc. zakończyło się wyrokami zgodnymi z żądaniami osób, które zaciągnęły hipoteki we frankach szwajcarskich.
UE wspiera prawo konsumenckie
Tym samym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podkreślił znaczenie prawa konsumenckiego, jako gałęzi ważnej z perspektywy prawa unijnego.
Jak wyjaśnia portal Money.pl trybunał, podobnie do wcześniejszych wyroków w sprawach frankowych, stwierdził, że nie można w miejsce nieuczciwego postanowienia umownego wprowadzać przepisów dyspozytywnych prawa krajowego o charakterze ogólnym.
Wadliwe umowy
Przekładając prawniczy język na proste wnioski TSUE opowiedział się za szeroką ochroną konsumencką. Według wykładni Trybunału dopiero po uzyskaniu wiedzy kredytobiorcy o nieuczciwości powoduje rozpoczęcie biegu przedawnienia. A to prowadzi do konkluzji, że kredytobiorcy mogą pozywać bank, niezależnie od tego czy umowa kredytowa została zawarta 5 czy 15 lat temu. Liczy się bowiem moment, w którym frankowicz dowiedział się o możliwości pozwania banku, bo to właśnie bank zaproponował klientowi prawnie wadliwą umowę do podpisu.
Kredyty na 90 mld zł
Z informacji cytowanych przez Business Insider wynika, że łączna wartość 370 tys. kredytów frankowych zaciągniętych w polskich bankach wynosi 90 miliardów złotych. Spłaca je około 630 tys. osób (różnica między liczbą kredytów a osób wynika z tego, że w większości kredyty spłacają małżeństwa).
Wyrok TSUE to pocieszająca wiadomość dla frankowiczów, którzy ostatnio muszą się liczyć z umacnianiem franka szwajcarskiego do słabnącego złotego. Za franka muszą płacić już przeszło 5 zł.