Bardzo fachowa nisza
Fot. Materiały prasoweFirma UltraMaszyna uczy szycia, a także handluje tkaninami i wyposażeniem krawieckim. Jej początki sięgają 2011 r. – i Łodzi, gdzie działała przez pierwsze dwa lata. Ewa Wójcik, jej właścicielka, uruchomiła ją, skorzystawszy z 20 tys. zł unijnej dotacji. – Studiowałam na łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, na Wydziale Projektowania Ubioru. Zauważyłam, że przyszli projektanci nie do końca wiedzą, jak szyć i konstruować ubrania. Mieli pomysły, ale często nie umieli ich zrealizować – wspomina.
Pod okiem krawca
Ewę szyć nauczyła mama, Jolanta, która sama zajmowała się szyciem i sprzedażą maszyn krawieckich. – W ten sam sposób zaczęłam zbierać pierwsze zlecenia. – opowiada. Po pewnym czasie dorabianie przerodziło się w regularny biznes. – Pracowałam razem z mamą. Zaczęłyśmy dostawać coraz więcej pytań o naukę szycia. Postanowiłyśmy więc ją dodatkowo zaoferować. Kiedy ogłosiłyśmy nabór, chętni zapchali wiadomościami skrzynkę pocztową. Wtedy zrozumiałam, że z domowej produkcji lepiej przerzucić się na warsztaty.
Wkrótce, w 2013 r., UltraMaszyna przeniosła się do Warszawy. Dziś zatrudnia 15 osób. – Modę na samodzielne szycie napędza rosnąca liczba hobbystów, a zarazem – paląca potrzeba rynku, na którym brakuje osób z fachem w ręce – mówi Wójcik. Stąd zróżnicowana oferta jej firmy: dla pasjonatów, szyjących na własne potrzeby, i dla osób, które...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 10/2018 (37) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.