Netflix traci 200 tys. subskrybentów i 70% swojej wyceny

Netfix traci na wartości / Fot. Felix Mooneeram, U
Netfix traci na wartości / Fot. Felix Mooneeram, Unsplash.com
Rynek stał się zbyt konkurencyjny, a sam Netflix doszedł do sufitu. Trudno mu pozyskać nowych subskrybentów, a starych zaczyna powoli tracić.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W zaledwie 6 miesięcy Netflix stracił 70% swojej wyceny. Jednego dnia zniknęło nawet 50 mld dol. 

Obecnie wycena Netfliksa to 95,74 mld dol., a w ciągu ostatnich 7 dni firma straciła 36,82% swojej wartości. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. 

Sprawdź: Recesja

Po pierwsze, od ponad 10 lat Netflix odnotował pierwszą stratę subskrybentów. Niedawno firma poinformowała, że straciła 200 tys. abonentów w pierwszym kwartale br. To sprawiło, że jednego dnia firma straciła 25% swojej wyceny. Tym bardziej, że Netflix nie krył przed inwestorami, że prognozuje dalsze spadki - i że w drugim kwartale straci łącznie nawet 2 mln subskrybentów. Ostatni czas, kiedy platforma streamingowa traciła swoich subskrybentów, był w październiku 2011 roku.

Po drugie, i tutaj również Netflix nie krył szczerości, wzrost przychodów znacznie zwolnił, bo platformie trudno przyciągać kolejnych użytkowników. Firma przyznała, że jej usługa jest bardzo popularna na całym świecie, ale ma też bardzo wysoką penetrację gospodarstw domowych. Inaczej mówiąc, jeśli ktoś już miał wykupić dostęp do streamingu Netfliksa, to zdążył to zrobić. 

Zobacz: MLM

Trzeci powód: dzielenie kont. Często jest tak, że ludzie dzielą się dostępem do konta z innymi i tym samym kilka osób płaci i korzysta tylko z jednego abonamentu. Użytkownicy rozkładają więc zakup na parę osób i nie chcą płacić pełnej ceny za dostęp. No i czwarty powód - konkurencja. Jeszcze kilka lat temu nie było tak wiele platform streamingowych, jak obecnie. Wiele osób zwyczajnie wybiera inną platformę (np. HBO Max, Disney+, Amazon Prime, Apple TV+) i nie zamierza płacić za dostęp do kilku. 

Do tego sama sytuacja makroekonomiczna sprawia, że inwestorzy nie mają zbyt dużej cierpliwości i obawiają się o swoje pieniądze. Drożyzna, inflacja i wojna w Ukrainie sprawiają, że inwestorzy skupiają się dziś na innych aktywach, rezygnując często z firm technologicznych i kryptowalut na rzecz bardziej "podstawowych" biznesów, np. z sektora surowców.

Netflix jest jednak tą firmą, która potrafiła przekuć biznes wysyłkowy DVD w świetną platformę streamingową. Nie wydaje się więc, aby teraz również miała znaleźć się w tarapatach, a jeśli już – są one przejściowe. Firma już teraz dokonuje inwestycji w działania, które mają sprawić, że uda jej się poprawić przychody. Chce aktywniej działać na rynku gier, a także rozważa zaoferowanie tańszej usługi, w której będą wyświetlane reklamy. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ