Netflix spotyka się z krytyką za publikację ofert pracy związanych z AI

Netflix spotyka się z krytyką za publikację ofert
Netflix spotyka się z krytyką za publikację ofert pracy związanych z AI
Netflix szuka specjalistów AI. Płaci nawet do 900 000 dolarów rocznie. "Te zarobki mogłyby zapewnić ubezpieczenie zdrowotne dla 35 aktorów i ich rodzin".

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Wśród wielu powodów, przez które aktorzy z Hollywood dołączyli do scenarzystów w historycznym strajku branży filmowej, są wezwania do lepszego wynagrodzenia oraz większej ochrony przed wzrostem wykorzystania sztucznej inteligencji w tworzeniu scenariuszy czy wykorzystywaniu wizerunków artystów w produkcjach filmowych i telewizyjnych.

Dlatego nie powinno dziwić, że Netflix spotyka się z krytyką za publikację kilku ofert pracy związanych z AI, oferujących sześciocyfrowe wynagrodzenia, gdy strajk Writers Guild of America wchodzi w czwarty miesiąc. 

Netflix ma obecnie co najmniej pięć wolnych stanowisk z "AI" lub "machine learning" w tytule pracy, opublikowanych na LinkedIn w ciągu ostatniego miesiąca. Jedno, opisane jako "Product Manager, Machine Learning Platform," zapewnia wynagrodzenie od 300 000 do nawet 900 000 dol. rocznie. 

W ogłoszeniu o pracy product managera Netflix pisze, że AI "napędza innowacje we wszystkich obszarach" i pomaga gigantowi strumieniowania "kupować i tworzyć świetne treści."

Rob Delaney, który niedawno wystąpił w odcinku "Black Mirror" na Netflixie, w którym studio manipulowało cyfrowymi podobieństwami aktorów wbrew ich woli, zasugerował, że pensje dla pracowników AI Netfliksa mogłyby służyć do lepszego wynagradzania scenarzystów i aktorów.

- 900k/rok na żołnierza w ich bezbożnej armii AI, gdy ta kwota mogłaby kwalifikować 35 aktorów i ich rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego to po prostu makabryczne - powiedział Delaney serwisowi The Intercept. - Będąc biednym i bogatym w tym biznesie mogę zapewnić, że jest wystarczająco dużo pieniędzy; chodzi tylko o priorytety - dodal.

Netflix wykazuje się brakiem zrozumienia

Około 87% członków SAG-AFTRA zarabia mniej niż 26 000 dolarów rocznie na swojej pracy aktorskiej, co czyni ich nieuprawnionymi do otrzymania ubezpieczenia zdrowotnego przez związek.

Elizabeth Benjamin, scenarzystka Netfliksa, współpracująca z takimi projektami jak "Dead to Me" i "13 Reasons Why", powiedziała, że ogłoszenie o pracę w Netfliksie "wprawia jej żołądek w ruch".

- Uważam, że to jest prawdziwe zagrożenie - mówi scenarzysta i aktor Marvela Clark Gregg o wykorzystaniu AI w tworzeniu projektów telewizyjnych i filmowych. - Myślę, że szczególnie przerażające jest to, że nikt, w tym wiele osób zaangażowanych w tworzenie AI, nie wydaje się być w stanie dokładnie wyjaśnić, co AI jest w stanie zrobić i jak szybko będzie w stanie robić więcej.

Inne hollywoodzkie gwiazdy też wypowiedziały się negatywnie na temat wykorzystywania AI w telewizji i filmie.

Oczywiście Netflix nie jest jedyną firmą streamingową lub studiem filmowym, które jest zainteresowane wykorzystaniem sztucznej inteligencji do zwiększenia zysków. Disney również ma kilka otwartych ofert pracy związanych z AI, od generatywnej sztucznej inteligencji do inżynierów machine learning, a także Amazon Prime Video.

FAQ - co to jest SAG-AFTRA?

To skrót od Screen Actors Guild‐American Federation of Television and Radio Artists. Jest to amerykański związek zawodowy reprezentujący ponad 160 000 osób pracujących w mediach, w tym aktorów, lektorów, dziennikarzy, prezenterów, tancerzy, śpiewaków, aktorów dubbingowych, programistów gier komputerowych i innych pracowników mediów.

Związek SAG-AFTRA został utworzony w 2012 roku poprzez połączenie dwóch istniejących wcześniej związków: Screen Actors Guild (SAG) i American Federation of Television and Radio Artists (AFTRA). Związek negocjuje i egzekwuje umowy dotyczące wynagrodzeń, warunków pracy i korzyści dla swoich członków, a także oferuje szereg programów szkoleniowych i edukacyjnych.

Czytaj też:

ZOBACZ RÓWNIEŻ