Najważniejsze trendy w rekrutacji w 2021 roku. Ważny nie tylko online

Grafika: Pixabay.com
Grafika: Pixabay.com
Pandemia COVID-19 radykalnie zmieniła rynek pracy nie tylko pod względem struktury zatrudnienia, ale również rekrutacji i wykorzystywanych przez nią narzędzi. Eksperci szacują, że cyfrowe rozwiązania wykorzystywane w 2020 roku zostaną na dłużej, a pandemia jedynie gwałtownie przyspieszyła proces spodziewanych na rynku zmian.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Rekrutacja online

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez platformę LinkedIn, aż 81 proc. rekruterów deklaruje, że utrzyma formę zdalnej rekrutacji również po światowej pandemii COVID-19, a nawet dla 70 proc. ankietowanych całkowicie wirtualny proces stał się już nowym standardem. Eksperci uważają, że dalej upowszechniać się będzie zjawisko, w ramach którego nowo zatrudniona osoba pierwszy raz pojawia się w biurze dopiero wraz z rozpoczęciem pracy. Pandemia i towarzyszący jej reżim sanitarny były katalizatorem zauważalnego już wcześniej trendu, który przede wszystkim pozwala na znaczną oszczędność czasu dla obu zaangażowanych stron.

Mobile priorytetem 

Z roku na rok spada liczba użytkowników tradycyjnych komputerów na rzecz smartfonów, a według badania „Smart Barometr, czyli Polacy i ich smartfony” w 2019 roku przynajmniej jednym egzemplarzem mogło się pochwalić aż 80 proc. Polaków. Zjawisko „smartfonizacji” dyktuje globalne trendy, przenosząc ciężar dotychczasowych wirtualnych aktywności na ekrany telefonów. Dlatego też decydując się na szukanie pracownika za pośrednictwem internetu, rekruterzy muszą pamiętać, aby sięgać po te platformy, które oferują własne aplikacje mobilne lub strony internetowe w pełni dostosowane do segmentu mobile.

Just-in-time

Just-in-time to model zarządzania łańcuchem produkcji firmy, który pozwala na dostosowanie danych gałęzi przedsiębiorstwa do jego bieżących potrzeb. Ta metoda optymalizacji szczególnie upowszechniła się w czasie pandemii COVID-19 i towarzyszącego jej zamrożenia gospodarki. W przypadku kadr just-in-time to sposób na dostosowanie liczebności zatrudnianego personelu do wielkości projektu czy sytuacji rynkowej. Dzięki popularyzującym się platformom ułatwiającym ten model zatrudnienia, pracodawca nawet w ciągu 24h znajdzie nowego pracownika na czas, kiedy jest on realnie potrzebny. - Biorąc pod uwagę realia rynkowe, myślę, że popularność modelu just-in-time będzie się zwiększać wśród pracodawców. Optymalizacja stałego kapitału ludzkiego czy coraz większe trudności w prognozowaniu i planowaniu długoterminowym, dotyczą już prawie każdej gałęzi w gospodarce. „Nowa rzeczywistość” jeszcze się nie ustabilizowała, a obserwowana tendencja nieprzewidywalności jutra wymusza planowanie elastyczne i krótkoterminowe, nawet z dnia na dzień - mówi Piotr Deloff, Executive Vice President, Fitjob.

Sztuczna inteligencja

Coraz więcej firm na całym świecie decyduje się na użycie algorytmów sztucznej inteligencji jako wsparcia poszczególnych etapów lub nawet całego procesu rekrutacji. To przede wszystkim szansa na znaczne zredukowanie czasu poświęconego na indywidualną ocenę aplikujących i wyłonienie tylko tych kandydatów, którzy najlepiej spełniają wymogi formalne ogłoszenia. AI pozwala również w o wiele większym stopniu zagwarantować bezstronność i obiektywizm podejmowania decyzji kadrowych – o sukcesie aplikującego zadecydują jego faktyczne umiejętności i doświadczenie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ