Kuchenne rewolucje

Czarna polewka dla rządu
Czarna polewka dla rządu, fot. East News/Agencja Gazeta
Restauratorzy w pandemii przyjmują różne strategie na przetrwanie oraz dostosowanie się do nowych warunków prowadzenia biznesu. Jedne są ostre jak węgierska zupa rybacka halászlé, inne wymyślne jak przegrzebki z chorizo, a niektóre miękkie jak steki serwowane z wołowiny Kobe. Wszystkim, którzy je stosują przyświeca jednak wspólny cel i myśl: „Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą!”.

Już prawie co dziesiąta restauracja została zamknięta, a co czwarta zawiesiła swoją działalność. Sektor gastronomiczny w 2020 r. skurczył się o 30 mld zł. To branża najbardziej – obok hotelarzy oraz sektora turystycznego – dotknięta przez pandemię i związane z nią długotrwałe ograniczenia. Pomoc z kolejnych tarcz antykryzysowych nie jest wystarczająca. Poza dotacjami i zwolnieniem ze składek ZUS rozważane są teraz również inne rodzaje wsparcia. To obniżenie stawki podatku VAT na usługi gastronomiczne, wprowadzenie bonu żywnościowego, którym będzie można płacić w restauracji i kawiarni, a także prawne wymuszenie na wynajmujących obniżenia stawek czynszu za najem lokali. 

Ale czy to wystarczy? I jakie pomysły na przetrwanie mają dzisiaj restauratorzy? 

Na twardo

Przystępujemy do pozwu zbiorowego! Wszystkie obostrzenia w prowadzeniu działalności gospodarczej są niekonstytucyjne. Taki pogląd prawny zaprezentował jeszcze w październiku 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu. Odniósł się on generalnie do kwestii ograniczeń w działalności gospodarczej w czasie pandemii. Rezygnacja rządu z wprowadzenia stanu klęski żywiołowej (art. 232 Konstytucji RP) oznacza, że brak jest właściwej podstawy prawnej do wprowadzania ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej. Takie restrykcje muszą być nakładane jedynie na podstawie ustawy (a nie rozporządzeń) i zgodne z zasadami proporcjonalności. Nadzwyczajne okoliczności w postaci stanu epidemii nie usprawiedliwiają rezygnacji z tych zasad. To podstawa prawna do wystosowania przeciwko Skarbowi Państwa pozwu zbiorowego. Organizatorem akcji jest Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej, a w imieniu wszystkich restauratorów działa Dorota Rydygier, właścicielka krakowskiej restauracji Voila. „Jeśli i Twoja Firma odnotowała spadek obrotów w stosunku do poprzednich lat z powodu ograniczenia działalności gastronomicznej zarówno na wiosnę, jak i na jesień 2020 r. oraz w 2021 r. i poniosłeś szkodę w wyniku działań Rządu RP i Sejmu RP, zgłoś swój akces do Pozwu zbiorowego” – głosi komunikat. Deklaracja przystąpienia do pozwu zbiorowego znajduje się na stronie: www.pozewzbiorowy.iggp.pl.

Walczymy o dotację! Tarcza finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju to dla części polskich firm jedyna możliwość uzyskania wsparcia podczas pandemii. Nie wszyscy – ze względu na często bardzo dziwne kryteria oraz zdarzające się błędy – je otrzymują. Jak pokazał przykład restauratora z Białegostoku, warto walczyć do końca. Po trzech odmownych decyzjach Polski Fundusz Rozwoju zmienił zdanie w jego sprawie i wypłacił przedsiębiorcy prawie 3,5 mln zł. Podczas postępowania otrzymał on wsparcie od Oddziału Terenowego Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców w Białymstoku. 

Sprawa została uznana za precedensową. Była potem podstawą do wystąpienia przez Adama Abramowicza, rzecznika MSP, do premiera, aby branże nieobjęte w wykazie PKD miały także możliwość skorzystania z obydwu tarcz w przypadku drastycznego spadku obrotów powyżej 70 proc. Zdaniem rzecznika MSP niezwykle ważne jest, aby wszyscy przedsiębiorcy – bez względu na miejsce zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej – byli traktowani przez polski rząd w jednakowy sposób. Jeśli masz problemy w uzyskaniu dotacji zainteresuj swoją sprawą instytucję, która może Ci pomóc (więcej: https://rzecznikmsp.gov.pl/zloz-wniosek/). 

Protestujemy! Piotr Najsztub jest jednym z udziałowców warszawskiej restauracji Kur&Wino. Lokal dziennikarza boleśnie odczuwa skutki wprowadzonych przez rząd obostrzeń. Nad drzwiami wejściowymi – jako akt desperacji i protestu – zawiesza on różne hasła. Jedno z nich brzmiało: „Dobra zmiano! To bankructwo...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 5/2021 (68)

Więcej możesz przeczytać w 5/2021 (68) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ