Europejski Amazon nie zapłacił podatku CIT. Przychody przekroczyły... 44 mld euro
Amazon, fot. materiały prasowePrzychody Amazona w 2020 roku były rekordowe. W porównaniu do 2019 roku wzrosły one aż o 37 proc. Mimo to firma "dokłada do interesu". Łączna strata z działalności na europejskich rynkach, czyli Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Holandii, Hiszpanii, Szwecji i Polsce wyniosła nieco ponad 1,2 mld euro. W takiej sytuacji podatku CIT się nie płaci.
Sprawą zajął się brytyjski dziennik The Guardian. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy Amazon stwierdził, że "niskie zyski" wynikają z dużymi inwestycjami oraz specyfiką sprzedaży, która ma być niskomarżowa. Firma od 2010 roku miała zainwestować w Europie 76 mld euro.
To nie jedyna kontrowersja, która dotyczy Amazona. Firma miała uzyskać tarczę podatkową w wysokość 56 mln euro, z której będzie mogła skorzystać w najbliższych latach. Oczywiście, jeśli wykaże zysk.
Eksperci zajmujący się analizowaniem wyników finansowych korporacji zwracają uwagę na specyfikę biznesu Amazona, który w Europie generuje olbrzymie straty. Większość przychodów firmy przenoszona jest do Luksemburga, w którym Amazon korzysta z przywilejów podatkowych.
Co ciekawe, w skali globalnej Amazon zarabia - i to niemałe pieniądze. Tylko w I kwartale br. przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 109 mld dolarów zysk netto wyniósł 8,1 mld dolarów.
Przedstawiciele Amazona deklarują także, że ich działalność wpływa pozytywnie na lokalne gospodarki, bo dzięki zatrudnianiu tysięcy osób generują znaczące lokalne wpływy podatkowe i dodatkowo wspierają lokalne firmy. Business Insider zauważa także, że zarejestrowana w Polsce spółka Amazon Fulfillment w 2020 roku zapłaciła podatek CIT w wysokości 17,5 mln złotych.