Booksy na fali. Polska aplikacja niemal tak popularna w USA jak Tinder

Booksy
Booksy
Stefan Batory poinformował w serwisie LinkedIn, że Booksy stało się siódmą najchętniej ściąganą aplikacją lifestyle'ową w Stanach Zjednoczonych. "Scenariusz: najpierw Booksy, potem Tinder coraz bardziej prawdopodobny" - zażartował w social mediach CEO startupu.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Booksy jest największą na świecie platformą do rezerwacji wizyt m.in. w branżach hair & beauty. Stefan Batory - współzałożyciel startupu - poinformował właśnie na LinkedIn, że stworzona przez jego spółkę aplikacja stała się jedną z siedmiu najchętniej pobieranych w Stanach Zjednoczonych w kategorii lifestyle. Booksy wyprzedzają takie apki jak Tinder, za to w tyle są już m.in. Bumble czy Amazon Alexa.

Jak poinformował Batory, na większości kluczowych dla dalszego rozwoju rynków Booksy już wyprzedziło Tindera, więc zmiana kolejności w USA jest prawdopodobnie tylko kwestią czasu.

Booksy - wywiad ze współzałożycielem

Jeśli chcecie poznać najbliższe plany Booksy, zapraszamy do naszego wywiadu z Konradem Howardem. Materiał jest dostępny TUTAJ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ