Biznes na urlopie macierzyńskim

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock 74
Kiedy wrócić do pracy po urodzeniu dziecka? A może nie wracać i pójść na swoje? Dane Shopera pokazują, że sklep internetowy to łatwy sposób dla start w biznesie, a do jego założenia wystarczą środki z programu 500+. Historie mam-właścicielek dowodzą, że p

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

 

Kiedy wrócić do pracy po urodzeniu dziecka? A może nie wracać i pójść na swoje? Dane Shopera pokazują, że sklep internetowy to łatwy sposób dla start w biznesie, a do jego założenia wystarczą środki z programu 500+. Historie mam-właścicielek dowodzą, że plan z firmą na macierzyńskim może świetnie wypalić.

Co trzecia polska firma zarządzana jest przez kobiety, wynika z raportu Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet. Co ciekawe bardzo podobnie wygląda sytuacja w USA. Organizacja NAWBO szacuje, że firmy kierowane przez kobiety stanowią 39 proc. przedsiębiorstw w tym kraju. Odpowiadają jednak za jedynie 8 proc. miejsc pracy w amerykańskich firmach i zaledwie 4,2 proc. ich dochodów. Oznaczałoby to, że “kobiece” firmy to w znacznej mierze mikrobiznesy działające na niedużą skalę.

E-biznes opcją dla elastycznych

Dane Shopera zebrane od kilkuset właścicieli sklepów działających na tej platformie na potrzeby raportu “Multiwyzwania” wskazują, że właśnie sklep internetowy może być dobrym sposobem na start z własnym biznesem. Prawie połowa sprzedawców (49 proc.) deklarowała, że prowadzi sklep samodzielnie, a wśród osób działających krócej niż 3 lata ten wskaźnik sięgał 67 proc. Ponad dwie trzecie respondentów zadeklarowało, że sklep jest dla nich dodatkowym źródłem dochodu.

- Wiele sklepów korzystających z oprogramowania Shoper bardzo rozwinęło się, stając się prężnie działającymi firmami . Jednak, przez pierwszych kilka lat większość z nich nie ma osobnego biura czy magazynu. Sprzedawcy nie zatrudniają pracowników, sami angażują się w działalność handlową “po godzinach”. Dlatego start z nowym e-sklepem wydaje się dobrym zadaniem dla młodych mam niepracujących zawodowo. Uruchomienie sprzedaży w sieci jest prostsze niż otwarcie tradycyjnego sklepu. Nie wymaga inwestycji w lokal i spędzania kilku godzin dziennie za ladą. Na miesięczny abonament, nawet w opcji Shoper Premium, wystarczyłyby środki z programu 500+ - opowiada Oliwia Tomalik, Marketing Manager w Shoper.

Sklepy wyrosłe z doświadczeń rodziców

Branża dziecięca to szybko rosnący wycinek polskiego e-commerce. Liczba transakcji w działających w tym sektorze sklepach na platformie Shoper w pierwszym półroczu 2019 r. wzrosła o 32 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, a ich łączne dochody o 36 proc.

Nierzadko samo macierzyństwo staje się dla młodych mam inspiracją, by uruchomienia sklepu właśnie w sektorze parentingowym. Tak było w przypadku sklepów Noski Noski i Spoko Stara.

- Noski Noski to rodzinny biznes, który stworzyłam wraz z życiowym partnerem. Nasze rodzicielstwo stało się impulsem do zmiany ścieżki życiowej i zawodowej - otworzenia sklepu z zabawkami. Wielką inspiracją dla powstania sklepu był nasz syn Edek i nasze rodzicielskie decyzje zakupowe. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które wspiera innych rodziców w tej życiowej przygodzie. Handel wydał nam się ciekawy, bo nigdy przedtem tego nie robiliśmy. W 2019 r. sprzedaż w sieci wydaje mi się najdoskonalszą formą handlu. Zarówno dla kupujących, jak i sprzedających jest wygodna, ekonomiczna i ekologiczna. Dzisiaj mamy bardzo często intensywnie korzystają z internetu. Mogą czerpać z niego wiedzę i wsparcie. Mogą też w sklepie takim jak nasz znaleźć produkty idealnie dostosowane do potrzeb swojego dziecka - opisuje swoją drogę zawodową Marta Nendza współwłaścicielka sklepu Noski Noski.

- Bycie mamą zainspirowało mnie, żeby założyć profile o tematyce parentingowej Spoko Stara na Instagramie i Facebooku. Z nich wziął się pomysł na założenie sklepu. Stwierdziłam, że bycie nowoczesną mamą, która ma wiele do powiedzenia na temat macierzyństwa to droga, którą chcę podążać. Otworzyłam sklep dla wyluzowanych i szczęśliwych kobiet, które nosząc moje rzeczy mogą manifestować światu, co sądzą na poszczególne tematy. Jest to mój samodzielny projekt, który realizuję w połączeniu z wychowywaniem dziecka. Najczęściej pracuję w czasie jego drzemki lub w nocy, dlatego uważam, że taka praca jest cięższa, niż standardowy etat w firmie, który znałam od lat - ocenia Agnieszka Lili Antoniak właścicielka sklepu Spoko Stara.

Mama ma pomysł

Handel w sieci ze względu na swój ogólnokrajowy lub nawet globalny zasięg sprzyja niszowym biznesom, które nie miałyby szans osiągnąć odpowiedniej skali jako tradycyjne sklepy. Z kolei wejście w świat rodzicielski ze świeżym spojrzeniem pomaga mamom odkryć niezagospodarowane nisze na rynku.

- Sklep stworzyliśmy z mężem, gdy nasza najstarsza córka miała niespełna dwa latka, a na świecie pojawiły się nasze kolejne dzieci - bliźniaczki. Sami zaczęliśmy się zagłębiać w ten temat pieluch wielorazowych i okazało się, że jest to niszowy produkt o dużym potencjale - opowiada Katarzyna Malorny, współwłaścicielka sklepu Chmurka Biała - Sprzedaż w internecie daje nieograniczone możliwości dostępu do klientów z całej Polski. Współczesne mamy przygotowując się na narodziny dziecka czy napotykając pierwsze problemy rodzicielskie, korzystają głównie z internetu. Pierwotnie sklep miał być dla mnie dodatkowym zajęciem. Prowadzenie go online wydawało się łatwą formą pracy dla mamy, która zostaje w domu z dziećmi. Nie ma sztywnych godzin pracy, nie trzeba nigdzie wychodzić. Okazało się, że warto inwestować w ten biznes więcej swojego czasu, szukać nowych dróg komunikacji z klientem, czy usprawniać witrynę sklepu. W te aspekty bardzo zaangażował się mój mąż - wyjaśnia właścicielka Chmurki Białej.

- Moim głównym produktem są autorskie poncza i kurtki samochodowe, które pozwalają bezpiecznie przewozić dzieci w foteliku samochodowym jesienią i zimą. Z potrzeby posiadania takiego produktu i braku takiego rozwiązania na rynku zaczęłam je szyć sama - opowiada o powstaniu sklepu Patulove jego właścicielka, Patrycja Syska-Janas - Bycie mamą zdeterminowało wybór formuły biznesu, jaką jest sklep internetowy. Możliwość wykonania swojej pracy popołudniu czy wieczorem, w przypadku, kiedy dzieci mnie potrzebują "tu i teraz" jest bezcenna. Bycie mamą otworzyło mi też oczy na wiele aspektów, również tych biznesowych - zauważa autorka marki Patulove.

ZOBACZ RÓWNIEŻ