Aspiryna, a nie Shangri-La. Ile dziś znaczy Y Combinator?

Paul Graham
Paul Graham / Fot. Getty Images
Nazwa Y Combinator wciąż rozpala umysły founderów na całym świecie. Trudno się dziwić – żaden akcelerator dla startupów nie może poszczycić się większą liczbą „jednorożców”, z którymi współpracował.

Piszesz o Y Combinator? Fajnie, niech informacje o akceleratorze idą w świat! – zaczyna rozmowę ze mną jeden z founderów, który ma za sobą udział w programie. Ale po chwili dodaje: – Unikaj jednak fetyszyzowania organizacji.

– Fetyszyzowania? – dopytuję.

– To nie jest miejsce, do którego wpadniesz jak Calineczka, eksperci Y Combinator chwycą cię za rękę, przeprowadzą przez wszystkie meandry biznesu, a ty z miejsca osiągniesz gigantyczny sukces. Biznes zawsze pozostanie na twoich barkach i o tym nie możesz nigdy zapomnieć – odpowiada.

Czy więc Y Combinator słusznie ma powszechną opinię startupowego Olimpu?

W poszukiwaniu śmiałków

Na początku trzeba napisać wprost: Y Combinator to wciąż najsłynniejszy akcelerator dla startupów na świecie. Jeśli nawet nie słyszałeś o nim wcześniej, z pewnością znasz firmy, które brały udział w programie: Airbnb, Twitch czy Reddit to już globalnie rozpoznawalne brandy. Niedawno Y Combinator opublikował listę sfinansowanych spółek, które osiągnęły największe przychody w 2023 r. Firmy znajdujące się w zestawieniu są wyceniane łącznie na 458 mld dol. – Z akceleratorem jest trochę jak z Uniwersytetem Harvarda. Jeśli ukończyłeś tę uczelnię, inni z automatu patrzą na ciebie z większym podziwem – przekonuje jeden z moich rozmówców. „Działalność Y Combinator ma wpływ na każdego z nas” – pisał z kolei prestiżowy miesięcznik „Wired”.

Głównym inicjatorem akceleratora był Paul Graham, informatyk, twórca m.in. Viaweb. W 2005 r., zaraz po tym jak sprzedał swoją firmą do Yahoo, w pobliżu własnego domu zorganizował trzymiesięczny boot camp dla młodych innowatorów. Chciał w ten sposób podzielić się wiedzą i po prostu zainwestować, a położył solidne fundamenty pod legendę Doliny Krzemowej. Wzięło w nim udział ośmiu founderów, w tym twórcy Reddita, a także 19-letni wówczas Sam Altman, obecnie CEO OpenAI. – Zanim rozpoczęliśmy działalność, finansowanie seed miało znamiona hazardu – przyznawano je dosyć przypadkowym spółkom. Chcieliśmy to zmienić – wspomina na swoim blogu założyciel Y Combinator.

Poglądy Grahama na przedsiębiorczość – którymi regularnie się dzieli – są dosyć osobliwe i tylko na pozór mogą wydawać się kontrowersyjne. Twórca Viaweb uważa, że odnoszącymi największe sukcesy founderami są osoby w 100 proc. biorący sprawy we własne ręce. „Wired” słusznie zauważa, że gdyby twórcy Y Combinator kręcili film o startupowcach, główny bohater byłby founderem, który po pokonaniu licznych przeciwności losu odnosi gigantyczny sukces. Finałowa scena to gloria i chwała, ale okupiona cierpieniem. – Poznanie wizji na biznes, jaką mają ojcowie założyciele Y Combinator jest bardzo ważne, ponieważ daje obraz tego, jakich projektów szuka akcelerator. Całe YC jest o budowaniu w sobie dyscypliny, maniakalnym wręcz focusie na klientach, wsłuchiwaniu się w ich potrzeby i tworzeniu produktów, których klienci realnie potrzebują – mówi Jarosław Sygitowicz, współzałożyciel Authologic. W programie brał udział w 2021 r.

Y Combinator uwielbia śmiałych founderów – w powszechnej...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 8/2024 (107)

Więcej możesz przeczytać w 8/2024 (107) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ