felieton
zobacz inne tematyEfekt uboczny
Czego chce świat przede wszystkim? W każdym razie ten bogaty świat. Pierwszy. On chce schudnąć. Chyba chce tego nawet bardziej niż pokoju między narodami oraz zatrzymania zmian klimatycznych.
Morderca działa nocą
W mrocznych czasach amerykańskiej prohibicji stróże prawa sprawdzali, czy klienci, pod pozorem lemoniady, nie dostawali przypadkiem w barze burbona, whisky lub rumu. Teraz nasi dzielni agenci skarbowi zamawiają alkoholowe drinki, żeby sprawdzić, czy ich sprzedaż odbywa się legalnie i czy otrzymają paragon fiskalny.
Traktory zdobyły wiosnę
Chcesz jeździć pięknym pomarańczowym Lamborghini? Zostań rolnikiem. Będziesz mógł otrzymać z Unii Europejskiej dotację na zakup ciągnika do 50 proc. jego ceny, a to jest nawet 0,25 mln zł.
Kair. To w Egipcie
Miałem świadomość, że poprzeczka dołuje, ale ostatnio wydarzyło się coś, co jawnie dowodzi, że po prostu się urwała.
Smutne wesołe miasteczko
Mickey Mouse, Kaczor Donald oraz Goofy właśnie stali się wolontariuszami w sztabie wyborczym gubernatora Florydy Rona DeSantisa – nazywanego nowym, lepszym i młodszym Trumpem – który ma całkiem realne szanse zostać 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Igor Zalewski: Herosi i głupki
W szkole podstawowej miałem nauczyciela, którego uwielbiałem. Nie ja jeden. Cała klasa go uwielbiała. Był młody, brodaty i – co było absolutnym ewenementem – miał poczucie humoru.
Podatkowy „Hole in One”
Nie mam zamiaru należeć do żadnego klubu, który chciałby przyjąć mnie na członka! To zdanie za Groucho Marxem i Woody Allenem mogła powtórzyć śp. Ivana Trump, była żona 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Niestety nikt jej o to nie zapytał. Nieszczęśliwie spadła ze schodów w swojej rezydencji i w taki banalny sposób pożegnała się z fascynującym życiem.
Paragraf 26 [FELIETON]
Każdy chłopiec wie, że to Jan Domarski strzelił Anglikom „zwycięską” bramkę na Wembley, dzięki której reprezentacja Polski – remisując ostatecznie 1 do 1 – zakwalifikowała się na piłkarskie mistrzostwa świata w Monachium w 1974 r. Potem było już tylko lepiej – spektakularne trzecie miejsce!
Szok kolejowy [FELIETON]
PKP to łatwy chłopiec do bicia, dlatego nieco się zdziwiłem, kiedy podczas grupowego sarkania na naszego narodowego przewoźnika mój dobry znajomy wziął go w obronę.
Autostrada do piekła
„Statystyki są jak damskie figi – pokazują bardzo wiele, ale nie to co jest najważniejsze!”.To jedno z popularnych powiedzeń komentatorów sportowych. Zgadzając się z jego głębokim przesłaniem, można bez zbytniego nadęcia skomentować badanie Instytutu Filozofii i Socjologii PAN „Dystynkcje muzyczne. Gust muzyczny i stratyfikacja społeczna a proces kształtowania się stylów życia Polaków”.
Dualizm staruszkowo-ławeczkowy [FELIETON]
Od ponad roku mam psa. Od kilku miesięcy – wielkiego psa. To malamut, który wyrósł na solidnego cielaka. Jest srebrno-czarny, podobny do wilka i naprawdę piękny. W dodatku jedno oko ma niebieskie, drugie brązowe. Przyciąga uwagę. Niektórzy ludzie ostrożnie obchodzą go z daleka i ja ich rozumiem, bo nie wiedzą, że jest łagodny jak owieczka. Inni – wręcz przeciwnie.
Lista lokatorów
Jakiś czas temu na drzwiach naszej klatki schodowej zawisła klepsydra. Zmarła kobieta. Dość młoda. Ledwie 36 lat. Jej nazwisko nic nam nie mówiło. Nie mieliśmy pojęcia o kogo chodzi.
Restauracyjne sztuczki [FELIETON]
Wino smakuje lepiej, gdy nalewane jest z cięższej butelki. Środki przeciwbólowe są skuteczniejsze, jeśli ludzie uznają je za drogie. Większość rzeczy jest bardziej pożądana, gdy sądzimy, że występują w niewielkiej ilości.
Nietrwałość [FELIETON]
Dzisiejsze przedmioty psują się łatwo, a ponieważ ich naprawa zazwyczaj nie jest opłacalna, wymieniamy je na nowe. Czasem wymieniamy je na nowe nawet wtedy, gdy są sprawne.
Lisy i jeże [FELIETON]
Lis wie wiele, ale jeż wie jedno” – na ten cytat z greckiego poety Archilocha z Paros natrafił pod koniec lat 40. ubiegłego wieku oksfordzki wykładowca Izajasz Berlin. Miał wówczas 38 lat, urodził się w Rydze, wychowywał w Petersburgu, skąd uciekł przed rewolucją październikową.
Sadowski: Podcastowa rewolucja wydarzyła się po cichu [KOMENTARZ]
Pod koniec lat 80. ubiegłego wieku Betty Broderick stała się najbardziej znaną żoną Ameryki. I najbardziej kontrowersyjną. Porzucona przez męża, doprowadzona do ostateczności kobieta postanowiła wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Nawet po dokonaniu podwójnego morderstwa dla wielu Amerykanów zabójczyni wciąż była ofiarą.
Anioły i demony współczesnego świata technologii
Z jednej strony w naszym społeczeństwie brakuje myślenia strategicznego i długoterminowego. Z drugiej jednak tkwi silny pierwiastek ambicji, który często ujawnia się właśnie w dziedzinie nauki i technologii.
Serduszka zamiast suszarek
Tradycyjny model zarządzania, polegający na darciu ryja i rzucaniu mięsem, kompletnie się nie sprawdza w dzisiejszych czasach. Młodzi pracownicy nie tylko płaczą albo się załamują, ale natychmiast rzucają robotę w cholerę i grożą pozwami o mobbing.
Nessun dorma! Felieton Macieja Łuczaka
Czarne risotto, barwione kleistą sepią z kałamarnicy, było ulubionym daniem genialnego Luciano Pavarottiego. Włoski tenor wcinał je zawsze przed koncertem lub sesją nagraniową nowej płyty. Jak przystało na światową megagwiazdę opery, miał swoje ekscentryczne rytuały.
Wolni niewolnicy prawa [FELIETON]
Panie uprawiające przy polskich drogach najstarszy zawód świata funkcjonują w szarej, a zarazem „czerwonej strefie”. Pracują dalej, ale z zachowaniem powszechnych obostrzeń sanitarnych – przynajmniej nos i usta mają zasłonięte maseczkami. Dokładnie jak nakazuje prawo. Wielu działających legalnie polskich przedsiębiorców chciałoby się znaleźć na ich miejscu.
Prąd z kurzych ferm
Mamy boom na fotowoltaikę. Na razie interes się dobrze kręci i nie szkodzi mu pandemia COVID-19. Jednak kiedyś się to może dla niektórych boleśnie skończyć.
Na kryzys odrobina luksusu
Jak to jest, że choć większość z nas nigdy nie będzie jeździła własnym Ferrari czy Rolls-Royce’em, nie będzie nosiła torebek Hermes czy zegarków Rolex, to jednak niemal wszyscy te marki znamy?
Koronawirusowe piwoty
Pandemia COVID-19 postawiła niewyobrażalną liczbę firm w dramatycznej sytuacji. Zamrożenie gospodarki i lockdown sprawiły, że ich biznes przestał przynosić pieniądze. Jedni – aby przetrwać – starali się uzyskać wsparcie państwa. Inni podjęli wyzwanie i aby nie wstrzymywać działalności, zmieniali nie tylko model działania, ale nawet profil produkcji.
Idealiści a realiści
Co motywuje ludzi do działania? Co sprawia, że chce im się wstać z kanapy i coś zrobić? To pytanie zaprzątało głowę całym pokoleniom ekonomistów. I przeciętny kapitalista powie, że im więcej zapłacisz, tym więcej dostaniesz w zamian. Pieniądze to jest właśnie to, czego ludzie potrzebują najbardziej. Inaczej są po prostu leniami, sami się na pewno nie motywują.
Nie róbcie tego dla pieniędzy [FELIETON]
Jeśli robisz to dla pieniędzy, to ci się nie uda – mówi w naszym wywiadzie okładkowym Dawid Urban, który dorobił się milionów, budując sieć sprzedaży e-papierosów, którą potem sprzedał koncernowi BAT. Dziś razem z Mateuszem Oleksiukiem budują startup LESS_.
Sztuczna inteligencja wybierze startupy dla inwestorów?
W startupowym konkursie piękności zwycięzcę wskaże sztuczna inteligencja.
Wieczna młodość
Jakiś czas temu z lekkim niepokojem skonstatowałem, że podczas oglądania familijnych seriali utożsamiam się z… dziadkami. Ich punkt widzenia wydaje mi się najsensowniejszy, problemy – bliskie, teksty – najzabawniejsze, a działania – jedynie słuszne.
Szansa dla nieobecnych
Stany Zjednoczone od miesięcy naciskają na kraje sojusznicze, by działający w nich operatorzy komórkowi budując sieci 5G, przestali korzystać z rozwiązań chińskich dostawców, w tym Huawei. A to może oznaczać szansę dla firm nieobecnych dotąd na tym rynku.
To nie jest strata czasu [FELIETON]
Braci Wright nie interesował kontekst, który kreśliła prasa. Niepowodzenia swoje i innych traktowali jako lekcje. (...) Dla tych dwóch zwykłych chłopaków, którzy prowadzili wówczas sklep rowerowy, był to sygnał, by próbować dalej. Bo byli ciekawi, dlaczego się nie udało i przy tym strasznie kreatywni oraz zafascynowani lataniem. I dlatego to im się udało.
Latający Cyrk
Stosujemy tylko najlepsze małe żabiątka, schwytane o świcie i dostarczone samolotem z Iraku, przemyte w najczystszej wodzie źródlanej, bezkonfliktowo zabite, polane wspaniałą szwedzką mleczną czekoladą i zamrożone w glukozie.
Świderek: Zamrożenie gospodarek silnie uderzyło w najmniejsze firmy [KOMENTARZ]
W ostatnich miesiącach wiele małych i średnich firm na całym świecie ma w zasadzie jeden cel: przetrwać. Już w marcu wiadomo było, że nie wszystkim się udało, a kolejne miesiące przynosiły dalsze złe dane.
Fryzjerzy wyklęci
„Kierując się obroną transcendentalnych właściwości ludzkiego bytu – prawdy, dobra i przede wszystkim piękna – w tym domu wiosną A.D. 2020 działał konspiracyjny zakład fryzjerski. Wbrew nieludzkiemu prawu i haniebnym donosom sąsiadów tutaj z najwyższym poświęceniem walczono o estetykę włosów Polaków. Cześć pamięci wszystkich fryzjerów wyklętych!”.