Zmianę trzeba narzucić

Zmianę trzeba narzucić
Każda zmiana wymaga działania. Niby oczywiste, ale można odnieść wrażenie, że jest to coraz mniej praktykowane. Wydaje nam się, że samo intensywne dążenie do celu, żarliwa wiara i determinacja naszego wizjonerskiego przywódcy sprawią, że rzeczy się same zadzieją. I razem naszą firmą zmienimy świat na lepsze.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 1/2023 (88)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

 

To oczywiście rezultat modnego ostatnio trendu inspiracyjnego przywództwa. Taki przywódca zagrzewa nas do walki, roztaczając dość mgliście różnorakie wizje, wskazuje ogólne cele i przy okazji maluje świat, w którym my – czyli, przekładając na biznes, nasza firma – jesteśmy zwycięzcą, bo przecież jesteśmy lepsi, mamy lepszy produkt i bardzo chcemy zwyciężać. Mówi: idźcie i walczcie. Nie mówi jednak, w jaki sposób walczyć. Na koniec więc szuka winnych wśród tych, którzy nie byli „zaangażowani w wizję”.

Bo kiedy taka grupa pójdzie sobie „walczyć” bez wiedzy, jak to konkretnie robić, okazuje się, że nic się nie zmienia, bo w gruncie rzeczy nikt nie robi niczego inaczej. Większość spraw toczy się sama z siebie, tak jak do tej pory. Handlowcy nadal sprzedają, fabryki produkują, programiści nadal udoskonalają kod, kierownicy nadal chodzą na spotkania i piszą raporty, a księgowe tworzą rozliczenia. Co się nie dzieje? Nie ma zmiany. Nie dzieje się nic, co odbiega od rutyny, co byłoby nowe i inne. 

Zmiana więc wymaga innego i konkretnego działania. A to działanie wiąże się zawsze z przesunięciami w obrębie władzy i zasobów. W biznesie oznacza to wykorzystanie władzy (przywódcy) w celu skłonienia części systemu do robienia rzeczy, których on sam z siebie nigdy by nie zrobił. Przywódca nie może być wyłącznie wizjonerem z ustami pełnymi modnych akurat frazesów, ale musi być tą osobą, która wskazuje, co konkretnie trzeba uczynić. Oznacza to proszenie lub nakłanianie ludzi do robienia rzeczy, które zrywają z rutyną i pozwalają skoncentrować wspólne siły i zasoby na nowych lub nierutynowych celach. Dla wielu taka zmiana jest trudna, jednak tylko robienie rzeczy inaczej może przynieść inne rezultaty.

Biznes nie potrzebuje dziś 20-letnich guru, samozwańczych mentorów czy strategicznych coachów. Trzeba ludzi z krwi i kości, którzy wiedzą, co trzeba zrobić, i potrafią tę zmianę narzucić.

My Company Polska wydanie 1/2023 (88)

Więcej możesz przeczytać w 1/2023 (88) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ