Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za zdjęcie grozi grzywna

Nowe przepisy to rezultat ustawy o obronie ojczyzny oraz przeciwdziałaniu szpiegostwu.
Zakaz fotografowania
Rozporządzenie MON, opublikowane w Dzienniku Ustaw, wskazuje, że każdy, kto chce utrwalić wizerunek obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, a także innych obiektów resortu obrony narodowej czy infrastruktury krytycznej, będzie musiał posiadać na to zezwolenie. Dotyczy to również osób i nieruchomości znajdujących się na terenie tych obiektów.
Zakazem zostanie objętych ponad 25 tys. obiektów, nie tylko wojskowych, ale również obiektów infrastruktury cywilnej, takiej jak mosty, tunele, zapory wodne, budynki sądów. Miejsca te będą wyraźnie oznaczone. Rozporządzenie zawiera sprecyzowane informacje o wzorze tablic informujących o zakazie oraz procedurach ubiegania się o zezwolenie. Złamanie zakazu będzie uznawane za wykroczenie, które podlega karze aresztu lub grzywny, osoba, która złamie zakaz, straci też urządzenie wykorzystane do zrobienia zdjęcia.
Czujni powinni być też kierowcy, którzy korzystają z wideorejestratorów. Zgodnie z nowym prawem, przejeżdżając obok obiektu strategicznego, będą musieli wyłączyć urządzenie.
Wniosek o nagrywanie
Robienie zdjęć czy nagrywanie obiektów objętych zakazem będzie wymagało złożenia szczegółowego wniosku, w którym znajdą się dane osobowe wnioskodawcy, uzasadnienie potrzeby wykonania zdjęć, dokładny adres i nazwę fotografowanego obiektu oraz planowany termin sesji.
Przewidziano jednak pewne wyjątki - zakaz fotografowania nie będzie obowiązywać w określonych sytuacjach takich jak np. prowadzenie prac przez zarządców obiektów czy relacjonowanie zaplanowanych i zatwierdzonych przez odpowiednie władze wydarzeń medialnych.