Walka Cinkciarza.pl z bankami: UOKiK nie otrzymał zawiadomienia, na które powołuje się kantor

logotyp cinkciarz.pl
Cinkciarz.pl oskarża KNF o "zabijanie biznesu". / Fot. materiały prasowe.
Cinkciarz.pl, popularna platforma internetowej wymiany walut, w ostatnim czasie znalazł się w centrum prawnego sporu z kilkoma bankami, w tym z SGB-Bankiem, który oskarżany jest o praktyki ograniczające konkurencję. Wczoraj platforma informowała o złożeniu zawiadomienia do UOKiK. Jednak instytucja, która ma kompetencje do interweniowania w przypadkach nadużycia pozycji rynkowej lub zmowy rynkowej, poinformował, że do momentu publikacji nie otrzymał jeszcze zawiadomienia od Cinkciarza.pl.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Spór dotyczy działań mających na celu wyeliminowanie Cinkciarz.pl z rynku usług walutowych, co miało istotny wpływ na funkcjonowanie tej platformy w Polsce. Użytkownicy narzekali m.in. na opóźnienia w wypłacie środków. Niektórzy klienci utyskują w mediach społecznościowych, że wciąż nie otrzymali pieniędzy, których wypłatę zlecili na początku października.

Cinkciarz.pl zarzuca nieuczciwe praktyki bankom 

Cinkciarz.pl, według deklaracji, złożył oficjalne zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), zarzucając SGB-Bankowi stosowanie nieuczciwych praktyk, które miały zaszkodzić reputacji i działalności kantoru. Według przedstawicieli Cinkciarza, w 2015 roku SGB-Bank wysłał do około 200 banków spółdzielczych pismo, w którym sugerowano ryzyko finansowe wynikające ze współpracy z Cinkciarz.pl. To rzekome ryzyko miało zniechęcić te instytucje do kontynuowania współpracy z kantorem internetowym, co ostatecznie doprowadziło do znaczącego spadku obrotów firmy .

Reakcja SGB-Banku i stanowisko UOKiK po deklaracjach Cinkciarz.pl

W odpowiedzi na zarzuty, rzecznik SGB-Banku Roman Szewczyk podkreślił, że bank nie zamierza komentować tych doniesień, ponieważ sprawa wciąż toczy się przed sądem. Jednocześnie przedstawiciele banku wyrazili spokój w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie sądowe. Z drugiej strony, UOKiK, który ma kompetencje do interweniowania w przypadkach nadużycia pozycji rynkowej lub zmowy rynkowej, poinformował, że do momentu publikacji nie otrzymał jeszcze zawiadomienia od Cinkciarza.pl - czytamy na stronie Portalsamorządowy.pl. Informacje potwierdza także PAP.

Afera wokół Cinkciarz.pl: Klienci czekają na pieniądze, a kantor pozywa banki i zgłasza jeden z nich do UOKiK

Działania prawne Cinkciarza.pl: Pozwy przeciwko sześciu innym bankom

Cinkciarz.pl nie ogranicza się jedynie do konfliktu z SGB-Bankiem. Firma zapowiedziała również pozwy przeciwko sześciu innym bankom: BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millennium oraz Getin Bank. Zarzuty wobec tych instytucji dotyczą zmowy mającej na celu ograniczanie dostępu do platform walutowych, co w opinii Cinkciarza.pl bezpośrednio wpłynęło na czas realizacji transakcji i koszty operacyjne firmy. Kantor internetowy domaga się łącznie co najmniej 3 miliardów złotych odszkodowań od tych instytucji - czytamy w relacji TVN24.pl.

Problemy techniczne i reakcje klientów

W tle tych sporów prawnych Cinkciarz.pl zmaga się również z problemami operacyjnymi. Na przełomie września i października 2023 roku pojawiły się doniesienia o opóźnieniach w realizacji transakcji walutowych, co spotkało się z falą skarg od klientów. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) oraz UOKiK potwierdziły, że otrzymały zgłoszenia od użytkowników serwisu, którzy narzekali na brak przelewów oraz utrudniony kontakt z obsługą klienta.

Te trudności operacyjne doprowadziły do interwencji KNF, która na początku października 2023 roku cofnęła zezwolenie na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia, jednej z firm powiązanych z Cinkciarzem.pl. Spółka natychmiast podjęła kroki prawne mające na celu uchylenie decyzji Komisji, argumentując, że decyzja była niesprawiedliwa i naruszała interesy firmy oraz jej klientów.

Redakcja mycompanypolska.pl otrzymała dziś kolejne oświadczenie od omawianej spółki:

"Pragniemy poinformować, że decyzja Komisji Nadzoru Finansowego odnosząca się do Conotoxia sp. z o.o. nie dotyczy Naszej Spółki – Currency Lending sp. z o.o. Decyzja KNF w żadnym stopniu nie wpływa na naszą działalność. Kontynuujemy świadczenie usług w zakresie posiadanych przez nas uprawnień. Currency Lending sp. z o.o. jest odrębną Spółką i prowadzi działalność jako instytucja pożyczkowa. Nasza Spółka, zgodnie z przepisami rozdziału 5ab ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 z późn. zm.), podlega w zakresie udzielania kredytu konsumenckiego nadzorowi sprawowanemu przez Komisję Nadzoru Finansowego i jest wpisana do Rejestru Instytucji Pożyczkowych prowadzonego przez ten urząd pod numerem RIP000382(1). Zarząd Currency Lending sp. z o.o.".

Cinkciarz.pl pod lupą instytucji nadzoru: Opóźnienia w płatnościach i rosnąca frustracja klientów

Cinkciarz szykuje pozew przeciwko Bankowi BPS na kwotę 500 mln zł

Cinkciarz.pl nie ustaje w działaniach prawnych, dążąc do ochrony swojego miejsca na rynku. Firma przygotowuje również pozew przeciwko Bankowi BPS na kwotę 500 milionów złotych, twierdząc, że ten celowo utrudniał realizację przelewów zwrotnych dla klientów. Cinkciarz.pl zapewnia, że zgromadził dowody w postaci zrzutów ekranowych, które mają potwierdzać działania banku mające na celu utrudnianie funkcjonowania kantoru.

Spór między Cinkciarzem.pl a bankami, w tym SGB-Bankiem, pokazuje, jak dynamicznie rozwijający się rynek usług walutowych może napotkać na poważne wyzwania związane z konkurencją i regulacjami prawnymi. Dalszy rozwój sytuacji zależy od decyzji sądu oraz potencjalnych interwencji UOKiK i KNF. W międzyczasie Cinkciarz.pl musi zmagać się nie tylko z problemami prawnymi, ale także z trudnościami operacyjnymi, które wpływają na zaufanie klientów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ