Rządowy program mieszkaniowy: Powrót "Mieszkania dla Młodych" z nowymi limitami
Rząd przedstawia nowy program mieszkaniowy. To alternatywa wobec "Kredytu 0 proc." / Fot. shutterstock.Rząd planuje wprowadzenie nowego programu mieszkaniowego, który ma na celu wsparcie młodych Polaków w nabyciu własnego mieszkania. Minister rozwoju i technologii, Krzysztof Paszyk, zapowiedział, że szczegóły programu zostaną przedstawione w pierwszym kwartale 2025 roku. Jego głównym celem będzie wsparcie obywateli zamiast deweloperów. Bo tak właśnie, według wielu ekspertów, zakończyłby się scenariusz wprowadzenia obiecywanego programu mieszkaniowego, z zerowym oprocentowaniem kredytu, z którego ostatecznie rząd się wycofał, mogąc liczyć na społeczne poparcie tej decyzji. Jak pokazał przykład kredytu 2 proc. po jego wprowadzeniu deweloperzy podnosili marże za mieszkania kosztem wsparcia rządowego.
Limity cenowe i inne założenia programu
Nowy program ma nawiązywać do wcześniejszego programu "Mieszkanie dla Młodych" i przewidywać limity cenowe nieruchomości, na zakup których będzie można uzyskać wsparcie. Takie rozwiązanie ma na celu ułatwienie młodym ludziom zakupu pierwszego mieszkania. Minister Paszyk podkreślił, że program będzie oparty na sprawdzonych instrumentach z poprzednich inicjatyw, takich jak MdM. Dodał też, że program będzie uwzględniał uwagi i zastrzeżenia koalicjantów, co sugeruje, że jest on wynikiem szerokich konsultacji politycznych - czytamy w Pulsie Biznesu.
Koniec "Kredytu 0%"
Minister Paszyk poinformował również, że zapowiadany wcześniej program "Kredyt 0%" nie będzie realizowany. Decyzja ta wynika z analizy obecnej sytuacji na rynku kredytów mieszkaniowych w Polsce, gdzie oprocentowanie jest blisko dwukrotnie wyższe niż średnia europejska. Rząd uznał, że inne rozwiązania będą bardziej efektywne w pomocy Polakom w nabyciu własnego mieszkania. Wielu Polaków wstrzymywało się z kupnem mieszkania w oczekiwaniu na ten program, jednak sama decyzja o odejściu od niego sprawiła, że mieszkania zaczęły tanieć. To pokazuje, że rząd podjął słuszną decyzję, choć część potencjalnych odbiorców kredytu czuje się rozgoryczona takim obrotem sprawy.
Deweloperzy budzą coraz więcej wrogości i niechęci
Społeczeństwo z niecierpliwością czeka na szczegóły nowego programu. Wysokie ceny mieszkań i trudności z uzyskaniem kredytów sprawiają, że wielu młodych Polaków nie ma perspektyw na własne lokum. Z licznych komentarzy i ocen Polaków publikowanych na portalach społecznościowych, licznych dyskusjach na forach czy w tysiącach memów wyczuwa się atmosferę niechęci do deweloperów, którzy bogacą się na fatalnej sytuacji mieszkaniowej w Polsce. Łatwo wyczuć w wypowiedziach obywateli, że sprzedawcy mieszkań stają się jedną z najbardziej nielubianych grup zawodowych.
Badania opinii publicznej wskazują na rosnącą nieufność Polaków wobec deweloperów. Według raportu Otodom, wiele osób postrzega deweloperów jako przyczyniających się do "zabetonowywania" miast oraz nieinformujących o wszystkich aspektach inwestycji. Wzrost liczby skarg konsumentów na jakość usług deweloperskich oraz problemy z terminowością realizacji inwestycji również przyczyniają się do pogłębiania negatywnego wizerunku tej branży.
Przesyłki sądowe znów w rękach Poczty Polskiej? Za zwykły list Poczta chce 15 zł
Limity cen mieszkań pomogą w stabilizacji rynku
Rząd, poprzez nowe inicjatywy, stara się odpowiedzieć na te potrzeby i stworzyć warunki sprzyjające zakupowi pierwszego mieszkania, jednak musi uważać na wszelkie próby regulacji rynku, gdyż poprzez swoje działania, może nawet nieumyślnie wywołać efekt odwrotny. Eksperci z rynku nieruchomości zwracają uwagę, że wprowadzenie limitów cenowych może pomóc w stabilizacji cen na rynku mieszkaniowym. Ewa Tęczak z Otodom zauważyła, że brak takich limitów w poprzednich programach prowadził do wzrostu cen mieszkań, co ograniczało dostępność nieruchomości dla młodych ludzi - zauważyła w rozmowie z TVN24.
Jak poinformował minister Paszyk dane z analiz programu"Mieszkanie dla Młodych" w czasie jego obowiązywania (2014-2018) pokazały, że wzrost cen mieszkań był dwukrotnie niższy od wzrostu płac. Przypomnijmy, że Program "Mieszkanie dla Młodych" (MdM) został wprowadzony w Polsce w 2014 roku przez rząd Platformy Obywatelskiej (PO) pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska. Inicjatorem i autorem programu była PO. Program MdM funkcjonował do 2018 roku, kiedy to został zakończony
Nowy program mieszkaniowy ma na celu wsparcie młodych Polaków w nabyciu własnego mieszkania poprzez wprowadzenie limitów cenowych i innych mechanizmów znanych z wcześniejszych programów. Rezygnacja z "Kredytu 0%" wskazuje na poszukiwanie bardziej efektywnych rozwiązań dostosowanych do obecnej sytuacji na rynku.