Firmowy standard

Smartlunch
Smartlunch
– Czas powiedzieć wprost, że zapewnienie pracownikom posiłku w ciągu dnia pracy to dziś już żaden benefit. To powinien być standard, bo to prosty i skuteczny sposób na zadbanie o ich dobrostan – przekonuje Mateusz Tałpasz, CEO SmartLunch.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 10/2023 (97)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Pracodawcy prześcigają się w poszukiwaniu interesujących benefitów, które sprawią, że staną się atrakcyjni na rynku pracy dla potencjalnych pracowników i utrzymają na wysokim poziomie zadowolenie obecnych.  – Jednak często oferta pracodawców rozmija się z oczekiwaniami pracowników, którzy nie mogą liczyć na zaspokojenie jednej z podstawowych potrzeb człowieka, czyli głodu – mówi i dodaje, że jak wynika z badania infuture.institute, aż 63 proc. pracowników deklaruje, że zdarza się im być głodnymi w pracy. – Trudno się dziwić, skoro przeciętnie spędzamy w pracy osiem godzin, a licząc dojazdy minimum dziewięć, to w sposób naturalny stajemy się głodni.

Brak posiłku w pracy wpływa nie tylko na samopoczucie i zdrowie pracownika, ale także na jego wydajność. 64 proc. pracowników deklaruje, że ich efektywność spada, gdy są głodni. Gdy myślimy o jedzeniu, spada także uważność, a to może stać się przyczyną błędów. – Dlatego, jeśli pracodawcom leży na sercu dobrostan pracowników, to warto zadbać o to, by w czasie pracy zjedli porządny posiłek, bo to da im energię, zwiększy poziom satysfakcji – przekonuje Mateusz Tałpasz i dodaje, że wspólny posiłek to także doskonały sposób na budowanie dobrych relacji w zespole, bo przerwa obiadowa to także czas na integrację. – Z punktu widzenia pracodawcy dofinansowywanie posiłków nie powinno być traktowane jak benefit pracowniczy, ale jak pewnego rodzaju standard. Skoro firma zapewnia pracownikom narzędzia niezbędne do pracy, jak nowoczesne maszyny czy dostęp do nowych technologii, to powinna także zapewnić im odpowiedni zastrzyk energii, bo to przyniesie realne zyski – zapewnia. 

--------------------------------

Case study

SmartLunch dostarcza posiłki dla pracowników od dziewięciu lat. Obecnie z aplikacji do zamawiania posiłków korzysta ponad 106 tys. pracowników firm z całej Polski. Doświadczenie w obsłudze dużych zakładów produkcyjnych pozwoliło firmie na wypracowanie autorskich patentów, które idealnie sprawdzają się przy dofinansowywaniu posiłków:

• zawsze coś za darmo – pracodawca sam ustala kwotę dofinansowania, a pracownicy mogą wybrać, na co mają ochotę i dopłacić różnicę. Zawsze jednak w menu są dania za cenę dofinansowania tak, by można było zjeść bez dopłat z własnej kieszeni. 

• o każdej porze – harmonogram dostarczania posiłków skorelowany jest z rytmem pracy firmy, a to znaczy, że dzięki specjalnym Termoboxom lub Lunchomatom, nawet w środku nocy pracownicy mają dostęp do gorącego posiłku.

• zawsze dobre – aplikacja pozwala nie tylko na wybór posiłku, ale także na jego natychmiastową ocenę, jeśli poziom satysfakcji pracowników spada, natychmiast wdrażane są działania naprawcze.

 

Warto wiedzieć

20 proc.

o tyle spada efektywność pracownika przez brak ciepłego posiłku w ciągu dnia pracy (WHO)

 

44 proc.

pracowników uważa, że świadczenia pozapłacowe powinny wspierać ich kondycję finansową (Personel Service)

 

80 proc. 

pracowników uważa, że osoby zatrudnione powinny otrzymywać dofinansowanie posiłków (IBRiS)

 

82 proc.

pracowników uważa, że firmowe dofinansowanie posiłków powinno być standardem (Infuture.institute)

 

1 września 2023 r. pracodawca będzie mógł odjąć 450 zł miesięcznie z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, będzie to koszt finansowanych przez niego posiłków, które są udostępniane pracownikom bez prawa do ekwiwalentu. Dotąd kwota ta wynosiła 300 zł. Obejmuje ona catering pracowniczy, kupony, talony, bony żywnościowe i karty przedpłacone.

My Company Polska wydanie 10/2023 (97)

Więcej możesz przeczytać w 10/2023 (97) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ