Członek RPP: 24 proc. inflacji w lutym

inflacja
Fot. shutterstock.
Czy rząd przedłuży tarczę antyinflacyjną? Jak przewiduje Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej, jeśli tak się nie stanie inflacja sięgnie 24 proc. w ciągu kwartału.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Najbliższe posiedzenie członków Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się 9 listopada. Jednym z nich jest Ludwik Kotecki, który wypowiadał się na temat galopującej drożyzny w radiu TOK FM. Jego prognozy nie są pozostawiają złudzeń co do kondycji polskiej gospodarki.

Inflacja w lutym 24 proc.

Tarcza antyinflacyjny zabezpiecza Polaków przed wzrostem cen podstawowych produktów spożywczych. Ekonomista zaznaczył, że jeśli przestanie działać „inflacja podskoczy jednorazowo o 3-4 pkt. proc. Czyli z 20 proc., które miały być w lutym robi się 24 proc." - powiedział Kotecki.

Ekonomista odniósł się tym samym do słów prezesa PFR Pawła Borysa, który w środę rano oświadczył, że: "być może rząd będzie zmuszony do tego, żeby nie przedłużać tarczy antyinflacyjnej w przyszłym roku". Paweł Borys dodał, że w tej sytuacji rząd będzie musiał rozważyć wprowadzenie innych rozwiązań antyinflacyjnych.

Nierealne „mistrzostwo świata”

Jednocześnie Ludwik Kotecki jest sceptyczny co do szumnych zapowiedzi polskiego rządu o jednocyfrowej inflacji na koniec przyszłego roku. „To jest bardzo duży moim zdaniem optymizm i to by oznaczało „mistrzostwo świata” w obniżaniu tempa wzrostu cen. To jest wishful thinking, to jest życzeniowe myślenie o tym, co chcielibyśmy zobaczyć " - powiedział Kotecki w radiu TOK FM.

"Inflacja wymknęła się spod kontroli (...) i żeby ją sprowadzić z powrotem do jednocyfrowego poziomu potrzebne są dodatkowe działania i mam nadzieję, że będziemy 9 listopada o nich rozmawiać" – dodał mając na myśli najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.

NBP: inflacja będzie się obniżać od marca

W wywiadzie Ludwik Kotecki zaznaczył też, że nie otrzymał jeszcze najnowszej projekcji inflacji NBP, o której w poniedziałek wspomniała w publicznym wystąpieniu wiceprezeska NBP Marta Kightley.

Według wiceprezeski szczyt inflacji przypadnie na pierwsze miesiące 2023 r., za to już od marca ma zacząć silnie spadać, a na koniec przyszłego roku inflacja ma być jednocyfrowa.

Czytaj dalej: Bentley Bentayga, auto celebrytów

ZOBACZ RÓWNIEŻ