"Zainwestuj w quady i zyskaj 20 proc.". UOKiK: To nieprawdziwa informacja. Jest kara dla firmy

Quad
Quad, fot. Shutterstock
Miał być co najmniej 20 proc. zysk i gwarancja bezpieczeństwa. Były nieprawdziwe informacje i znaczne ryzyko utraty zainwestowanych środków. Takie działania prowadziła firma Jakub Leśniewski Total Finance z Warszawy. Karę w wysokości 56 tys. zł nałożył UOKiK.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Podpisz umowę inwestycyjną, wpłać 10 tys. zł, czekaj na comiesięczne wpływy i ciesz się z zysków. To proponowała firma Jakub Leśniewski Total Finance, zachęcając konsumentów do inwestycji w zakup pojazdów off-roadowych, głównie quadów, które następnie miała wynajmować zainteresowanym podmiotom w celach rekreacyjno-turystycznych. Informacje przekazywane przez przedsiębiorcę prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą wskazywały na pewny dochód, bezpieczeństwo i brak ryzyka ekonomicznego. Według zapewnień i zgodnie z hasłami reklamowymi miała to być „inwestycja z zabezpieczeniem”, przynosząca „gwarantowaną stopę zwrotu 20%”, którą klienci mieli mieć „JAK W BANKU”. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny w październiku 2022 r. postawił przedsiębiorcy zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, które teraz zostały potwierdzone w wydanej decyzji.

Przeczytaj także: UOKiK apeluje, by płacić na czas

(Nie)pewna inwestycja w quady

Działania firmy Jakub Leśniewski Total Finance miały na celu wywołanie u konsumentów błędnego wrażenia co do warunków proponowanej inwestycji oraz związanego z nią ryzyka. Przedsiębiorca posługiwał się stroną internetową inwestycje4x4.pl i profilem „Zainwestuj w marzenia” na portalu Facebook spółki ARB, z którą był powiązany. Kontaktując się telefonicznie lub mailowo z potencjalnymi klientami proponował zawarcie umowy inwestycyjnej bezpośrednio z nim, jako osobą fizyczną prowadząca indywidualną działalność gospodarczą pod nazwą Total Finance, nie ze spółką ARB. Wskazywał, że w takim układzie za powodzenie inwestycji odpowiada swoim majątkiem, co miało potwierdzać jej bezpieczeństwo i pewność zysku. Po zainwestowaniu 10 tys. zł, przy umowie na rok, wypłaty dla inwestorów miały wynosić 1 tys. zł w każdym miesiącu, a zysk w trakcie całego zobowiązania – 2 tys. zł. Możliwe było sfinansowanie zakupu pojazdu z kredytu. Przedsiębiorca w ślad za hasłami reklamującymi ofertę, zapewniał o niewystępowaniu ryzyka, pomimo że, jak ustalił Prezes Urzędu, nie wprowadził żadnych mechanizmów, które gwarantowałyby, że konsumenci nie stracą zainwestowanych środków.

Zobacz również: W co inwestować

Fałszywe dane i sprzeczne komunikaty

Kolejne nieprawdziwe informacje dotyczyły pojazdów, które obejmowała oferta. W umowie oraz na fakturze przedsiębiorca wpisywał ich numer identyfikacyjny - VIN, mimo że quady nie zostały jeszcze zakupione i nie mogły stać się własnością konsumentów. Co więcej, dane te były nieprawidłowe - w gotowej do podpisu umowie przy opisie quada był wpisany numer VIN wraz z marką TAO MOTOR KING, a po sprawdzeniu okazało się, że jest to numer pojazdu marki Bashan. Jak wynika z materiału dowodowego, w rozmowach z potencjalnymi klientami przedsiębiorca przyznawał, że quady nie są dopuszczone do ruchu drogowego, a numer określony jako VIN można nanieść samemu w formie tabliczki znamionowej, co jest prawnie niedopuszczalne. Było to sprzeczne z wcześniejszą argumentacją, w której wskazywał, że numer VIN potwierdza bezpieczeństwo inwestycji - pojazd miał być rejestrowany i możliwy do identyfikacji. Podobnie niekonsekwentna komunikacja dotyczyła kwestii ubezpieczenia quadów. Umowa wskazywała, że odpowiada za to przedsiębiorca, ten zaś zapewniał klientów, że nie jest ono w ogóle potrzebne.

- Jasne, jednoznaczne i rzetelne informowanie o oferowanych produktach czy usługach to podstawowy obowiązek każdego przedsiębiorcy. W przypadku propozycji inwestycyjnych kluczowy jest przekaz na temat skali ryzyka czy stosowanych zabezpieczeń. Wprowadzanie w błąd, aby wzbudzić zaufanie klientów i przekonać ich do inwestycji jest niedopuszczalne. Przedsiębiorca użył różnych metod, aby konsumenci uwierzyli, że jego oferta jest bezpieczna, powoływał się na fałszywe informacje i przekazywał sprzeczne komunikaty, czym naruszał zbiorowe interesy konsumentów - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Za stosowane praktyki prezes Urzędu nałożył na firmę Jakub Leśniewski Total Finance karę w łącznej wysokości 56 280 zł. Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorca zaprzestał prowadzenia kwestionowanej działalności.

ARB, PRAEBEO, AUTORENTIER

Prezes UOKiK prowadził postępowanie wyjaśniające w sprawie spółki ARB z Gdyni, której ofertę przedstawiała firma Jakub Leśniewski Total Finance z Warszawy. Sam przedsiębiorca jako osoba fizyczna zasiadał przez pewien czas w zarządzie ARB. W przeszłości był także większościowym udziałowcem i prezesem w spółkach Auto Rentier i Praebeo, wobec których prezes UOKiK wydał w grudniu 2019 r. decyzje nakładające kary za nieuczciwe praktyki wobec konsumentów. Oferta tych spółek była podobna do inwestycji, do których zachęcał Total Finance. Postępowanie w sprawie działalności przedsiębiorcy prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Koszalinie.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ