Robert Zapotoczny, prezes PFR Portal PPK: "Lepiej mieć oszczędności, niż ich nie mieć"
Jak tłumaczy Robert Zapotoczny, teoretyczny pracownik z większych firm, który przeciętnie zarabia 50 tys. złotych rocznie, od listopada 2019 do lutego 2021 roku na PPK wpłacił ponad 2,2 tys. złotych. - Doliczając do tego zwrot z inwestycji, który wyniósł 10 proc., to już 2,5 tys. złotych. Dla kogoś, kto zarabia 4 tys. złotych miesięcznie, te 2,5 tys. złotych to dodatkowa, miesięczna pensja, którą można w każdej chwili wypłacić - komentuje prezes firmy PFR Portal PPK.
Robert Zapotoczny odnosi się także do innych powodów, dla których pracownicy wypisują się z programu. To m.in. dodatkowe obniżenie pensji dla osób, które zarabiają najmniej - w okolicy pensji minimalnej. - Takie osoby mogą skorzystać z obniżenia kontrybucji z 2 proc. do 0,5 proc. To tylko 15 złotych miesięcznie - dodaje.
Czy obawy Polaków o to, czy pieniądze na kontach PPK nie zostaną im kiedyś zabrane lub też czy przez chęć pozostania w programie spotkają się z negatywną reakcją pracodawców są słuszne? Zobacz całą rozmowę:
![Kapitałowa apostazja, czyli czas na "narodowe wypisanie" z Pracowniczych Planów Kapitałowych? [FELIETON]](/images/4395/29796606fb4df2c4e2910043d24c9dd7.webp)
