Chiny dostarczą broń Rosji? Sojusz przeciwko USA

Chiny
Władimir Putin i Xi Jinping, fot. shutterstock.
Stosunki USA i Chin są coraz bardziej napięte m.in. po ostatnich doniesieniach o balonie szpiegowskim Państwa Środka wykrytym przez Amerykanów. Teraz, jak wskazuje sekretarz stanu Anthony Blinken, Xi Jinping snuje plany przekazania Rosji śmiercionośnego wsparcia do walki z Ukraińcami.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Chiny musiały odczytać wizytę prezydenta USA w Kijowie, jako początek porażki Rosji na ukraińskim froncie. Zapowiadane wsparcie militarne Zachodu rzeczywiście może przetasować układ sił. Obiecany arsenał ma moc rażenia, która robi wrażenie. Tym bardziej, że Rosjanie dysponują sprzętem podatnym na zniszczenia zachodniej technologii militarnej.

Wygrana Ukrainy to także wygrana Bidena

Z takim scenariuszem nie mogą pogodzić się Chiny. Wygrana Ukrainy byłaby symbolicznym zwycięztwem całego zjednoczonego zachodu. Nie mówiąc już o sukcesie politycznym i historycznym prezydentury Joe Bidena. By zapobiec takiemu rozwojowi wypadków Chiny zamierzają poszerzyć wsparcie dla putinowskiej Rosji.

Chiny udzielą śmiercionośnego wsparcia Rosji?

Te przypuszczenia potwierdził przed kilkoma dniami sekretarz stanu USA Anthony Blinken. Polityk dolał oliwy do ognia wskazując, że Chiny rozważają przekazanie Rosji broni i amunicji do wykorzystania w wojnie przeciwko Ukrainie.

- Chińskie firmy już udzielają Rosji nieśmiercionośnego wsparcia (strategicznej pomocy niemilitarnej dop. red.) a nowe informacje sugerują, że Pekin może zaopatrzyć Moskwę również we wsparcie śmiercionośne - powiedział Blinken.

Choć nie wiemy na jakie źródła powołał się sekretarz stanu możemy przypuszczać, że to informacje pozyskane przez amerykański wywiad, wciąż utrzymujący opinię jednego ze sprawniejszych na świecie. Przypomnijmy, że to USA uprzedzała Kijów przed rosyjską inwazją na tygodnie przed rozpoczęciem agresji.

Państwo Środka zareagowało na oskarżenia Blinkena na swój sposób. Wang Yi, minister spraw zagranicznych CHRL stwierdził, że kraj "ani nie stał bezczynnie, ani nie dolewał oliwy do ognia" w związku z wojną w Ukrainie - Sugeruję, aby wszyscy zaczęli spokojnie myśleć, zwłaszcza przyjaciele w Europie, o tym, jakie wysiłki możemy podjąć, aby powstrzymać tę wojnę - dodał szef chińskiego MSZ.

Trudno doszukać się tu ostatecznego zaprzeczenia wniosków wysnuwanych przez Amerykanów.  

Czytaj dalej: Workation, czyli praca na hamaku. "Z oferty skorzystało 300 pracowników. To jedna trzecia załogi"

Co zmieni wsparcie Rosji przez Chiny

Zaangażowanie Chin w teatr wojny wywołanej przez Rosje mogłoby znacznie pomóc Rosji, osłabionej kryzysem i coraz mniejszą zdolnością w produkcji arsenału i nadrabiania strat.  

Jak zwracają uwagę analitycy XTB - Chińskie dostawy broni uczyniłyby z Ukrainy "coraz wyraźniejsze pole bitwy pomiędzy 'blokiem totalitarnym' Eurazji a światem zachodnim".

Dodatkowo Chiny pomagają omijać Rosji sankcje nałożone przez koalicję zachodnich krajów. Chińskie podmioty wypełniają braki po firmach zachodnich, które po 24 lutego 2022 r. wycofały się z Rosji. Są dowody na to, że Państwo Środka zasila gospodarkę Kremla, szczególnie gdy zwrócimy uwagę na wsparcie, jakie aparat państwowy udziela chińskim firmom przy wejściu na rosyjski rynek.

Stopień zaangażowania Chin w pomoc Rosji

Znacznie wzrósł eksport z Chin do Rosji.  Dowodzą temu choćby dane Generalnej Administracji Celnej Chińskiej Republiki Ludowej w 2022 r. wymiana handlowa między Rosją a Chinami wzrosła rok do roku o 29,3 proc. Mowa o kwocie 190,27 mld dol.

Ponad to Chiny kupują surowce od Rosji, odciętej od kontraktów na ich dostawę do bogatych europejskich krajów. Moskwa sprzedaje zasoby po zaniżonych cenach, co dla Pekinu jest dużym bonusem. Mocarstwa wspierają się w myśl zasady o przyjaźni łączącej tych, którzy mają wspólnego wroga.

To wszystko podgrzewa konflikt między Wschodem i Zachodem. Geopolityka puka dziś do naszych drzwi, a decyzje podejmowane po drugiej stronie globu odczuwamy choćby przez turbulencje gospodarcze. Przykład Ukrainy pokazał jednak, że do stracenia jest dużo więcej.

Inspiracje: Sundog zebrał pieniądze od lokalnych inwestorów. Wraz z akcjonariuszką, Olgą Tokarczuk, stworzy grę

ZOBACZ RÓWNIEŻ