Polska staje się gigantem na globalnym rynku. W tej kategorii produkcji wyprzedzają nas tylko Chiny

Polska zajmuje drugą pozycję globalnie w zdolnościach produkcyjnych ogniw litowo-jonowych, wyprzedzając wszystkie kraje europejskie. Według raportu brytyjskiej organizacji New AutoMotive "Moc polskich producentów: jak Polska buduje przyszłość baterii w Europie", nasz kraj przyciągnął 7,37 mld euro inwestycji w kilkunastu projektach związanych z produkcją akumulatorów.
Te ogromne nakłady finansowe przełożyły się na utworzenie blisko 30 tysięcy bezpośrednich miejsc pracy w całym łańcuchu dostaw - od wydobycia surowców po budowę gigafabryk. Polska jest obecnie liderem Europy w tej branży, ustępując na świecie jedynie Chinom.
Kluczowe polskie fabryki baterii
Wśród najważniejszych projektów polskiego przemysłu akumulatorowego znajdują się:
- LG Energy Solution Wrocław - największy w Europie kompleks produkujący akumulatory do pojazdów elektrycznych
- Umicore Nysa - pierwsza w Europie fabryka katod przemysłowych
- IONWAY - kolejny gracz w branży produkcji akumulatorów
- KGHM - rozwija działalność w zakresie wydobywania miedzi na potrzeby branży bateryjnej
- Rozwijający się sektor recyklingu akumulatorów
— Projekty te obejmują wszystkie główne elementy łańcucha dostaw, od surowców po produkcję ogniw i recykling, co ilustruje rosnący potencjał Polski do stworzenia w pełni zintegrowanego ekosystemu akumulatorów — podkreślają twórcy raportu.
Doskonała adaptacja przemysłowa
— Stworzenie w Polsce hubu produkcji akumulatorów stanowi doskonały przykład adaptacji przemysłowej. To pokazuje, w jaki sposób kraj może wykorzystać swoje dotychczasowe osiągnięcia w dziedzinie produkcji, aby zostać liderem w nowym, szybko rozwijającym się sektorze — uważa Ciara Cook, kierowniczka ds. badań w New AutoMotive.
Według ekspertki brytyjskiej organizacji, rozwój tej branży w Polsce to "ważny krok w kierunku zapewnienia strategicznej autonomii Europy w zakresie przejścia na czystą energię".
Raport ostrzega jednak przed zagrożeniami dla polskiej pozycji w branży. Kluczowym problemem jest duży udział węgla w polskim miksie energetycznym, co oznacza wyższe emisje CO2 przy produkcji akumulatorów. W miarę zaostrzania się globalnych standardów może to stanowić poważne zagrożenie dla konkurencyjności.