Tim Cook nie lubi metaverse'u. Jego zdaniem inna technologia osiągnie sukces
Cook wróży sukces AR / Fot. Mat. prasoweWiele firm, w tym Meta (dawniej Facebook) bardzo stawia na rozwój metaverse. Ale szef Apple'a jest sceptycznie nastawiony. Tim Cook uważa, że świat wirtualny nie będzie tak popularny, jak sądzą niektóre marki. Zamiast tego wierzy że sukces osiągnie technologia AR (augmented reality), czyli rzeczywistość rozszerzona.
Cook przyznał w wywiadzie dla holenderskiej publikacji Bright, że metaverse jest zbyt skomplikowany i niezrozumiały dla przeciętnego człowieka. - Zawsze uważam, że ważne jest, aby ludzie rozumieli czym jest dana technologia; z czym mają do czynienia. Naprawdę nie jestem pewien czy przeciętny człowiek może ci powiedzieć, czym jest metaverse - mówił.
Zobacz: Owocowe czwartki
Mark Zuckerberg ogłosił w zeszłym roku inwestycę na poziomie 10 mld dol. w realizację swojej "wirtualnej wizji". Wiele firm również stawia na metaverse, a na pewno chce choć uczestniczyć w tej internetowej rewolucji. Apple jednak trzyma się z boku.
Metaverse kojarzy się z kolei ze światem wirtualnym zbliżonym do tego, jaki mogliśmy obserwować na filmie "Ready Player One". Zakładamy więc gogle do wirtualnej rzeczywistości (VR - virtual reality), a następnie wchodzimy w interakcje w świecie cyfrowym, gdzie możemy rozmawiać z innymi, robić zakupy, czy też pracować. Wirtualne światy w pewnym stopniu już istnieją, zwłaszcza w sektorze gamingowym. Zdecydowanie jednak jest to nisza, a sam metaverse faktycznie nie jest zrozumiały dla przeciętnych ludzi.
Cook widzi przyszłość w AR
Szef Apple'a uważa, że AR jest bardziej obiecującą technologią. Wyjaśnijmy, że AR polega na nakładaniu wirtualnych elementów i obrazów na rzeczywisty świat. Aby te obrazy podziwiać, trzeba oglądać otoczenie przez aparat smartfona lub specjalne okulary.
Nieoficjalnie mówi się, że Apple pracuje nad własnym zestawem AR, który będzie miał nawet pewne funkcje VR. Sam Cook z kolei stwierdził w ostatnim wywiadzie, że "AR na pewno rozwinie się znacznie, znacznie dalej, niż ma to miejsce obecnie. Myślę, że to technologia, która wpłynie na wszystko, co nas otacza".