Siła partnerstwa w międzynarodowym biznesie. Jak współpraca otwiera drzwi na świat?

Według danych PIE za marzec 2025, około 40 proc. polskich firm obawia się znaczącego wpływu amerykańskiej polityki celnej na swoją działalność. Firmy spodziewają się przede wszystkim osłabienia koniunktury na rynku unijnym wywołanego amerykańskimi cłami (46 proc.) i wzrostu kosztów importu z USA w przypadku wojny handlowej (43 proc.). Z kolei 15 proc. firm obawia się negatywnych skutków ceł w związku ze współpracą z przedsiębiorstwami obecnymi na rynku amerykańskim. Kryzysowe sytuacje, jak te z ostatnich tygodni, potwierdzają regułę, że przy planowaniu inwestycji zagranicznych, dobrze jest mieć stabilnego partnera biznesowego. Dywersyfikacja źródeł finansowania jest jednym z kluczowych elementów, które pozwalają poradzić sobie w trudnych czasach i lepiej dostosować się do zmiennych warunków geopolitycznych, a także zapewni elastyczność i stabilność w prowadzeniu biznesu za granicą.
Mimo wahań koniunktury, warto zauważyć, że polskie przedsiębiorstwa są na takim etapie rozwoju, że chcą aktywnie rozszerzać swoją obecność na rynkach zagranicznych. Polskie firmy widzą korzyści, jakie daje im ekspansja zagraniczna, nie tylko jeśli chodzi o zwiększenie zasobów kapitałowych, wzrost produktywności i poprawę efektywności, ale również integrację z globalną gospodarką. Stąd obecność polskich BIZ nawet na rynkach bardzo trudnych i nieprzewidywalnych, jak ogarnięta wojną Ukraina.
Polscy przedsiębiorcy, którzy planują inwestycje zagraniczne, zarówno typu greenfield, jak również M&A, coraz częściej poszukują partnera-inwestora, który umocni jego pozycję, a także wzmocni odporność na ewentualne ryzyka. Takim partnerem jest Fundusz Ekspansji Zagranicznej zarządzany przez PFR TFI, który w tym roku będzie obchodził dziesięciolecie swojej działalności. Przez ten okres Fundusz wypracował bardzo indywidualny model współpracy z przedsiębiorcami, którym udziela finansowania. Indywidualne podejście, elastyczne warunki współfinansowania oraz podział ryzyka z inwestorem sprawiają, że Fundusz jest pożądanym partnerem w ekspansji zagranicznej.
Od pewnego czasu obserwujemy wśród przedsiębiorców trend, polegający na zainteresowaniu dywersyfikacją źródeł finansowania. Inwestycje na rynkach zagranicznych są wymagające. W wielu przypadkach finansowanie inwestycji wyłącznie środkami własnymi oraz dzięki finansowaniu bankowemu jest niemożliwe. W takich wypadkach fundusz może dodatkowo uzupełnić pozostałą lukę i dostarczyć brakujący kapitał. Co ważne – oferta funduszu nie jest rozwiązaniem konkurencyjnym dla banków, lecz komplementarnym dla bankowych produktów finansowych. Fundusz powstał dla polskich przedsiębiorców, dlatego jesteśmy otwarci na współpracę z bankami, funduszami inwestycyjnymi oraz instytucjami finansowymi i doradczymi, które uczestniczą w realizacji bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskiego partnera – mówi Marek Buczak, dyrektor departamentu zarzadzania Funduszem Ekspansji Zagranicznej w PFR TFI.
Dzielenie finansowania inwestycji z wyspecjalizowanymi instytucjami nie tylko zabezpiecza przedsiębiorcę przed potencjalnymi ryzykiem, lecz także dostarcza mu specjalistycznej wiedzy partnerów, którzy biorą udział w projekcie. Jest to szczególnie istotne na rynkach uznanych za trudne lub z mało korzystnym środowiskiem do prowadzenia biznesu. W Grupie PFR dostrzegamy ponadto, jak ważna jest wzajemna współpraca między instytucjami rozwoju w ramach Team Poland.
Przykładem projektu, w który ostatnio zaangażował się Fundusz Ekspansji Zagranicznej wraz z innym podmiotem z Grupy PFR, była inwestycja polegająca na konsolidacji pięciu spółek z branży IT w Ukrainie przez firmę Euvic przy ubezpieczeniu transakcji ze strony KUKE. KUKE wspiera eksport polskich firm dzięki gwarancjom i ubezpieczeniom transakcji, a obecnie posiada szereg instrumentów wspierających polskie przedsiębiorstwa zainteresowane inwestowaniem w Ukrainie.
Dzięki finansowaniu ze strony FEZ oraz ubezpieczeniu KUKE możemy szybciej realizować nasze cele inwestycyjne. Państwowy fundusz uwiarygadnia nasze działania, co ułatwia nawiązywanie kontaktów biznesowych i budowanie relacji z lokalnymi partnerami. Naszą ambicją jest stworzenie efektywnego centrum kompetencji w Ukrainie, które skoncentruje się na rozwoju portfela projektów i pozyskiwaniu klientów na rynkach międzynarodowych – mówi Łukasz Czernecki, wiceprezes Euvic S.A. i prezes zarządu Euvic Ukraine.
Fakt, że instytucja rozwoju bierze udział w transakcji, uwiarygadnia polską spółkę na rynku zagranicznym. Jest to informacja dla uczestników lokalnego rynku, że stoi za nią silna, stabilna instytucja. Z tego względu istotna jest również współpraca z MSZ, ambasadami, czy innymi instytucjami rozwoju, co daje silne zaplecze dla firmy wychodzącej na rynki międzynarodowe.
Bez współpracy i partnerstwa z innymi podmiotami firmie planującej ekspansję, trudniej jest osiągnąć sukces w inwestycjach zagranicznych. Dzięki wykorzystaniu know-how instytucji mającej doświadczenie w tego typu projektach na rynkach międzynarodowych, przedsiębiorca zyskuje większe bezpieczeństwo inwestycji oraz podział ryzyka z partnerem finansowym.
Ekspansja zagraniczna to wyzwanie, ale także wielka szansa. Dobre partnerstwa mogą zdecydować o sukcesie lub porażce na nowym rynku. Solidny partner finansowy może odegrać nieocenioną rolę na drodze do międzynarodowego sukcesu. Rynki międzynarodowe oferują dziś ogromne możliwości, ale jednocześnie wymagają od przedsiębiorców odwagi i rozwagi. Warto pamiętać, że droga do sukcesu rzadko jest samotna – podsumowuje Marek Buczak.