Ponad połowa studentów korzysta z AI przy pracach zaliczeniowych. "Potrzebne nowe regulacje"

Sala wykładowa
Sala wykładowa / Fot. Shutterstock
Zdecydowana większość studentów uważa, że uniwersytety powinny pozwalać na wykorzystywanie nowych technologii w procesie edukacyjnym, jednak przy wprowadzeniu jasnych regulacji dotyczących ich użycia.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z badania fundacji edukacyjnej Our Future Foundation i Akademii Leona Koźmińskiego płynie kilka ciekawych wniosków.

Podczas nauki do egzaminów lub przygotowywania się do prac wymaganych do zaliczenia przedmiotu, ponad 52 proc. polskich studentów używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT czy Bard, wykorzystujących duże modele językowe (LLMs). Ponadto, prawie 63 proc. studentów uważa, że ChatGPT pomaga im szybciej rozwiązywać problemy naukowe czy też wyszukiwać potrzebne informacje.

- Generatywna sztuczna inteligencja rewolucjonizuje globalną edukację, a skutki tego zjawiska już dawno dotarły do Polski – mówi Kamil Tomkowicz, Członek Zarządu Our Future Foundation. I dodaje: – Młodzi ludzie masowo wykorzystują AI przede wszystkim przy pracach domowych, ale również jako narzędzie pozwalające im na przykład szybciej przygotować notatki czy uporządkować materiały zebrane na zajęciach. Możliwości użycia AI są nieograniczone, co niesie ze sobą znaczne konsekwencje dla obecnego systemu szkolnictwa.

Według badania Our Future Foundation przeprowadzonego z udziałem 1128 polskich studentów, ponad połowa z nich uważa, że uczelnie wyższe powinny zezwalać na używanie AI. Jednak prawie 2/3 jest przekonanych, że uniwersytety muszą jak najszybciej wprowadzić regulacje dotyczące użycia nowych technologii i odpowiedzieć na problemy na przykład w obszarze oceny prac i projektów wykonywanych w domu.

– Mamy świadomość, że narzędzia tego rodzaju są dostępne i zostaną z nami, zmieniając m.in. sposób zdobywania informacji. Przyszłość należy do ludzi, którzy potrafią odpowiedzialnie korzystać ze zdobyczy technologii i myślą krytycznie. Stąd Akademia Leona Koźmińskiego jako pierwsza w Polsce ale też jedna z pierwszych w Europie opracowała swoje rekomendacje dotyczące wykorzystania opartych na sztucznej inteligencji generatorów tekstu, obrazu, dźwięku i wideo, takich jak ChatGPT, do wspomagania w sposób odpowiedzialny i etyczny rozwoju wiedzy własnej oraz studentów i studentek – podkreśla prof. Grzegorz Mazurek, Rektor Akademii Leona Koźmińskiego.

Aktualnie uniwersytety nie mają dostępu do skutecznej technologii potrafiącej rozróżnić pracę człowieka od tekstu przygotowanego przez AI. Jak pokazuje badanie, również polscy studenci widzą problemy etyczne i ryzyka związane z użyciem modeli językowych, aż 72.5 proc. deklaruje, że jest świadome zagrożeń płynących z wykorzystania AI podczas nauki.

Obawy młodego pokolenia dotyczące AI nie są związane jedynie z uczciwością ocen uniwersyteckich, ale także z wpływem jakie nowe narzędzia będą miały na ich przyszłą ścieżkę zawodową. Aż 62.5 proc. uczniów jest zaniepokojonych tym jak Chat GPT wpłynie na rynek pracy i możliwość znalezienia profesji, odpowiadających ich wykształceniu.

- Wciąż nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak sztuczna inteligencja zmieni sytuację młodych ludzi na rynku pracy. Z pewnością, jej szerokie zastosowanie może wywołać skutki zarówno pod względem płac na jakie będą mogli liczyć młodzi absolwenci, jak i ilości stanowisk zgodnych z ich oczekiwaniami i umiejętnościami. Dlatego tak ważne jest rozwijanie i pogłębianie umiejętności cyfrowych, które pomogą przyszłym pracownikom maksymalnie zwiększyć produktywność i dostosować się do technologicznych realiów. Jednocześnie, demokratyzacja dostępu do sztucznej inteligencji to rewolucja w kontekście edukacyjnym. Dzięki niej każdy może stać się programistą, statystykiem czy też poliglotą – mówi Jakub Bartoszewski, Członek Rady Our Future Foundation.

Według badania, nagły rozwój sztucznej inteligencji spowodował rosnącą lukę w kompetencjach cyfrowych uczniów, na którą nie odpowiedziały jeszcze uczelnie wyższe. Obecnie, jedynie 16.4 proc. studentów ma dostęp do ćwiczeń i kursów dotyczących użycia dużych modeli językowych. Równocześnie, aż 3/4 uczniów chciałoby udoskonalić swoje umiejętności związane z wykorzystaniem AI.

- Uczelnie muszą zrozumieć, że sztuczna inteligencja całkowicie zmieni charakter akademii i nie mogą one jej ignorować. Akademicy muszą znaleźć balans pomiędzy wykorzystywaniem jej w procesie edukacyjnym, rozwijaniem umiejętności cyfrowych, ale także zadbaniem o wykształcenie w studentach umiejętności samodzielnego myślenia i krytycznego podejścia do technologii – podsumowuje prof. Grzegorz Mazurek.

ZOBACZ RÓWNIEŻ