Polska spółka buduje "wirtualne ciało". Całkowita wartość projektu to ponad 6 mln zł
Andrzej Wychowaniec, fot. materiały prasowe– Cieszymy się, że przy wsparciu NCBiR możemy tworzyć ambitne, wielowątkowe i wyjątkowe projekty. Pozyskane dofinansowanie pozwoli nam zrealizować projekt, w którym przeniesiemy do świata VR ludzkie ciało, co jeszcze bardziej zwiększy immersję w tworzonych przez nas grach, co pozytywie wpłynie na nasz rozwój – mówi Andrzej Wychowaniec, prezes Incuvo.
Dofinansowanie dotyczy projektu pt. „Człowiek w rzeczywistości wirtualnej – opracowanie technologii wspierającej przekształcenia i dostosowania nowych i istniejących gier do możliwości wirtualnej rzeczywistości”.
– W realizowanym projekcie chcemy osiągnąć kilka celów. Pierwszym będzie moduł transponowania ciała do rzeczywistości VR, przy czym o ile teraz głównym elementem występującym w VR są ludzkie dłonie, to my chcemy poszerzyć ten obszar. Drugim elementem będzie technologia do odczytywania stanu emocjonalnego gracza na podstawie jego mikroruchów, dzięki czemu gra będzie mogła w naturalny sposób „porozumiewać” się z graczem – dodaje Wychowaniec.
Głównym filarem działalności Incuvo jest produkcja gier na urządzenia VR. Aktualnie zespół Incuvo pracuje nad najważniejszym projektem VR-owym - Green Hell VR. Jest to gra z gatunku survival, w której zadaniem gracza jest przetrwanie w amazońskiej dżungli. Podczas rozgrywki, zmierzy się on z fizycznym wyczerpaniem, którego objawem będą, m.in. halucynacje. Spółka pracuje też nad trybem kooperacji w Green Hell VR. PC-towa wersja Green Hell, autorstwa CreepyJar, od dnia premiery (early access Q3 2018 r.), do maja br. sprzedała się na platformie Steam w nakładzie ponad 2 mln sztuk.
Dotychczas spółka wyprodukowała dwie duże produkcie przeznaczone na VR czyli Layers of Fear VR i Blair Witch VR. W przyszłości Incuvo ma zamiar poszerzyć działalność o produkcję własnych gier VR. Autorskie gry mają się opierać na licencji znanych uniwersów.