Wielki pisarz, fatalny inwestor

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock 55
Nie było biznesu, w który zainwestowałby Mark Twain i na którym by nie stracił. Odmówił raz, kiedy miał okazję włożyć pieniądze w wynalazek Grahama Bella – telefon.

Nie było biznesu, w który zainwestowałby Mark Twain  i na którym by nie stracił. Odmówił raz, kiedy miał okazję włożyć pieniądze w wynalazek Grahama Bella – telefon.

Samuel Clemens jest szerzej znany pod swoim pseudonimem pisarskim, czyli jako Mark Twain. Mark Twain jest ogólnie szerzej znany jako pisarz i humorysta. Natomiast Samuel Clemens to człowiek, który roztrwonił cały majątek Twaina. Richard Zacks pisze w swojej książce „Chasing the Last Laugh”: „Twain był koszmarnym inwestorem, jak magnes przyciągał wszelkiej maści oszustów”. Peter Krass, autor książki „Ignorance, Confidence, and Filthy Rich Friends”, stwierdził: „Najlepiej opłacany pisarz w Ameryce swoimi koszmarnymi inwestycjami zaprzepaścił cały swój majątek oraz majątek żony, wywodzącej się z zamożnej rodziny węglowej”. 

Twain miał zawsze poważne trudności z powrotem do równowagi finansowej, ponieważ nigdy nie poznał prawa dołu, które głosi: „Jeśli wpadniesz w dół, przestań kopać”. Zainwestował 170 tys. dol. – 5 mln dol. w dzisiejszym pieniądzu – w maszynę, która jego zdaniem miała się okazać rewolucyjna. 

Co prawda jemu samemu te inwestycje dostarczały wyłącznie stresu, ale świat jako taki zyskał dzięki  nim kilka językowych perełek: „W życiu człowieka istnieją dwojakiego rodzaju okoliczności, w których powinien się powstrzymać od spekulowania: kiedy  go na to nie stać oraz kiedy...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

ZOBACZ RÓWNIEŻ