KPO bez frakcji Ziobry. PiS w desperacji
Na zdjęciu demonstranci podczas pokojowego marszu poparcia dla wolnych sądów i niezależnych sędziów. 26 sierpnia 2019 r. fot. shutterstock.Jak pisze Business Insider Polska, premier Mateusz Morawiecki, ma za zamkniętymi drzwiami przyznawać, że bez pieniędzy z KPO polski budżet się rozleci. Nie jest tajemnicą, że szef rządu obwinia również o brak środków Zbigniewa Ziobrę oraz innych posłów z Solidarnej Polski.
Przepychanki kosztem gospodarki
Otoczenie ministra sprawiedliwości rzeczywiście musi zdawać sobie sprawę, że bez pieniędzy z KPO polski premier upadnie. I być może taki był cel blokowania pieniędzy z KPO. Nie od dziś wiadomo, że Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki darzą się otwartą wrogością. Z drugiej strony skrajnie konserwatywna frakcja PiS sprzeciwia się zmianom w sądownictwie, jakich wymaga od Polski Komisja Europejska.
Problem w tym, że polityczne przepychanki posłów Zjednoczonej Prawicy doprowadzają gospodarkę do recesji. Skutkiem ich sporów jest ciągły brak miliardów euro, z których inne kraje członkowskie już dawno korzystają.
Tymczasem pracujący Polacy mierzą się z bardzo trudną rzeczywistością. Przedsiębiorcy czekają na środki, które mają wskrzesić zmęczoną kryzysami gospodarkę. Ogromne pieniądze z Funduszu Odbudowy, których Polska do tej pory nie otrzymała są wielką nadzieją na poprawę obecnej sytuacji.
KPO bez Solidarnej Polski
Jak podaje „Rzeczpospolita” istnieje plan na przyjęcie KPO bez udziału frakcji Zbigniewa Ziobry. "PiS w tej sprawie musi liczyć na głosy przynajmniej części opozycji. Bo politycy Zbigniewa Ziobry (20 głosów) już stwierdzili, że żadne ustępstwa nie wchodzą w grę. PiS-u to jednak nie zraża. A politycy PSL podkreślają, że ludowcy gotowi są poprzeć inną ustawę związaną z KPO – tzw. wiatrakową" - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Jak uznaje dziennik wszystko ma się rozstrzygnąć w właśnie rozpoczętym tygodniu.
– KPO to dziś najwyższy priorytet. Prace trwają. Jest determinacja, by ten problem rozwiązać – mówi gazecie „ważny polityk PiS”.
Czytaj dalej: Twitter z dłuższymi postami. Musk znów zaskakuje