Koniec z piecami gazowymi: Unia Europejska wyznacza kluczowe daty

Pompa ciepła,
Pompy ciepła są jednym z rozwiązań, które ma zastąpić piece gazowe. / fot. Shutterstock
Unia Europejska wprowadza zakaz montowania pieców gazowych w nowych budynkach od 2030 roku. Decyzja ma na celu walkę z emisją gazów cieplarnianych oraz promowanie energii odnawialnej. Proces zostanie rozłożony na kilka kluczowych etapów, ale 6 mln Polaków, korzystających z ogrzewania gazowego już teraz ma się czym martwić.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W ostatnich latach Polacy masowo inwestowali w kotły gazowe, uznając je za bardziej ekologiczne i efektywne niż tradycyjne piece węglowe. Tego typu ogrzewanie, choć rzeczywiście jest mniej emisyjne niż tradycyjny sposób dostarczania ciepła do domów i mieszkań, wciąż negatywnie wpływa na środowisko. W związku z tym Unia Europejska, dążąca do osiągnięcia neutralności klimatycznej w państwach członkowskich, planuje wprowadzenie zakazu montowania pieców gazowych w nowych budynkach.   

Nowe regulacje unijne dotyczące pieców gazowych

Pierwszym istotnym krokiem będzie rok 2025. Jak podaje portal Goniec.pl, od tego roku nie będzie już można uzyskać dotacji na zakup pieców na paliwa kopalne, w tym kotłów gazowych. Programy wsparcia finansowego mają być skierowane wyłącznie na ekologiczne rozwiązania, takie jak pompy ciepła czy instalacje oparte na odnawialnych źródłach energii.

Deweloperzy zmuszeni do wznoszenia zeroemisyjnych budynków

Druga kluczowa data to rok 2030. Portal Money.pl informuje, że od tego momentu wszystkie nowo powstające budynki w Unii Europejskiej będą musiały być zeroemisyjne. Oznacza to zakaz instalowania kotłów na gaz w nowych inwestycjach. Deweloperzy będą zobowiązani do stosowania ekologicznych systemów ogrzewania.

Termin wycofania pieców gazowych: 2040 rok

Ostateczny termin wycofania pieców gazowych to 2040 rok. Jak wynika z informacji Dziennika.pl, wszystkie istniejące budynki będą musiały przejść na systemy grzewcze oparte na odnawialnych źródłach energii. Będzie to wymagało znacznych nakładów finansowych, ale również przyczyni się do redukcji emisji gazów cieplarnianych. To ogromne wyzwanie dla Polski i innych krajów. Mieszkania w kamienicach wciąż są oparte o taki rodzaj ogrzewania. Co ciekawe odejście od pieców gazowych i zainstalowanie nowych źródeł ciepła może okazać się nieopłacalne w przypadku wielu starych budynków, choćby takich, które są zamieszkiwane od 100 lat. Obecnie z ogrzewania gazowego korzysta około 2 mln gospodarstw domowych. Z ostatniego powszechnego spisu ludności wynika, że średnio w jednym takim gospodarstwie mieszkają 3 osoby. Zatem 6 mln Polaków korzysta z pieców gazowych.

"Unijny absurd": konieczność wymiany pieców zakupionych niedawno 

Dla wielu Polaków, którzy niedawno zainwestowali w piece gazowe, nowe regulacje mogą być zaskoczeniem. Portal Interia Biznes zwraca uwagę, że dotychczas piece gazowe były uważane za krok w stronę ekologii, a teraz również one zostają zaklasyfikowane jako źródła emisji. Dlatego właściciele nieruchomości już teraz powinni rozważyć przejście na bardziej zaawansowane technologie, takie jak pompy ciepła czy systemy hybrydowe.

Według danych ministerstwa klimatu i środowiska w ostatnich latach 230 tys. kotłów gazowych zakupiono za sprawą dotacji z programu "Czyste powietrze". W tym część komentujących nowe przepisy dostrzega pewien absurd, ze strony UE, bo okazuje się, że za 15 lat będzie trzeba je wymienić. 

Bon energetyczny 2025 coraz bliżej. Nawet 1,5 mln Polaków może dostać 2400 zł dopłaty do prądu

Alternatywy dla pieców gazowych

Zgodnie z doniesieniami Money.pl, jednym z najbardziej promowanych rozwiązań są pompy ciepła, które wykorzystują energię z otoczenia – z powietrza, gruntu lub wody. Inną opcją są systemy oparte na biomasie lub energii słonecznej. Tego typu technologie nie tylko redukują emisje, ale także mogą obniżyć koszty eksploatacji budynków. 

Jednak w przypadku pomp ciepła, należy skrupulatnie sprawdzić ofertę rodzimych firm. Obok tych wyspecjalizowanych powstawało wiele nowych ze względu na wysoki popyt ich usług. Tymczasem tygodnik "Polityka" informował, że tego typu firmy często zatrudniały niewykwalifikowanych pracowników, a co za tym idzie, zainstalowane przez nich pompy ciepła, bywały bardziej podatne na awarie. Naprawa usterki w tak drogim sprzęcie może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Media donosiły o przypadkach gdy po zgłoszeniu usterki okazywało się, że firma ogłosiła upadłość, gdyż zgłoszenie usterek od wielu klientów w podobnym czasie, na tak duże kwoty napraw, całkowicie ją pogrążyło finansowo. Wokół pomp ciepła było więcej kontrowersji. O osobach "nabitych w pompy ciepła", które muszą płacić rachunki za prąd rzędu nawet 5 tys. złotych za miesiąc pisaliśmy szerzej na łamach Mycompanypolska.pl w tym artykule

Zielona transformacja w natarciu

Decyzje Unii Europejskiej dotyczące wycofania pieców gazowych to krok w stronę zielonej transformacji energetycznej. Chociaż zmiany te wiążą się z kosztami i wyzwaniami, ich celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych oraz ochrona środowiska. Kluczowe daty, takie jak 2025, 2030 i 2040 rok, będą wyznaczały tempo tej transformacji, a właściciele nieruchomości powinni już teraz zacząć planować przyszłe inwestycje. 


ZOBACZ RÓWNIEŻ