Fuzja Microsoftu z Activision Blizzard - czy Call of Duty zniknie z PlayStation?

Call of duty
Fot. shutterstock.
Activision Blizzard, jeden z największych wydawców gier na świecie, odpowiedzialny za takie tytuły jak "Call of Duty", "World of Warcraft", "Diablo" czy "Overwatch", jest na ustach graczy i mediów ze względu na swoją niedawną fuzję z Microsoftem.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Ta monumentalna umowa w branży gier wywołała zarówno entuzjazm, jak i obawy wśród społeczności graczy, dotykając tematu dostępności gier na różnych platformach oraz wpływu na konkurencję na rynku.

Zagrożenie dla dostępu do gier w PlayStation

Fuzja Activision Blizzard i Microsoftu została postrzegana przez niektórych graczy jako potencjalne zagrożenie dla dostępu do gier na konsolach PlayStation oraz jako możliwość obniżenia jakości doświadczenia dla użytkowników tych platform. Amerykańscy regulatorzy również podzielili te obawy i wyrazili swoje zaniepokojenie - informuje Bankier.pl.

Federalna Komisja Handlu w USA zauważyła, że finalizacja tej ogromnej umowy może znacząco ograniczyć konkurencję w branży gier. Umowa daje Xboxowi, konsoli produkowanej przez Microsoft, wyłączny dostęp do gier Activision, co pozostawia konsole Nintendo i PlayStation Sony na bocznym torze. Jednak Microsoft argumentował, że fuzja przyniesie korzyści zarówno graczom, jak i firmom. W ramach swojej propozycji, zobowiązał się dostarczać gry z uniwersum "Call of Duty" przez kolejną dekadę.

Call of duty zniknie z PlayStation?

Sprawa trafiła do sądu, który ostatecznie nie przychylił się do obaw dotyczących ograniczenia konkurencji i nie zablokował transakcji. Sędzia Jacqueline Scott Corley, wypowiadając się dla BBC News, stwierdziła, że "organ regulacyjny nie przedstawił wystarczających dowodów na to, że połączona firma prawdopodobnie wycofałaby grę Call of Duty z konsoli Sony PlayStation lub że posiadanie praw do treści Activision znacznie ograniczyłoby konkurencję na rynku subskrypcji bibliotek gier wideo i gier w chmurze".

Pomimo tego orzeczenia, Federalna Komisja Handlu w USA może jeszcze się odwołać. W swoim oświadczeniu zaznaczyła, że jest rozczarowana wynikiem sprawy. Jednocześnie toczy się podobny proces przed sądem administracyjnym.

Jak relacjonuje Bankier.pl prezes Microsoftu, Brad Smith, wyraził wdzięczność za szybką decyzję sądu. To orzeczenie stanowi jak dotąd najsilniejszy sygnał, że transakcja wkrótce zostanie sfinalizowana. Po ogłoszeniu tej informacji, akcje Activision wzrosły o ponad 10 procent.

Wielka Brytania rozważa zablokowanie fuzji

Wielka Brytania również rozważa próbę zablokowania fuzji. Jednak zarówno Microsoft, jak i brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków zgodzili się zawiesić postępowanie sądowe, aby dać Microsoftowi czas na przedstawienie propozycji restrukturyzacji. Unia Europejska już wydała zgodę na tę transakcję.

Microsoft stara się nadążyć za liderami na rynku gier, takimi jak PlayStation i Nintendo, inwestując znaczne środki w tworzenie treści, które zachęcają graczy do wyboru ich platformy, w tym konsoli Xbox.

Fuzja Activision Blizzard z Microsoftem zapowiada nową erę na rynku gier. Mimo obaw o ograniczenie dostępu do gier na konkurencyjnych platformach, decyzja sądu sugeruje, że transakcja ostatecznie zostanie przeprowadzona. Gracze na całym świecie z niecierpliwością oczekują na dalszy rozwój sytuacji i wpływ tej fuzji na przyszłość ich ulubionych gier.

ZOBACZ RÓWNIEŻ