Erli: Mamy coraz większą popularność

Erli: Mamy coraz większą popularność
Erli.pl zarejestrował 2 milionowego klienta na swojej platformie. Wynik ten firma wypracowała w dwa i pół roku od rozpoczęcia działalności.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Platforma pojawiła się również po raz pierwszy w swojej historii w zestawieniu TOP10 najpopularniejszych w Polsce stron zakupowych. Jest to efekt strategii ERLI, która zakłada, że do końca bieżącego roku liczba klientów zwiększy się do 3 mln, a baza sklepów do ponad 20 tys. 

Historia Erli

Platforma zakupowa ERLI swoją działalność rozpoczęła w 2020 roku. Od tego czasu notuje bardzo wysoką dynamikę rozwoju i obecnie znajduje się już w czołówce polskiego rynku e-commerce. W ostatnim czasie firma, poza dobrymi wynikami finansowymi, może pochwalić się również coraz liczniejszą, bo już 2 mln grupą klientów, którzy założyli swoje konto na platformie. To wzrost od początku roku o ponad 600 tys. nowych użytkowników. Z kolei ponad 6 mln internautów co miesiąc odwiedza platformę, aby znaleźć produkty z niższą ceną niż na konkurencyjnych stronach. 

– Rynek e-commerce pod koniec 2022 roku zmagał się z wyższymi kosztami prowadzenia biznesu oraz spowolnieniem w e-handlu. Nie przeszkodziło to ERLI w osiągnięciu znakomitych rezultatów na zakończenie roku. Dlatego cieszy nas, że w bieżącym roku przyjęta strategia nadal przynosi świetne efekty, rozwijamy się i osiągamy przy tym kolejne kamienie milowe. Zwiększyliśmy bazę zarejestrowanych klientów o ponad 40% do 2 mln, a także zadebiutowaliśmy w raporcie Mediapanel w gronie najpopularniejszych platform zakupowych w Polsce, tuż obok takich marek jak Vinted czy Rossmann. To potwierdza, że obrany przez nas kierunek przynosi wymierne efekty, zarówno finansowe, jak i pozwala zwiększać naszą popularność wśród konsumentów – mówi Katarzyna Kierach, Dyrektor Marketingu ERLI.pl. i dodaje: Nie byłoby to możliwe bez atrakcyjnej oferty cenowej i produktowej. Obecnie w naszej ofercie znajduje się ponad 15 mln produktów, z których ponad 50% to oferty objęte promocją. A jak wynika z badań, ponad 90% polskich konsumentów nadal poszukuje tańszych miejsc do zakupów . Wielu z nich upatruje właśnie w e-commerce możliwości nabycia taniej tych samych produktów, które do tej pory kupowali stacjonarnie. Potwierdzają to także nasze wyniki – wśród produktów, które zanotowały największy wzrost zainteresowania na ERLI w ciągu ostatnich sześciu miesięcy znajdują się m.in. karmy dla zwierząt czy też kawa. Nadal natomiast najpopularniejszymi kategoriami zakupowymi na naszej platformie są dom i ogród, meble, jak również elektronika oraz produkty dla dzieci.

Łatwe do znalezienia oferty na smartfonie

Zwiększenie liczby klientów to także zasługa spójnego i konsekwentnego modelu biznesowego ERLI oraz efektywnych działań promocyjnych. Firma znaczne środki wykorzystuje na wsparcie reklam online swoich sprzedawców w postaci dopłat w wysokości do 50% kosztów kampanii reklamowych. Tylko do końca czerwca na ten cel przeznaczyła 40 mln zł, w ramach programu ERLI Campaigns. Jest on skierowany do sprzedawców, a oparty o najlepiej funkcjonujące rozwiązania reklamowe i narzędzia dla e-sklepów pozwalające realnie zwiększyć efektywność sprzedaży. Średni ROAS realizowanych kampanii wynosi 3500%. Działania te zwiększają widoczność ofert ERLI w internecie, a jak pokazują badania obecnie aż 48% konsumentów wykorzystuje wyszukiwarkę Google w całej ścieżce zakupowej online . 

Jak wskazują również dane rynkowe, najpopularniejszym narzędziem do robienia zakupów online stał się w ostatnich latach smartfon – potwierdzają to także dane ERLI – Aż 4 na 5 klientów ERLI finalizuje swoje zakupy na telefonie. Dla nas to potwierdzenie, że jakość ofert naszych sprzedawców, czyli jasny opis produkty i dobre zdjęcia oraz UX platformy ERLI są na tyle przejrzyste i wygodne w obsłudze, że klienci bez problemu realizują swoje zakupy na smartfonie. A już wkrótce, będą one jeszcze wygodniejsze na ekranach telefonów, dzięki aplikacji mobilnej ERLI, której premiera zaplanowana jest w lipcu tego roku. ¬– podkreśla Katarzyna Kierach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ