Cyfrowy Polsat, Netia, Polkomtel: Synowie Solorza-Żaka odwołani z kolejnych spółek medialnego imperium miliardera
Zygmunt Solorz nie zwalnia tempa w swoistej biznesowej krucjacie przeciwko własnym dzieciom. Najbardziej widocznym krokiem była zmiana w radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu. Tobias Solorz, syn Zygmunta Solorza, pełniący funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej, został odwołany z tej roli podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. Zygmunt Solorz, posiadający ponad 62% akcji Cyfrowego Polsatu, uczestniczył w zgromadzeniu zdalnie, jednak nie brał aktywnego udziału w dyskusji po otwarciu obrad.
Synowie Zygmunta Solorza odwołani z zarządu Cyfrowego Polsatu, Netii i Polkomtela
Decyzje o odwołaniu dotknęły nie tylko Cyfrowego Polsatu, ale również innych spółek z portfolio Solorza. Piotr Żak, drugi z synów miliardera, również stracił swoje miejsce w radach nadzorczych Netii oraz Polkomtela, co potwierdziło biuro prasowe spółek . Co ciekawe, w wyniku tych zmian skład rad nadzorczych został zmniejszony, a nowe osoby nie zostały powołane na ich miejsce - relacjonuje portal Money.pl.
Podjęte decyzje zostały poprzedzone listem skierowanym przez Zygmunta Solorza do pracowników Grupy Polsat Plus, w którym miliarder wyjaśnił, że obecne zaangażowanie jego dzieci w zarządzanie spółkami nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Wskazał, że decyzje te nie przyczyniają się do stabilności firm ani nie wspierają budowania ich lepszej przyszłości. Solorz zasygnalizował, że zamierza przeprowadzić szeroko zakrojone zmiany w zarządach spółek, co obejmuje odwołanie jego dzieci.
Miała być sukcesja będzie rodzinna awantura?
Zdania w kwestii kontrowersyjnych decyzji dotyczących sukcesji w spółkach ósmego najbogatszego Polaka, są podzielone. Z jednej strony zrozumiałym jest, że szef przedsiębiorstwa może nie być zadowolony z dotychczasowych osiągnięć wybranych pracowników i dążyć do ich odwołania, z drugiej sprawa nabiera emocjonalnego charakteru w związku z atmosferą rodzinnego konfliktu. Współpraca z krewnymi nie zawsze układa się po myśli przedsiębiorców, a napięcia z pracy mogą przenosić się na rodzinne relacje. Do tego zawsze w sytuacji mianowania krewnych na wysokie stanowiska pojawiają się oskarżenia o nepotyzm. Jednak w tej sytuacji raczej trudno mówić o tym zjawisku, gdyż synowie Zygmunta Solorza byli przygotowywani do objęcia schedy po ojcu niemal przez całe zawodowe życie.
Janusz Palikot nie zapłacił swoim pracownikom i kazał składać fałszywe zeznania?
Kim jest Justyna Kulka?
Według doniesień medialnych, dzieci Zygmunta Solorza pozostają w sporze z jego nową żoną, Justyną Kulką, która pełni ważną rolę w strukturach zarządzania. Justyna Kulka, która od marca 2024 roku jest żoną miliardera, pełni funkcję wiceprzewodniczącej Rady Nadzorczej Grupy Polsat Plus. Ten rodzinny konflikt rzekomo zaostrzył sytuację, co mogło przyczynić się do decyzji o odwołaniu synów .
Co więcej, dzieci Solorza zwracały uwagę na problemy związane z
ograniczonym kontaktem z ojcem oraz na potencjalne nieprawidłowości
dotyczące zarządzania majątkiem poprzez fundacje TiVi Foundation i
Solkomtel, które są kluczowymi podmiotami kontrolującymi większość
aktywów Solorza.
Dzieci Zygmunta Solorza obawiają się ingerencji osób trzecich w decyzje ich ojca
Jak relacjonuje portal Bankier.pl te ruchy są częścią większej strategii restrukturyzacji zarządzania wewnątrz imperium Solorza, które obejmuje telekomunikację, media, energetykę i inne branże. We wspomnianym wcześniej liście Zygmunt Solorz również potwierdził, że jego dzieci, Tobias Solorz, Piotr Żak oraz Aleksandra Żak, sygnalizowały obawy dotyczące zarządzania firmami, sugerując zagrożenie dla interesów spółek związane z działaniami niektórych osób w otoczeniu rodziny. W ten sposób zaznaczył, że jest świadomy rodzinnego konfliktu: decyzje jakie podejmuje wskazują, że nie zgadza się z wyjaśnieniami dzieci.
Decyzje Zygmunta Solorza, zwłaszcza w kontekście sukcesji, wzbudziły pytania o przyszłość zarządzania jego imperium. Tobias Solorz i Piotr Żak, choć przez lata pełnili kluczowe role w zarządach firm należących do grupy, teraz wydają się być na bocznym torze. Przyszłość tych firm i sposób, w jaki będą one zarządzane, staje się coraz bardziej niepewna.
Jednak Zygmunt Solorz, jako główny akcjonariusz i przewodniczący rad nadzorczych, nadal zachowuje pełną kontrolę nad firmami. Na pytanie czy jest w stanie świadomie podejmować decyzje w związku z widocznym pogorszeniem jego stanu zdrowia póki co zostaje otwarte.
Niepewny stan zdrowia Zygmunta Solorza. Czy nagranie potwierdza alarmujące wyjaśnienia dzieci miliardera?
Podczas zdalnego nadzwyczajnego walnego zgromadzenia w Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) w miliarderze trudno rozpoznać pełnego werwy i pewnego siebie przedsiębiorcę, jakim dał się zapamiętać przez cały okres działalności. Jego wystąpienie odbiło się szerokim echem w mediach i jest analizowane nie tylko przez wielu zainteresowanych tematem Polaków, ale także przez medyków. Zygmunt Solorz sprawiał wrażenie co najmniej nieobecnego. Dwukrotnie próbował się napić z butelki, którą podnosił do ust, lecz rezygnował z tego, jakby zadanie go przerosło. Przedstawiając się potrzebował pomocy towarzyszącego mu na nagraniu mężczyzny. W opisach nagrania, które udostępniła Gazeta Wyborcza aż roi się od komentarzy podważających zdolności Zygmunta Solorza do oceny sytuacji, w której się znajduje i teorii spiskowych o prawdopodobnym sterowaniu nim z zewnątrz, co pokrywałoby się z wyjaśnieniami sytuacji przedstawianymi przez dzieci miliardera. Podczas zdalnego spotkania (a raczej jego fragmentu ujawnionego mediom) Zygmunt Solorz miał problemy z mówieniem – jeden z uczestników rozmowy zauważył, że szefa trudno zrozumieć.
Reakcje rynku i inwestorów: tanieją akcje Cyfrowego Polsatu
Zmiany w zarządach Cyfrowego Polsatu, Netii oraz Polkomtela nie przeszły bez echa na warszawskiej giełdzie. Jak zaznaczali analitycy akcje Cyfrowego Polsatu po ogłoszeniu tych decyzji straciły na wartości o 0.66 proc. co może świadczyć o niepewności inwestorów co do dalszej strategii zarządzania grupą - interpretuje Tymoteusz Turski, analityk XTB dla redakcji mycompanypolska.pl. - Stąd notowania Cyfrowego Polsatu mogą dalej pozostawać w najbliższym czasie pod presją wzmożonej zmienności, która nie do końca wynika z samej działalności spółki. Taka sytuacja z perspektywy inwestorów jest szczególnie negatywna, gdyż jeszcze mocniej utrudnia przewidywanie przyszłych decyzji spółki - dodaje ekspert.
Mimo że Zygmunt Solorz zadecydował o usunięciu swoich dzieci z kluczowych stanowisk, przyszłość sukcesji pozostaje kwestią otwartą. Czas pokaże, czy miliarder zdecyduje się na wprowadzenie nowych osób do zarządu, czy też będzie próbował zachować pełną kontrolę nad firmami, które sam stworzył.
Dzieci Zygmunta Solorza-Żaka
Zygmunt Solorz-Żak ma trójkę dzieci, które pełnią istotne role w jego dorobku biznesowym:
- Piotr Żak – również bardzo zaangażowany w rodzinne imperium. Jest prezesem Telewizji Polsat i bierze udział w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących stacji telewizyjnych należących do grupy. Piotr Żak aktywnie współpracuje także przy projektach związanych z cyfryzacją i rozwojem infrastruktury telekomunikacyjnej.
- Tobias Solorz – jest jednym z kluczowych współpracowników swojego ojca. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Grupy Polsat Plus. Odpowiada za zarządzanie Cyfrowym Polsatem oraz innymi spółkami grupy. Tobias odgrywa znaczącą rolę w sektorze energetycznym, zwłaszcza w działalności związanej z ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), które koncentruje się na transformacji w kierunku zielonej energii (został odwołany z funkcji).
- Aleksandra Żak – najmniej publicznie aktywna z rodzeństwa, ale również zaangażowana w rodzinne interesy. Prowadzi działalność biznesową związaną z fundacjami rodzinnymi, w tym fundacją TiVi, przez którą kontrolowane są udziały w Grupie Polsat Plus.
Rodzeństwo Solorz-Żak odgrywa znaczące role w nadzorowaniu i zarządzaniu głównymi aktywami ojca, takimi jak Cyfrowy Polsat, Polkomtel (Plus), ZE PAK oraz inne biznesy związane z telekomunikacją i energetyką.
